Święta wojna z wikipedią

[Wołodia]

Panie Rezz112 a muzułmanie uważają że do Mahometa przyszedl Archanioł Gabriel etc. etc. prezentujesz tu pogląd typu "Oto moja, Jedyna Słuszna i Święta racja"

Jezus nie stał się z "czasem " Synem Bożym. On był Synem Bożym w niebie razem z Bogiem Ojcem i przeistoczył się w człowieka aby odkupić ludzkość!

Toż to tylko teologia (nie wnikam czy prawdziwa czy nie), skupmy się na historii

Jak dla mnie to prblem jest po prostu śmieszny. Jak ktoś ma problem z pokazywaniem wizerunku Mahometa to niech nie wchodzi na Wikipedię, cóż nikt nikogo nie zmusza, a tutaj mamy do czynienia z czystym fanatyzmem i głoszeniem jedynej słusznej prawdy która ma przyjmowac cały świat (podobnych fanatyków na pęczki jest także w chrześcijańskich wyznaniach )

EDIT: Oczywiście że Mahometa, przepraszam za literówkę :-)

Edytowane 15 Kwiecień 2009 przez Wołodia

[Rezz112]

Panie Wołodia ma Pan rację. Zbyt odbiegliśmy od tematu,najpierw mówiliśmy o krucjatach,a potem o dogmatach różnych wiar. Ja myślę że wikipedia nie chciała nikogo obraźić, przecież nie-muzułmanie mogą i chcą oglądać Ich Proroka.

To ja kasuję to ^^

Edytowane 15 Kwiecień 2009 przez Rezz112

[Granat]

Po prostu fanatyzm... Dlaczego oni nie widzą niczego złego w paleniu symbolu jakim jest Krzyż, a gdy się pokaże nawet zwykły portret to robią wielkie halo ?

[Kadrinazi]

Może dlatego że paleniem krzyży zabawiali się sami chrześcijanie od dosyć dawna i nikomu to nie robiło rożnicy

[Rezz112]

Może dlatego że paleniem krzyży zabawiali się sami chrześcijanie od dosyć dawna i nikomu to nie robiło rożnicy

Ciekawe jacy... ?

[Capricornus]

Pierwsze co na myśli Ku Klux Klan choćby.

[Rezz112]

Oni palili Krzyże czy zabijali czarnych?

[Capricornus]

Jedno i drugie, płonący krzyż to ich symbol był.

[Kadrinazi]

Oni palili Krzyże czy zabijali czarnych?

Kolega stosuje ciekawą figurę - krzyż pisany wielką literą a czarni (ktore to określenie jest jakże teraz przecież niepoprawne politycznie) małą. Zamysł celowy czy przypadek?

A kto jeszcze palił krzyże - a mało to przykładow świątyń palonych (często wraz z wyznawcami) podczas wszelkiej maści wojen religijnych (celowali w tym Francuzi i Niemcy)?

[Rezz112]

Przypadek spieszyłem się ...

Ale i Ku Klux Klan i Ci co palili kościoły nie byli chrześcijaninami.

[Wołodia]

Ci co palili kościoły nie byli chrześcijaninami.

A to ciekawe, a kim byli? Kościoły palono,grabiono i zamykano m.in. z rozkazu Henryka VIII który zdecydowanie był chrześcijaninem, ba nawet swego czasu otrzymał od papieża tytuł Defensor fidei. Za czasów wojny 100-letniej też jestem pewny że koscioły palono wszak te wzniesione w stylu romańskim służyły również za umocnienia obronne, można się było ostrzeliwac przez te biforia i triforia.

A tak z innej beczki zamordowanie Thomasa Becketa w katedrze Canterbury to przecież zdecydowanie przykład poszanmowania chrześcijaństwa przez chrześcijan :-)

Edytowane 15 Kwiecień 2009 przez Wołodia

[Kadrinazi]

Ale i Ku Klux Klan i Ci co palili kościoły nie byli chrześcijaninami.

Co proszę? A kim byli według Ciebie? Zapewne jakby tak policzyć, to chrześcijanie zniszczyli największą liczbę kościołow na świecie (o synagogach już nie wspominając...) w porownaniu z wyznawcami innych religii.

[Capricornus]

Dołączę się do pytania moich poprzedników: kim byli jak nie chrześcijanami?

Palenia kościołów, często z chrześcijanami w środku, przez chrześcijan było w historii takie mnóstwo i było to tak powszechne, że kroniki przestały o tym pisać.

Edytowane 15 Kwiecień 2009 przez Capricornus

[Rezz112]

Oni może uwarzali się za Chrześcijan, ale nimi nie byli.

[eginthen]

Witam ponownie ... odnosnie niszczenia kosciolow przez chrzescjan mozna przyklady mnozyc w nieskonczonosc ; bo chcby ,,obrona klasztoru Jasnejgory ,, w Czestochowie jest obrosnieta legendami , bo chocby mnisi z ,, armatek ,, strzelali w bitwie do Szwedow (...)

Jednak przedmiotem naszych rozwazan jest ,, portret Mahometa ,, - tylko gdzie w Koranie Mahomet napisal , ze nie mozna jego sportretowac - otoz nie ma czegos takiego w swietej ksiedze . Jest to wymysl pozniejszy , zacofanych i zadufanych fundementalistow . Dlatego uwazam , ze portret Mahometa jest poprostu dzielem sztuki .

pozdr.