Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Pancerny

Jak założyć wieś?

Rekomendowane odpowiedzi

Pancerny   

No właśnie, co taki szlachcic musiał zrobić by założyć sobie wieś? Do jakiego urzędu musiał się udać po pozwolenie, skąd brał chłopów, sołtysa, jakie prawo lokacyjne sobie wybierał?

Zapraszam do wspólnego budowania naszej wsi.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Funta   

Zdaje mi się że szlachta dawała chłopom jakieś ulgi w pańszczyźnie żeby oni osiedlali się we wsi. Czytałem gdzieś o tym. Poszukam dziś tego. :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Avaritia   

W średniowieczu istniał tak zwany 'zasadźca', który był wysyłany przez pana, aby od podstaw budować wieś, wprowadzić do niej chłopów... Z tego, co pamiętam, przez 25 lat mieszkańcy nowej wsi byli zwolnieni z płacenia renty lub płacili ją zaniżoną. Jak było w późniejszym okresie, nie jestem pewna, ale wątpię, żeby to się aż tak diametralnie zmieniło, szczególnie, że są przypadki, że system feudalny przetrwał do XIX wieku.

A jeżeli ktoś chce zrobić wieś, to wystarczy mnie zaangażować, potrafię to zrobić w każdym miejscu :mrgreen:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
że szlachta dawała chłopom jakieś ulgi w pańszczyźnie ... . Poszukam dziś tego.

Okres wolny od podatków nazywało się to "wolnizną" stąd dzisiejsze Wole i Wólki. Powinieneś to znaleźć w każdym podręczniku do gimnazjum.

przez 25 lat mieszkańcy nowej wsi byli zwolnieni

Z tym okresem to różnie bywało 25 lat to chyba maksymalny okres wolnizny najkrótszy to o ile pamiętam wynosił coś koło 10 czy 7 lat.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Pancerny   
W średniowieczu istniał tak zwany 'zasadźca',

I było dalej kultywowane w czasach RON-u. Ów zasadźca zostawał sołtysem wsi(urząd ten chyba był dziedziczny), ustalał z właścicielem zasady funkcjonowania wsi, okres wolnizny, czyli zwolnienia wsi od płacenia podatku w celu zagospodarowania się, który wynosił od 2 do 25 lat. Jeszcze uzgadniano na jakim prawie wieś miała funkcjonować, a było kilka możliwości do wyboru:

-Prawo magdeburskie

-Prawo flamandzkie

-Prawo chełmińskie

Pozostała jeszcze kwestia chłopów, skąd ich wziąć i jak dzielono grunty na wsi?

A jeżeli ktoś chce zrobić wieś, to wystarczy mnie zaangażować, potrafię to zrobić w każdym miejscu

Załatwione, jednogłośnie zostałaś wybrana zasadźcą-sołtysową naszej wsi. :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
zasadźca zostawał sołtysem wsi(urząd ten chyba był dziedziczny)

Było dziedziczne, otrzymywał dwa razy więcej ziemi niż pozostali mieszkańcy wsi, ale musiał stawać konno i uzbrojony w czasie wojny.

W czasach Rzeczpospolitej nieco się to zmieniało szlachta chętnie przejmowała ziemię sołtysów.

okres wolnizny, ... wynosił od 2 do 25 lat

Jesteś pewny tych dwóch lat wolnizny? Trochę to mało żeby pobudować domy, zagospodarować ziemię, zadbać o jakiś inwentarz.

Mnie się gdzieś kołacze termin lat siedmiu.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Pancerny   
Jesteś pewny tych dwóch lat wolnizny?

Prawdę mówiąc sam się zdziwiłem, może chodzi jakąś wieś, która miała już pobudowane, kilka domów, a ktoś to zgarnął do kupy i nadał nazwę.

By nie być gołosłownym zamieszczam link do tej strony:

:)http://www.bryk.pl/teksty/liceum/historia/...niemieckie.html

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Prawdę mówiąc sam się zdziwiłem

Przy tak krótkim czasie wolnizny najprawdopodobniej chodzi o lokowanie już istniejącej wsi.

jak dzielono grunty na wsi?

Grunty dzielił sam zasadźca, dla siebie dwa łany dla reszty po jednym w trzech kawałkach (trójpolówka). Niekiedy pomagał mu w tym mierniczy.

Pozostała jeszcze kwestia chłopów, skąd ich wziąć

A skąd ludzie? Przecież tych było sporo albo z zagranicy albo z przeludnionych innych wsi, w średniowieczu nie było jeszcze takiego przypisania do ziemi, chłopi mogli się jeszcze w miarę swobodnie poruszać.

A właściwie to dawcy przywileju lokacyjnego akurat to nie za bardzo interesowało.

Wieś Wagten:

