Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Gnome

Edward Śmigły-Rydz i ocena jego poczynań w II RP

Rekomendowane odpowiedzi

bavarsky   

Nie mi oceniać wojnę 1939 roku, ale wypadki majowe 1920 przeczą ocenie "typa podwykonawcy".

Śmigły pokazał naówczas klasę dowódcy wysokiego szczebla, który pozostając w odcięciu operacyjnym z przedmościem kijowskim i armią konną na tyłach, z nieprecyzyjnym rozkazem Naczelnego Wodza, z przerwanym połączeniem zarówno radiowym, naziemnym [Żytomierz się ewakuował] jak i swoimi "przyjaciółmi" na skrzydłach [zwłaszcza 6 armią] zdołał nie posiadając oglądu w sprawy całego polskiego frontu, wydać rozkazy które później po odzyskaniu połączenia ze Sztabem Głównym pokryły się w prawie całości zarządzeniom wysłanym do 3 armii co do dalszych jej poczynań.

Książka Rutkowskiego, nauczyła mnie dość dużej pokory w ocenie działań dowódców wysokiego szczebla na wojnie 1920 roku.

Śmigły był rasowym dowódcą armii, a następnie sprawdził się również jako dowódca frontu.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Śmigły był rasowym dowódcą armii, a następnie sprawdził się również jako dowódca frontu.

Czyżby dotknęła go więc w roku 1939 starcza demencja lub zgrzybienie ?

Dodam że nie byłby to jedyny przypadek w polskiej historii gdy z wodza znakomitego robi się oferma (pod wpływem starości)-najlepszym na to przykładem jest znany nam Żółkiewski z innej epoki.

Dobra, koniec OT.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tomasz N   

Czyżby dotknęła go więc w roku 1939 starcza demencja lub zgrzybienie ?

A na czym niby miała polegać ? Z rozmów związanych z zgodą na wycofanie 2 września A. "Kraków" nic takiego się nie wyłania.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Czyżby dotknęła go więc w roku 1939 starcza demencja lub zgrzybienie ?

A na czym niby miała polegać ? Z rozmów związanych z zgodą na wycofanie 2 września A. "Kraków" nic takiego się nie wyłania.

Nie chodzi tu o siłę głosu tylko jakość dowodzenia.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tomasz N   

Nie chodzi tu o siłę głosu tylko jakość dowodzenia.

Widzę, że nie czytałeś stenogramów i nie wiesz o czym piszesz.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Nie chodzi tu o siłę głosu tylko jakość dowodzenia.

Widzę, że nie czytałeś stenogramów i nie wiesz o czym piszesz.

Nie czytałem stenogramów ale wiem że dostaliśmy potężnego łupnia we wrześniu, czy bylo to spowodowane stratą klasy przez Rydza, czy może plan obrony który przyjął był tak fatalny (a chyba był ) że później nawet starając sie nie dało się nic zrobić ?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tomasz N   

Aaa. Według Ciebie pewnie dało się Wrzesień wygrać ?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Aaa. Według Ciebie pewnie dało się Wrzesień wygrać ?

Wygrać raczej nie, ale przegrać bez straty wojska poważniejszych strat terytorialnych może się i dało, a wojsna była rozstrzygnięta praktycznie w momencie wkroczenia wroga, wskutek złego rozmieszczenia wojska.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tomasz N   

Wygrać raczej nie, ale przegrać bez straty wojska poważniejszych strat terytorialnych może się i dało, a wojsna była rozstrzygnięta praktycznie w momencie wkroczenia wroga, wskutek złego rozmieszczenia wojska.

A gdzie należało je rozmieścić, by nie ponieść poważniejszych strat terytorialnych i wojska ?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Wygrać raczej nie, ale przegrać bez straty wojska poważniejszych strat terytorialnych może się i dało, a wojsna była rozstrzygnięta praktycznie w momencie wkroczenia wroga, wskutek złego rozmieszczenia wojska.

A gdzie należało je rozmieścić, by nie ponieść poważniejszych strat terytorialnych i wojska ?

W terenie dobrym do obrony.

Zapominasz zresztą że do pomocy szykowali się Francuzi tylko że nie zdążyli, słowem należało tak rozmieścić wojska by mogły się opierać z miesiąc a i po tym były zdolne do kontrofensywy, ja bym je rozmieścił na północy wzdłuż Narwi, a na zachodzie od portyfikacji na przedpolu Krakowa na pólnoc wzdłuż Pilicy, po Bzurę z wysuniętymi pojedynczymi szwadronami jazdy wzdłuż granicy dla spowalniania marszu wroga.

Oczywiście dałbym jeszcze na południu siły 2-krotnie słabsze od atakujących co dzięki górom powinno wystarczyć atakujących.

Dalsze działania uzależniłbym od ewentualnych błędów wroga lub/i pomocy aliantów.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tomasz N   

W terenie dobrym do obrony.

Zapominasz zresztą że do pomocy szykowali się Francuzi tylko że nie zdążyli, słowem należało tak rozmieścić wojska by mogły się opierać z miesiąc a i po tym były zdolne do kontrofensywy, ja bym je rozmieścił na północy wzdłuż Narwi, a na zachodzie od portyfikacji na przedpolu Krakowa na pólnoc wzdłuż Pilicy, po Bzurę z wysuniętymi pojedynczymi szwadronami jazdy wzdłuż granicy dla spowalniania marszu wroga.

