Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Estera

Iwan IV Groźny

Rekomendowane odpowiedzi

Tofik   
Podobno zamordował własnego syna za jakąś błahostkę...

Pokłócili się o ubiór żony syna i synowej Iwana.

U Besali (Barbara Radziwiłłówna..., str. 37) natomiast można przeczytać, że pomiędzy synem a ojcem poszło o tzw. snochactwo, czyli przywilej pozwalający na współżycie z synową. Choć w sumie te dwie przyczyny wcale nie muszą się wykluczać (Iwan może sam chciał wybrać ubiór dla synowej, podczas "obrzędu", ale wpadł syn i powiedział, że do niczego nie dojdzie? :roll: ).

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Wprowadził niepotrzebnie straszny terror i przegrał wojnę o Inflanty. Nie wiem ile dokładnie, ale mówi się o 100 tys. ludzi, do których śmierci przyczyniły się rządy Iwana. Próbował reformować armię, stworzł quazi-zawodową armię.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tofik   
Nie wiem ile dokładnie, ale mówi się o 100 tys. ludzi, do których śmierci przyczyniły się rządy Iwana.

Skrynnikow pisze o 4 tys. ludzi zamordowanych przez opriczninę, ale nie wiem na ile to wiarygodne i czy nie zaniżone.

Zrzeknięcie się władzy przez Iwana miało taki cel, aby wzmocnić swą władzę i uzyskać zdecydowaną przewagę nad opozycją. Pozycja samego Iwana nie była całkowicie dominująca, ale autorytet gossudara był ogromny i w rezultacie Iwan uzyskał poparcie dużych mas ludu, co kazało opozycji zamilczeć.

W 1552 r. zdobył tatarski Kazań, ale w czasie oblężenia ponoć nad dowodzenie jednym z pułków moskiewskich przedkładał gorliwe modły.

Dyplomacja była jego bardzo słabą stroną. Nie dość, że Rosja nie umiała przeciwstawić się natarciu tatarskiemu (zwłaszcza Dewleta Gireja, który w 1571 r. zdobył Moskwę), to Iwan nie próbował żadnych rokowań pokojowych bądź innych układów. Przed akcjami w Inflantach i na Litwie pozawierał, co prawda, układy z Danią i Szwecją, ale później nie miały one żadnego znaczenia, bo przecież Dania nie wsparła Moskwy, a Szwecja nawet zaatakowała rosyjskie zamki w Inflantach.

Nie wiadomo też, ile z zabójstw carskich było uzasadnionych, a ile nie. Z pewnością terror opriczniny nie dopomógł państwu w obronie przed wrogami.

Do tego, tarcia z synem (zamordowanym w 1581 r.) odbywały się już wcześniej. Iwanowicza oskarżano o udział opozycji najpóźniej w latach 70.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Problem niskiej jakości ówczesnej moskiewskiej dyplomacji wiązał się z ograniczeniami nałożonymi na Urząd Poselski. Choć oficjalnie ziemszczyzna wciąż dzierżyła w swym ręku ster dyplomacji, to w rzeczywistości poddana była tak ścisłej kontroli i kurateli opryczniny, że prawdziwym centrum dyplomacji stała się Wołogda. Dodatkowo nawet gdy reprezentantom Urzędu udało w trudnych dla Moskwy czasach jakiś korzystny układ to przy nierealnych celach jakie stawiał car, taki układ stawał się często przyczyną podejrzeń o zdradę. tam gdzie działali (bez współuczestnictwa członków opryczniny) podwładni poselskiego diaka Andrieja Wasiliewa potrafili często uzyskać szereg korzyści dla swego państwa. Niezwykle wciąż wpływową w dyplomacji osobą, był dawny szef Urzędu - Iwan Michajłowicz Wiskowaty, carski pieczętarz. To on właśnie wynegocjował korzystny traktat (1561 r.) z duńskim królem Fryderykiem II. Wiskowaty przez długi czas cieszył się dużym zaufaniem cara, stąd to on właśnie zarządzał dlań archiwum carskim, niektórymi agendami skarbca, stąd europejscy politycy nazywali go "kanclerzem państwa moskiewskiego". Podobnie doświadczoną osobą, która często współpracowała z personelem urzędu był podskarbi (kaznaczeja) Nikita Afanasjewicz Funikow-Kurcew. Machina dyplomatyczna Moskwy, akurat była przez długi czas podziwiana w stolicach europejskich.