Prutheni subnotati: Szinntenen, pisz pogononie et Azowirth dostają przywilej na 40 włók (mansi) in Pogzania, od kanonika Herwicusz-Braunsberku, za wstawieniem się Harmuda, mistrza Prus (ad instantiam fr. Hartmodi magistri pruscie) nad obu brzegami rzeki Drwęcy, gdzie wpada do Passarii (Seria). Warunki: Mają pro decima płacić zboże (mensuras) i pieniądze (denarios) i wosk, jako uznanie rządu tak samo, jak się płaci w ziemi chełmińskiej od pługów (aratrum) i radeł, (uncus); po drugie idą na wyprawę wojskową kiedy tego potrzeba wymaga, razem z mieszkańcami tych samych stron, jak dotychczas zwykli byli. Sądownictwo w sprawach mniejszych w tych dobrach bez uszczerbku do nich ma należeć, w większych sprawach zaś z wszelkiemi dochodami do biskupa. Z nadaniem tem porównaj przyw. No. 103, według którego roku 1297 otrzymał Gerko "za swoje włoki in Watenin" pola gecririten (Jägritten) 1/3 prati Poziegen i XI. wł. in campo Curwe et clopetiten (Curauer Mühle) razem 40 włók. Jego synowie scilicet Ropoto, Tilomahus, Petrus, Kristanus et Gerco oddają 22 m. pewnemu Fridericus na założenie wsi Curow; pieczętują swą pieczątką r. 1328. Cf. T. II. No. 398. W roku 1366 dostaje Johannes de Heide miles przywilej na 50 włók do założenia wsi gburskiej. W roku 1354 daje biskup Jan "Nicolao et Santirmen de Wicke-row fratr. 60 włók pod Jezioranami (Zeburkiem za pretensje, które sobie rościli do 30 włók in campo Waytimis na mocy przywileju Henryka I, chociaż te włóki się znajdują w posiadaniu kościoła. Zdaje się według tego, iż uprzywilejowani w roku 1261 pruteni nie długo tam siedzieli. Roku 1312 (No. 164) dostaje Johannes Matruto, filius Assorvirt camerarii quondam in Pogezania, razem z swym stryjem Byot nowy przywilej na dzisiejszą wieś Comainen pod Ornetą, ponieważ przez napad Litwinów przywileju swego był pozbawiony.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Pancerny   
A właściwie to dawcy przywileju lokacyjnego akurat to nie za bardzo interesowało.

A tu Masz rację, podkradano, przekupywano, zniewalano chłopów, nieraz byli to jeńcy wojenni.

w średniowieczu nie było jeszcze takiego przypisania do ziemi

Rozpatrujemy tylko okres wolnej elekcji.

Zasadźca zostawał sołtysem oraz przewodniczącym ławy wiejskiej(nie mogłem znaleźć składu tej ławy) i miał prawo do budowy młyna i karczmy.

Wiem, że były różnice między wsią na prawie polskim i niemieckim, tylko nie pamiętam jakie, lecz już szukam(chyba,że ktoś je zna)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Powstawanie wsi w średniowieczu, wiązało się z tzw. kolonizacją, stąd historie o zasadźcy, wolniźnie, itd. Ale czy w RON też tak było? Chyba jednak już w mniejszym stopniu. Tak mi się wydaje. Wiadomo, że kolonizacje były, prowadził je chociażby książę Jeremi Wiśniowiecki na Ukrainie, ale w Koronie większość wsi raczej już istniała. Podejrzewam, że w dobrach szlacheckich, po prostu wieś powstawała w jakiś samorzutny sposób, gdzieś musieli chłopi odrabiający pańszczyznę mieszkać. Ale nie ukrywam, że nie mam wiedzy (wiem tylko jak to się działo w średniowieczu), więc sobie gdybam...

A jeżeli ktoś chce zrobić wieś, to wystarczy mnie zaangażować, potrafię to zrobić w każdym miejscu :mrgreen:

No to spóła :rotfl:

Pozdrawiam.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Pancerny   
W RON też musiał uzyskać zgodę panującego na założenie wsi

Mamy już dokument-pozwolenie na założenie miasta, lecz nie wiemy jak taki dokument wyglądał na założenie wsi, ani jak umowa sołtysa z właścicielem.

Podejrzewam, że w dobrach szlacheckich, po prostu wieś powstawała w jakiś samorzutny sposób,
.

Może, co bardziej przedsiębiorczy szlachcic, doszedł do wniosku, że bardziej opłaca się założyć wioskę i czerpać niej czynsz niż pilnować chłopstwo przy odrabianiu pańszczyzny.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Sorki wkleiłem nie właściwy tekst teraz to poprawiam.

Dokument lokacyjny wsi:

My Gotfryd pleban z Elbląga i Jan (wójt) w Brunsberku: zastępcy Pana naszego Henryka biskupa warmińskiego w ziemi kościoła warmińskiego chcemy wszystkim dać wiadomość, iż ufając zacnych mężów radzie i powadze co do powierzonego nam przez tego biskupa osadzenia ziemi, postanowiliśmy Warginowi i Napergannowi braciom prusakom w lenność oddać w polu, które pospolicie Marim jest nazwane, z ról kiedyś uprawianych i z ziemi gdzie stać się na przyszłość role będą mogły, ziemią wystarczającą pod dwa pługi według prawa chełmińskiego. I to tak iż wspomnieni bracia są zobowiązani służyć z jednym zbrojnym jeźdźcem, mającym tarcz i zbroję, która inaczej brunnia się nazywa, panu biskupowi i kościołowi warmińskiemu kiedykolwiek bądź będzie na czasie i płacić od radła korzec pszenicy, od pługa zaś korzec pszenicy i korzec owsa i fennig (pieniądz) koloński odnośnie do tego, co gdzie indziej w ziemi pruskiej pod nazwą dziesięcin zwykle się płaci i prócz tego funt wosku. Świadkami są:

Łąki im także należne pozwolimy wskazać.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Warunkiem utworzenia wsi na prawie niemieckim było posiadanie przez feudała immunitetu. Wówczas mógł on wydać przywilej lokacyjny, upowarzniający przedsiębiorce-zasadźce do reorganizacji wsi istniejącej lub też do założenia nowej. Każdy chłop otrzymywał działkę gruntu w dziedziczne użytkowanie i miał obowiązek oddawania renty. Zasadźca zostawał zazwyczaj sołtysem, reprezentował interesy wobec feudała. Na rzecz własciciela wsi sciągał powinności, z których szóstą część miał prawo zatrzymać dla siebie, otrzymywał trzecią część opłat i kar sądowych. Miał prawo posiadać we wsi karczme i młyn.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.