Oczywiście dałbym jeszcze na południu siły 2-krotnie słabsze od atakujących co dzięki górom powinno wystarczyć atakujących.

Dalsze działania uzależniłbym od ewentualnych błędów wroga lub/i pomocy aliantów.

Jajo Kolumba. Znasz zamiary Adiego, a przecież on chciał tylko Śląska i Pomorza. (A początkowo nawet tylko korytarza pozostawiając nam Śląsk).

A konflikt o celach ograniczonych ?

Zatem (w zastępstwie Adiego), wykorzystując Twe ugrupowanie, zajmuję praktycznie bez walki Śląsk (z przemysłem), Pomorze (z portami) i jako premię jeszcze Wielkopolskę i mówię "Bóg zapłać". Co mi zrobisz ?

PS. Aaa za dwa tygodnie masz Armię Czerwoną od plecków. Ale tego aspektu póki co nie analizujmy. Czyli interesuje nas atak ograniczony i tylko z zachodu.

Edytowane przez Tomasz N

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
wykorzystując Twe ugrupowanie, zajmuję praktycznie bez walki Śląsk (z przemysłem), Pomorze (z portami) i jako premię jeszcze Wielkopolskę i mówię "Bóg zapłać". Co mi zrobisz ?

No tak, zapomniałem o obronie Helu, to zostawiamy bez zmian.

Wielkopolski i reszty Pomorza przy ataku z dwóch stron obronić się nie da, więc reszta ugrupowanie bez zmian.

Ślaśka nie tracimy bez walki bo fortyfikacje na przedpolu Krakowa były właśnie na Śląsku Cieszyńskim, o te tereny się wciąż bijemy.

Rosjanami się nie przejmujemy licząc na to że będą chcieli wejść na gotowe, tzn. jak już armia polska będzie rozbita.

Lepszego pomysłu nie mam, wygląda chyba jednak lepiej niż wystawienie wojska na rzeź co się stało w realu ?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tomasz N   

Ślaska nie tracimy bez walki bo fortyfikacje na przedpolu Krakowa były właśnie na Śląsku Cieszyńskim, o te tereny się wciąż bijemy.

Od północy Ślaska ich nie było więc jak się cofnąłeś to tak jakby ich nie było. Wjeżdżam od północy wzdłuż linii Przemszy Soły do granicy z Słowacją.

jak już armia polska będzie rozbita

Ale ja jej nie chcę rozbijać. Zadowalam się tym co mam prawie za darmo.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Ślaska nie tracimy bez walki bo fortyfikacje na przedpolu Krakowa były właśnie na Śląsku Cieszyńskim, o te tereny się wciąż bijemy.

Od północy Ślaska ich nie było więc jak się cofnąłeś to tak jakby ich nie było. Wjeżdżam od północy wzdłuż linii Przemszy Soły do granicy z Słowacją.

jak już armia polska będzie rozbita

Ale ja jej nie chcę rozbijać. Zadowalam się tym co mam prawie za darmo.

No i dobrze, nie masz jednak wszystkiego, tylko a może aż Pomorze bez Helu i Wielkopolskę, co do śląska skoro napisałem że bronię się od lini umocnień pod Krakowem (tych na Śląsku) do Pilicy to na pewno nie masz go za darmo bo od tych umocnień do Szczekocin też istnieje przy tym założeniu jeśli nie linia obronna to punkty obrony okrężnej-trochę dobrych miejsc na to istnieje w rejonie Częstochowy.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Delwin   

Śmigły był rasowym dowódcą armii, a następnie sprawdził się również jako dowódca frontu.

Wojna Ad 1920 była "dziwną" wojną, w której obie armie reprezentowały sobą generalnie dość niski poziom - nasze szczęście, że bolszewicka niższy. Armie, które miały problem z pospolitym strzelaniem - bo to jedyne wytłumaczenie tego, że konnica mogła sobie pozwolić na szarże i zagony w czasach już nawet nie karabinów powtarzalnych a karabinów maszynowych. W takich czasach Śmigły, kiedy aspekty wysokopoziomowego planowania (i realizacji) nie istniały można się "obyć" bez pewnych szczegółów, które odróżniają wojny z Indianami od wojen z Wehrmachtem. Śmigły bardzo szybko awansował - z poziomu chorążego (po jednorocznej służbie wojskowej w CK armii - czyli żaden zawodowiec) w 1911 to w 1920 dowodzi armią i frontem, zostaje generałem itp. To, że cenił go Piłsudski nie znaczy, iż był wybitny (choć chyba jednak był talentem wojskowym - na tle naszej przedwojennej mizerii generalskiej, zwłaszcza legionowej proweniencji) - sam Piłsudski nie był jakimś wybitnym wojskowym "po szkołach" a jego sukcesy na "prawdziwej" wojnie to takie sobie były (i o poniżeż szczebla dywizji). Wojny o granice to nie była kwestia sztuki operacyjnej tylko zdolności jak najszybszego zorganizowania wojska i wysłania go aby się bić z sąsiadami. Właściwie wszyscy w okolicy mieli takie "prowizoryczne" armie. Laury na takiej wojnie niestety nie są wyznacznikiem rzeczywistej wartości danego generała.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.