Euro 2008

[Don Pedrosso]

Mam dziwne wrażenie, że teraz ludzie oczekują od niego, że będzie mijał po 3-4 rywali, dwa razy okrąży bramkarza, wykona salto i strzeli z przewrotki do bramki. Już chyba podczas poprzedniego sezonu pokazał, że zawodnikiem jest świetnym, i tak jak nie przepadam za nim (dla mnie nigdy nie będzie piłkarzem kalibru Zidana czy też Ronaldo), zwłaszcza po ostatniej aferze z przenosinami do Realu, tak nie zgodzę się z Twoją oceną.

Nie oczekuję tego od niego, oczekuję większego zaangażowania w grę defensywną, on jest skrzydłowym a nie wysuniętym napastnikiem pokroju Ronaldo. Irytuje mnie to- nie stop! Wręcz denerwuje jak widzę stratę piłkarz z futbolówką jest od niego w max promieniu 2 m a ten spacerkiem sobie przechodzi.

[Albinos]

on jest skrzydłowym a nie wysuniętym napastnikiem pokroju Ronaldo.

Tylko że on właśnie tego nauczył się w Manchesterze, i tam to funkcjonuje idealnie. On jest od czarowania i strzelania bramek, z kolei Wazza, Carlito, Carrick czy też Scholes harują, zwłaszcza pierwsza dwójka. W ManU Cris rzadko kiedy dobrze wypełnia zadania defensywne. Przypomnij sobie mecz z Barcą na Camp Nou. Wówczas Ferguson wystawił go na szpicy, kosztem Rooneya, który zagrał na skrzydle, chociaż zazwyczaj tak nie robi. A dlaczego? Bo wiedział że Cris nie będzie się wracał po piłkę, wiec lepiej mieć go maksymalnie z przodu, niż żeby tracić w ten sposób dwóch piłkarzy. Rooney dzięki grze na skrzydle mógł lepiej harować dla zespołu. A SAF wiedział, że mecz z Barcą będzie ciężki dla obrony. I jak widać Crisowi ciężko oduczyć się tego.

[Tofik]

Taa... Pokazali dzisiaj podczas stałych fragmentów gry jak tracili bramki

A skąd to ja mogłem wiedzieć?

Cholera, niezłego szoku doznałem :razz: Co do Friedricha to też bym mu dał czerwoną kartkę, choć mu się nie dziwię, że zdeptał Lalusia :mrgreen:

[Jarpen Zigrin]

Cristiano Ronaldo pokazał znowu, że w meczu o stawkę gra słabo. On grał nieźle, ale na nawet nie w połowie jak podobno najlepszy zawodnik na świecie. Real niepotrzebnie wyda pieniądze lepiej by van der Vaarta, Arshavina lub van Persie kupił zamiast niego.

Co do kartek to i Frierrich i Lahm powinni dostać po czerwonej, a gola Ballacka nie powinno być, a ten jeszcze żółtą mógł dostać, ale to nie Polska i nie mecz z gospodarzami by gwizdać, ale mimo to Portugalia nie przekonała mnie, że grała lepiej.

Mecz jak mecz, Niemcy taktycznie i fizycznie wykończyli Portugalię, która nie błyszczała w żadnym momencie, Lahm był nie do przejścia a łatwość z jaką z klepy Niemcy rozgrywali Portugalczyków było znamienne.

Dzisiaj Chorwacja : Turcja i być może będzie rewanż Chorwacja : Niemcy.

[agnieszka90]

Kurczę i znów wszystko potoczyło się przeciw moim myślom-chciałam bardzo żeby Portugalia wygrała-cóż nie udało się :clap:

A przy okazji chcialam się z Wami pozegnac na 2 tygodnie dzisiaj wyjeżdżam... :mrgreen: (mały OT )

[Tofik]

- Szczerze? Bardziej niż przed meczem z Niemcami stresowałem się przed pojedynkiem w tenisa stołowego z moim kolegą z kadry Petite, - kpił sobie sobie w środę wyluzowany Ronaldo.