Pierwszym symptomem zmian w dyplomacji była sytuacja z rokowań z poselstwem litewskim (czerwiec-lipiec 1566 r.), kiedy to pieczętarz i diak zostali poddani nadzorowi księcia Afanasija Wiaziemskiego i dworianina Piotra Zajcewa, a do składu negocjującego dokooptowano kolejnego oprycznika - diaka Drużyna Władimierowa. Kropkę nad "i" postawiono w czasie rokowań (w lutym 1567 r.) z poselstwem króla szwedzkiego Eryka XIV. Oto Wiskowaty i Wasiliew występowali tu jedynie jako eksperci i znawcy etykiety dyplomatycznej, na czele delegacji stał jeden z inicjatorów opryczniny - bojar Aleksy Pleszczejew-Bismanow, mając za głównych negocjatorów do pomocy innych opryczników: Wiaziemskiego, Zajcewa, diaka Władimierowa.

Efekty oparcia się na "nowych dyplomatach" były opłakane.

Car i jego dyplomaci całkiem poważnie potraktowali propozycję jaką złożył kanclerz Nills Gyllenstierna w imieniu swego władcy. Oto za cenę uznania praw do zachodniej części Estonii, zaakceptowania równości władców i tytułowanie w dokumentach bratem, za obietnicę przymierza militarnego i przyznanie znaczących ulg handlowych, władca szwedzki ni mniej ni więcej, a oferował carowi rękę Katarzyny Jagiellonki!

Innymi słowy: rękę ówczesnej żony swego brata, pikanterii dodaje temu fakt, że car podówczas wciąż był żonaty z czerkieską księżniczką Marią Temriukówną. Car był tak ufny w trwałość nowego układu, że nie czekając na informacje o losach Katarzyny (czyli o jej rozwodzie) posłał już na granicę delegację bojarską mającą przyjąć nową oblubienicę, w osobach: diaka Andrieja Szczełkałowa, Borysa Sukina, Iwana Czebotowa i Michała Morozowa.

Poza tego typu nieco zabawnymi wpadkami, wiara w nowy sojusz miała dalece większe i poważniejsze skutki. Car kazał dogonić zmierzających na rokowania z dworem jagiellońskim posłów: Fiodora Kołyczewa, Grigorija Nagoja i diaka Wasyla Szczełkałowa, posłom dostarczono nowe instrukcje. Car ufny w swą siłę i nowego sprzymierzeńca znacząco zaostrzył w nich swe stanowisko. Zażądał całych Inflant, ziemi połockiej, nie zapominając o żądaniu wydania księcia Andrieja Kurbskiego. Oczywiście negocjacje w Grodnie; przy takim obrocie sprawy; nic nie przyniosły.

Choć Eryk XIV wciąż nie ratyfikował przymierza, car ruszył by zdobyć Inflanty...

Podobny efekt osiągnięto w negocjacjach z posłem angielskim Thomasem Randolphem, którego celem miał być sojusz militarny z Tudorami. Celem Anglików było osiągnięcie korzyści dla Kompanii Moskiewskiej. Stan negocjacji prowadzonych przez Wiaziemskiego, któremu do pomoc dodano Wasiliewa i Wiskowatego. Stąd kolejne negocjacje prowadzili już książę Wiaziemski wraz z diakiem Piotrem Sowinem, pod osobistym nadzorem cara. W ich efekcie poseł angielski uzyskał stosowne przywileje, strona rosyjska zaś jedynie mglistą obietnicę przymierza. I w tym wypadku car i jego doradcy uznali, że sojusz jest już sprawą zaklepaną. Co skończyło się blamażem londyńskiej misji Andrieja Sowina, który przybył celem ratyfikacji "traktatu".

Jak więc widzimy dyplomację to prowadzono, tylko że faktycznie - w ogromnie dyletancki sposób.

Co do spraw wewnętrznych...

car chyba poważnie traktował wewnętrzną opozycję, zarówno tą urojonioną, tą spreparowaną, jak i realną.

Oto przecież jesienią prowadzono tajne rozmowy z angielskim dyplomatą Anthonym Jenkinsem, prowadzone jedynie przez Wiziemskiego.

Ich celem było tylko jedno - zapewnienie azylu dla cara w Anglii!

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.