Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
{*_*} elta

Przyczyny i skutki I wojny światowej

Rekomendowane odpowiedzi

jancet   
W dniu 23.08.2019 o 10:55 AM, secesjonista napisał:

Gdyby dziś Viktor Orbán zawiadywał państwem o podobnej wielkości co Austro-Węgry i zażądałby zamknięcia "Gazety Wyborczej" i "Krytyki Politycznej" to byłoby to dla janceta: raczej miękkim żądaniem? Wiem, że to inne czasy ale czy na pewno aż tak różne standardy suwerenności?

 

Kompletnie nietrafione porównanie. O ile wiem dziś Węgry nie graniczą z Polską. Ponadto nie wydaje mi się, aby na łamach "Gazety Wyborczej" i "Krytyki Politycznej" domagano się jakiejkolwiek korekty granic, a w szczególności przyłączenia jakiś terytoriów państw ościennych do Polski. Jakie tereny dzisiejszych Węgier wchodzą w rachubę?

 

Natomiast jeśli chodzi o publikacje, ukazujące się w Niemczech, a domagające się rewizji granic z Polską i powrotu do macierzy takich miast, jak Danzig czy Breslau, to wprawdzie wydaje mi się, że coś takiego się pewnie gdzieś pojawia, ale nie w wielkonakładowej prasie. A gdyby się pojawiło, to rząd niemiecki natychmiast by się od tego oficjalnie odciął.

 

Wracając zaś do Orbána - ten dość wyraźnie gra na madziarskich resentymentach węgierskich mniejszości na Rumunii, Słowacji i w Serbii, ale jednak nie posuwa się do żądania korekty granic. Gdyby w węgierskiej prasie prorządowej pojawiły się artykuły, domagające się korekty granic, państwa ościenne byłyby poważnie zaniepokojone i zapewne zażądałyby, by się więcej nie pojawiały.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
21 godzin temu, jancet napisał:

 O ile wiem dziś Węgry nie graniczą z Polską

 

A co to ma do rzeczy? To wedle janceta miękkie żądanie (w postaci żądania zamknięcia gazety) jest takim - w zależności od tego czy się z kimś graniczy bądź nie?

 

Cytuj

ile wiem - w stosunkach międzynarodowych publikacje, godzące w terytorialną całość państw ościennych, szczególnie jeśli korekta granic ma nastąpić na rzecz jednego z tych państw, były wtedy i są dziś niemile widziane. Jeśli chcę zachować poprawne stosunki z sąsiadem, tępię takie publikacje (...) Komentarz podobny jak w p. 1. - jeśli chcemy mieć dobre stosunki z sąsiadem, to nie umieszczamy w podręcznikach takich treści

 

Zupełnie czymś innym jest dokonywanie takich działań przez dane państwo a zupełnie czymś innym oficjalne żądanie by tego dokonać. Pomiędzy złymi stosunkami z sąsiadem a stanem wojny jest jednak chyba pewna różnica. A jeśli nie zależy nam na dobrych relacjach?

 

Cytuj

Co do punktu 6. to, jeśli Serbia faktycznie uznaje zamach za przestępstwo kryminalne i ma zamiar wszystkich uczestniczących i ich popleczników wsadzić za kratki, to wręcz musi współpracować z policją austriacką

 

A niby dlaczego: musi?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
jancet   
2 godziny temu, secesjonista napisał:

A co to ma do rzeczy? To wedle janceta miękkie żądanie (w postaci żądania zamknięcia gazety) jest takim - w zależności od tego czy się z kimś graniczy bądź nie?

 

Ależ bardzo dużo. Skoro Węgry nie graniczą z Polską, to nie powstanie w Polsce gazeta (lub czasopismo), postulujące zmianę granicy polsko-węgierskiej na korzyść Polski. I vice versa. Zatem trudno wyobrazić sobie poważne uzasadnienie żądania zamknięcia jakiejś polskiej redakcji przez rząd Węgier. Żądanie zamknięcia jakiejś redakcji bez takiego uzasadnienia jest bardzo daleko idącą ingerencją w sprawy wewnętrzne innego państwa i wolność słowa.

 

Natomiast gdyby w wielkonakładowej gazecie węgierskiej pojawiły się jawne żądania korekty granicy z Rumunią/Słowacją/Serbią/Austrią, to państwa te miałyby całkiem dobry powód, by domagać się od władz węgierskich stanowczej reakcji. Dziś pewnie wystarczyłoby stanowcze odcięcie się od tych poglądów, ale to była inna epoka.

 

2 godziny temu, secesjonista napisał:

A jeśli nie zależy nam na dobrych relacjach?

 

A jeśli nam nie zależy, to pewnie będą złe. Coraz gorsze. Bardzo złe. I może skończyć się to wojną. Szczególnie, gdy ktoś, głoszący się naszym patriotą, zabija następcę tronu państwa ościennego.

 

2 godziny temu, secesjonista napisał:

A niby dlaczego: musi?

 

A jak wyobrażasz sobie ściganie mieszkańca naszego kraju za przestępstwo, popełnione na terenie innego kraju, bez współpracy z tamtejszą policją?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, jancet napisał:

Ależ bardzo dużo. Skoro Węgry nie graniczą z Polską, to nie powstanie w Polsce gazeta (lub czasopismo), postulujące zmianę granicy polsko-węgierskiej na korzyść Polski. I vice versa

 

A konkretniej o jakiej gazecie serbskiej wspomina jancet?

 

Sytuacja jest prosta: wielki kraj domaga się udziału w ingerowaniu w dziennikarstwo innego - znacznie mniejszego, w to: kto będzie w armii i służbie urzędniczej.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
W dniu 27.08.2019 o 8:14 PM, jancet napisał:

W bezpośrednim tłumaczeniu to faktycznie Obrona Narodowa, ale skąd cudzysłów u Bernasiów? A co to jest ta "Obrona Narodowa"? Trochę przegooglałem strony internetowe, także chorwackie (z serbskimi mam kłopot) i nie znalazłem informacji, żeby była to część sił zbrojnych Serbii czy nawet organizacja paramilitarna. W mym przekonaniu to tytuł gazety i jej redakcja, zapewne związaną z jakąś organizacją

 

No to i ja nieco pogooglałem, Народна одбрана była to organizacja serbskich nacjonalistów założona w 1908 r.. Jej liderami byli: Branislav Nušić (serb. Бранислав Нушић) i Jovan Dučić (serb. Јован Дучић).

 

W dniu 27.08.2019 o 8:14 PM, jancet napisał:

W bezpośrednim tłumaczeniu to faktycznie Obrona Narodowa, ale skąd cudzysłów u Bernasiów?

 

Ano stąd, że tak stało w oryginalnym dokumencie przesłanym przez Austriaków:

"Es erhellt aus den Aussagen und Geständnissen der verbrecherischen Urheber des Attentates vom 28. Juni, daß der Mord von Sarajevo in Belgrad ausgeheckt wurde, daß die Mörder die Waffen und Bomben, mit denen sie ausgestattet waren, von serbischen Offizieren und Beamten erhielten, die der »Narodna Odbrana« angehörten, und daß schließlich die Beförderung der Verbrecher und deren Waffen nach Bosnien von leitenden serbischen Grenzorganen veranstaltet und durchgeführt wurde".

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.