Portugalczyk śmiał się też z Jensa Lehmana: On mówi, że ma na mnie sposób? To niemożliwe, Przecież strzelałem mu wiele goli, na pewno blefuje.

http://euro2008.wp.pl/title,Ronaldo-oblal-...,wiadomosc.html

To już jest chamstwo. Ten człowiek jest idiotą :roll:

[Albinos]

To już jest chamstwo. Ten człowiek jest idiotą :roll:

Wybacz ale to co napisałeś, też podpada pod chamstwo. Pisanie że ktoś jest idiotą, bo jest pewny siebie, to jak dla mnie coś nie tak. Idiotyzm to inaczej niedorozwój umysłowy i to znacznego stopnia. Masz dowody na to, że Cristiano Ronaldo jest upośledzony umysłowo? Na przyszłość zastanów się, zanim napiszesz coś takiego. A że Cris jest zbyt pewny siebie momentami, to inna sprawa. Ferguson niestety za bardzo go rozpieścił, stając non-stop w jego obronie. A ostatni sezon jeszcze bardziej go rozpuścił.

Real niepotrzebnie wyda pieniądze lepiej by van der Vaarta, Arshavina lub van Persie kupił zamiast niego.

Inna sprawa, że on w Realu zmarnuje się.

Cristiano Ronaldo pokazał znowu, że w meczu o stawkę gra słabo.

Psychika mu siada w tych najważniejszych momentach, chociaż widać pewien postęp w tej kwestii. Crisowi brakuje w reprezentacji Portugalii kogoś na kształt Wazzy, Giggsa czy Ferdinanda, czyli piłkarza, który zmotywuje go odpowiednio.

[Tofik]

Idiotyzm to inaczej niedorozwój umysłowy i to znacznego stopnia.

Idiotyzm potocznie oznacza głupka. Czy C. Ronaldo na takiego nie wyszedł przez takie wypowiedzi?

[Albinos]

Idiotyzm potocznie oznacza głupka. Czy C. Ronaldo na takiego nie wyszedł przez takie wypowiedzi?

Nie chodzi o to na kogo wyszedł, ale jak Ty go określasz. Na prawdę nie znasz innych określeń na takie zachowanie? Idiota to jednak dość obraźliwe określenie. Zgadzam się, że wypowiedź w tym stylu nie pasuje do zawodowego piłkarza, ale może czasem warto użyć innego słowa?

[Tofik]

Zgadzam się, że wypowiedź w tym stylu nie pasuje do zawodowego piłkarza, ale może czasem warto użyć innego słowa?

Lubię nazywać rzeczy po imieniu, akurat w tym przypadku nie mogłem znaleźć innego określenia.

[Jarpen Zigrin]

Inna sprawa, że on w Realu zmarnuje się.

Wypraszam sobie, nie zmarnuje się to w realu gra Robben i RvN i Snejider oni też się zmarnowali? Niech MU martwi się długami, a nie czy ktoś się marnuje.

To był idiotyzm, ba błazenada jakiegoś dzieciaka, a nie zawodowca, żeby chociaż zagrał na jakimś poziomie..., a wyszło, że chyba się chłopak zestresował mając w myślach ostatnie 3:1 z Niemcami i zagrał przeciętnie, niech już lepiej w ping-ponga idzie grać.

Na Real Madryt on jest za słaby niech w MU sobie siedzi, ja bym wolał van Persie, van der Vaarta i tego Engelaara.

[Albinos]

Wypraszam sobie, nie zmarnuje się to w realu gra Robben i RvN i Snejider oni też się zmarnowali? Niech MU martwi się długami, a nie czy ktoś się marnuje.

