Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Albinos

Listy powstańców warszawskich na aukcji

Rekomendowane odpowiedzi

Gnome   

Słyszałem o tym wczoraj w Trójce, pierwsze co mnie zaskoczyło to cena wywoławcza, nie spodziewałem się, że będzie, aż taka wysoka, mam poważne obawy, że może być zaporowa dla Muzeum Powstania Warszawskiego (chociaż dobrze by się stało aby trafiły właśnie tam), jeszcze inna rzecz, która mnie ciekawi, to kto wystawia je na aukcję (jest to osoba anonimowa), mam jakieś dziwne przeczucie, że jest to potomek kogoś kto stał raczej po drugie stronie barykady, niż autorzy listów, znaczków oraz pozostałych dokumentów.

Czy dobrze się stało, że wiadomość trafiła do publicznej wiadomości, no cóż żyjemy w wolnym kraju i prasa może pisać o czym chce, a tak poza tym to może ktoś zasobny w środki, a przy okazji rozumiejący znaczenie tego zbioru, wylicytuje go i przekaże Muzeum Powstania Warszawskiego.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Albinos   
mam poważne obawy, że może być zaporowa dla Muzeum Powstania Warszawskiego (chociaż dobrze by się stało aby trafiły właśnie tam),

Osobiście nie widzę innej możliwości jak to, że trafia one właśnie do MPW, mówiąc kolokwialnie, nigdzie nie będzie im lepiej jak tam. Co do ceny jest ona bardzo wysoka, zdecydowanie za wysoka. Oglądałem wczoraj wywiad z panem Ołdakowskim. Powiedział że muzeum nie jest przygotowane na trzykrotne przebicie tej sumy. Dzisiaj miała w ogóle odbyć się weryfikacja autentyczności tego zbioru. Miano także podjąć kroki prawne w celu zablokowania tej aukcji i kupna całości po cenie wywoławczej.

mam jakieś dziwne przeczucie, że jest to potomek kogoś kto stał raczej po drugie stronie barykady, niż autorzy listów, znaczków oraz pozostałych dokumentów).

Autorzy zapewne za darmo by je oddali do muzeum. Podobnie jak Ty mam dziwne przeczucie, że właśnie ktoś związany z tymi, którzy pacyfikowali wówczas Warszawę, wystawia to na aukcję.

Czy dobrze się stało, że wiadomość trafiła do publicznej wiadomości,

Jak dla mnie niestety niezbyt dobrze się stało. Wiedząc jak dużą mogą mieć wartość dla strony polskiej, i że Polacy są skłonni zapłacić niemało, dom aukcyjny może podstawić swoich ludzi w celu podbijania ceny. Tym bardziej że MKiDN najpewniej przyzna (o ile już nie przyznał) dotacje na to z budżetu.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

Wątpię, aby kolekcja ta znalazla się w Muzeum- nie mamy środków pieniężnych, cho słyszałem, że jest juz sponsor.Tylko dlaczego Muzeum nie chce, aby cho jeden list niemiecki dostal sie w ręce prywatne?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Albinos   
Tylko dlaczego Muzeum nie chce, aby cho jeden list niemiecki dostal sie w ręce prywatne?

Jaki list niemiecki? To są listy pisane przez powstańców. A dlaczego nie chce? Żeby jak największa liczba osób mogła skorzystać na oglądaniu tych listów. Te listy są częścią historii powstania. A skoro tylu powstańców oddawało swoje listy, i nie tylko listy, do muzeum, to czemu te mają tam nie trafić?

Wątpię, aby kolekcja ta znalazla się w Muzeum- nie mamy środków pieniężnych, cho słyszałem, że jest juz sponsor.

Muzeum ma swoje własne środki na tego typu okazje, to raz, a dwa, ma być dotacja z MKiDN. To mało według Ciebie?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

Nieprawda, Albinosie, wśród kolekcji znajdują się 3 listy niemieckich żołnierzy do rodzin z okresu PW, oprócz tego jedyny w swoim rodzaju list z konkursu na znaczek powstańczy i wiele, wiele innych wartościowych listów.Nie, teraz zauważyłem swój błąd.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Albinos   
Nieprawda, Albinosie, wśród kolekcji znajdują się 3 listy niemieckich żołnierzy do rodzin z okresu PW,

To rzeczywiście jest powód, całe trzy listy z ogólnej liczby 123. Nie sądzisz jednak że te 3 listy to dość mało?

Nie, teraz zauważyłem swój błąd.

Nie bardzo rozumiem jak to zdanie ma się do reszty?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Estera   

Dobrze, że te listy będą w Polsce.

Z tego co się orientuje były tam też jakieś listy z łódzkiego getta (wie ktoś coś na ten temat?), ale ich nie wykupiono...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Albinos   

Bardzo dobrze się stało, że listy trafiły w ręce przedstawicieli Muzeum Powstania Warszawskiego. Jest wśród nich najprawdopodobniej około 10 falsyfikatów, ale przy ogólnej liczbie 123 listów, to biorąc pod uwagę fakt iż muzeum dotąd miało takich eksponatów 145, będzie to pokaźny zbiór. W przeciągu miesiąca mają się pokazać na wystawie. Koniecznie trzeba pójść, ja sobie nie daruję jeśli tego nie zrobię. Ponoć muzeum ma teraz otworzyć specjalne konto, na które będą zbierane pieniądze na podobne akcje. A trzeba się liczyć z tym, że jeszcze trochę takich eksponatów może trafić na aukcje.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Hauer   

Ktos zabił harcerza, który je nosił, a póxniej potomkowie zabójców mają na tym zarabiać ciezkie pieniądze bo taki sentyment mamy?

Uważam, ze wystawianie takich rzeczy na aukcje jest obrzydliwością :evil:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

Hauerze- to Polak sprzedawał te listy na aukcji, a nie Niemcy.

Albinosie- ja nie rozumiem, jeśli adresaci listów żołnierzy niemieckich(albo oni sami) żyją, to dlaczego Polska ma je zabrac.Według mnie powinny trafic do właścicieli, natomiast jeśli oni nie żyją, to listy powinny się znaleźc w naszym Muzeum.A co do tego zdanie, chodzilo mi, że nie wiedziałem o tych funduszach Muzeum.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Albinos   
Albinosie- ja nie rozumiem, jeśli adresaci listów żołnierzy niemieckich(albo oni sami) żyją, to dlaczego Polska ma je zabrac.

A zgłosił się ktoś po te listy? Jak na razie tylko MPW zgłosiło chęć ich kupna, kupiło je i teraz są w jego posiadaniu. Nie wydaje mi się, żeby na siłę trzymało te listy, gdyby zgłosili się ich właściciele. To muzeum miało czekać, szukać adresatów na kilka godzin przed licytacją? Poza tym kupowano cały album, a nie pojedyncze listy, więc dla 3 z 123 listów, raczej ciężko było rezygnować z licytacji.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

Nikt się nie zglosił, bo aukcję przesunięto o dwie godziny wcześniej.Nikt nie wiedzial o tym, wiec jak mieli to zrobic?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.