Skąd ja wiedziałem, że tak zareagujesz. Nie chodziło mi o to, że się zmarnuje, bo Real to kiepski klub. Real to wielki klub, i mam do niego ogromny szacunek. Ciężko znaleźć drużynę z takimi sukcesami, drużynę która co sezon ma w składzie wielkie gwiazdy i walczy o najwyższe cele. Niemniej już wielu piłkarzy, którzy przechodzili z Anglii do Hiszpanii, miało problemy z dalszym rozwojem. Ferguson zna Crisa, wie jak prowadzić jego rozwój. W Realu będzie on tylko jedną z wielu gwiazd, a biorąc pod uwagę jego charakter, to jeśli Schuster nie weźmie go pod opiekę, może mieć problem. W ManU ma kilku piłkarzy, którzy potrafią grać z nim. Cris to nie jest typowy piłkarz, on potrzebuje blasku, a ManU mu to zapewnia. To tutaj ma Rooneya, Teveza, Hargreavesa, Carricka czy Giggsa, którzy pomagają mu swoją grą i doświadczeniem. W Realu będzie otoczony piłkarzami, którzy też chcą błyszczeć. Real gra inaczej niż ManU. Dwa zupełnie inne światy piłkarskie, i Cris lepiej pasuje do tego brytyjskiego. Beckham dopóki grał na OT był wielki, w Realu już tak dobrze mu nie szło. Niektórzy piłkarze po prostu lepiej spisują się w określonych warunkach. Shevchenko we Włoszech był wielki, w Anglii przyblakł. Takich piłkarzy jest wielu. A Crisa aktualnie wielu byłych piłkarzy namawia do pozostania w ManU. Wszyscy zauważają, że Real to wielki klub, ale Cris lepiej pasuje do ManU. Zanim następnym razem się uniesiesz Jarpenie, dowiedz się może o co chodzi dokładnie.

Niech MU martwi się długami, a nie czy ktoś się marnuje.

Sprawa pierwsza, to są długi Glazerów, a nie ManU. Dopóki Glazerowie nie weszli w interes, ManU był jednym z niewielu klubów, które przynosiły rokrocznie zyski. Sprawa druga, jeszcze kilka (naście?) lat temu Real miał długi co najmniej o połowę większe niż ManU, a jednak nic im nie jest. Aktualnie gro klubów jest zadłużonych i nikt z tego tragedii nie robi. Sprawa trzecia, Ferguson jako człowiek który zrobił z Crisa wielkiego piłkarza chyba ma prawo interesować się jego dalszym losem?

Na Real Madryt on jest za słaby niech w MU sobie siedzi, ja bym wolał van Persie, van der Vaarta i tego Engelaara.

Skoro w ManU sobie radzi, to na Real na pewno nie jest za słaby. Nie rób Jarpenie już z Realu klubu, któremu ManU nie dorasta do pięt. Sam doskonale wiesz, że tak nie jest. Cris po prostu nie pasuje do Realu.

To był idiotyzm, ba błazenada jakiegoś dzieciaka, a nie zawodowca, żeby chociaż zagrał na jakimś poziomie...,

Idiotyzm? Ok, niech Wam będzie. Z błazenadą się zgadzam. A co do wczorajszego meczu. Wypracował pierwszą bramkę dla Portugalii, miał kilka ładnych akcji. Nie wymagajmy od niego, aby wygrywał każdy mecz sam. Wczoraj cała Portugalia zagrała poniżej poziomu.

W dzisiejszym spotkaniu jestem za Turkami. Ich zwycięstwa ze Szwajcarią a zwłaszcza z Czechami zrobiły na mnie ogromne wrażenie. Walka do końca zawsze robi na mnie wrażenie. A że Turcy dodatkowo grają piłkę przyjemną dla oka, to już tym bardziej będę im kibicował. Już pomijam kwestię kebabów :lmao: .

[Tofik]

Wypracował pierwszą bramkę dla Portugalii,

A co on w niej takiego zrobił? Najwięcej zrobił Simao, doskonale go dojrzał i przerzucił na drugą stronę, Ronaldo poszedł do przodu i nawet nie strzelił, bo zamiast uderzyć wcześniej, to tylko skrócił sobie kąt. Szczęściem z tyłu stał jeszcze Nuno Gomes.

[Albinos]

A co on w niej takiego zrobił?

Wykorzystał podanie Simao. Skąd masz pewność, że inny zawodnik zrobiłby to samo? Cris zaliczył asystę, czyli wypracował sytuację bramkową. Mógł próbować innego rozwiązania, ale strzelił tak, że Nuno Gomes mógł dobić.

[Tofik]

Skąd masz pewność, że inny zawodnik zrobiłby to samo?

Stąd, że każdy zawodnik miał wystarczająco dużo czasu, by uderzyć.

Cris zaliczył asystę, czyli wypracował sytuację bramkową.

Z tego co wiem asysta, to podanie do zawodnika, który strzelał i zdobył bramkę. Ronaldo nie podawał, tylko sam strzelał.