Małysz kontra reszta świata?

[Albinos]

Nie wiem co by oddał, ale nie wmówisz mi, że jedno złoto olimpijskie robi z Fortuny równie wielkiego skoczka jak Małysz. Pierwszemu udał się jeden konkurs, drugi na swoje medale i puchary ciężko pracował przez wiele lat.

[Jarpen Zigrin]

Nie wiem co by oddał, ale nie wmówisz mi, że jedno złoto olimpijskie robi z Fortuny równie wielkiego skoczka jak Małysz. Pierwszemu udał się jeden konkurs, drugi na swoje medale i puchary ciężko pracował przez wiele lat.

Fortuna to jedyny zloty medalista we wszelakich sportach zimowych od kilkudziesięciu lat...

[Gnome]

Fortuna to jedyny zloty medalista we wszelakich sportach zimowych od kilkudziesięciu lat...

Jarpenie może i jedyny ale nie ma co się czarować to był w dużej mierze fart, a Małysz to prawdziwy mistrz i chyba nie ma nawet co porównywać, ostatecznie nikt nie wygrał tylu kryształowych kul co On a to chyba coś znaczy.

[Jarpen Zigrin]

Fortuna to jedyny zloty medalista we wszelakich sportach zimowych od kilkudziesięciu lat...

Jarpenie może i jedyny ale nie ma co się czarować to był w dużej mierze fart, a Małysz to prawdziwy mistrz i chyba nie ma nawet co porównywać, ostatecznie nikt nie wygrał tylu kryształowych kul co On a to chyba coś znaczy.

Szkoda, że przez paredziesiąt lat nikt takiego "farta" nie miał...

Zapominamy o Fortune to również wielki skoczek,

A Małysz chodzi mi o jedno lepiej żeby odszedł jako mistrz niż za sezon jako 20 któryś skoczek w PŚ.

Ps. Ja skoki oglądałem przed Małyszem skoki kibicowałem temu Panu: Dieter Thoma, ale dzisiaj tego już nie włącze, bo wieje straszną nudą, wolę biathlon i biegi to jest pasjonujące.

[Gnome]

s. Ja skoki oglądałem przed Małyszem skoki kibicowałem temu Panu: Dieter Thoma, ale dzisiaj tego już nie włącze, bo wieje straszną nudą, wolę biathlon i biegi to jest pasjonujące.

Ja zawsze kibicowałem Ahonenowi, a co do biathlonu i biegów to też bardzo interesujące, ale skoki są the best :mrgreen:

Szkoda, że przez paredziesiąt lat nikt takiego "farta" nie miał...

Zapominamy o Fortune to również wielki skoczek,

No nie miał ale tak to już bywa, a czy zapominamy no chyba nie bo wszyscy wiedzą kto to taki W. Fortuna.

P.S. A może by tak ktoś w II RP podyskutował (o mam pomysł na na temat o sporcie :twisted: )

[Tofik]

To nie jest niewdzięczność, ale nie może być świętych krów tak jak siatkarze czy Małysz jak jest źle to się krytykuje i to ostro, nie mylić z kibicowaniem, bo ja każdemu Polakowi kibicuje, ale jak ktoś nie ma formy to jej nie ma i ja będę go za to krytykował. Również nie wydaje mi się, że Małysz coś jeszcze zdziała. Lepiej gdyby odszedł jako Mistrz niż np. 20 zawodnik w PŚ.

Dla mnie niech będzie nawet 30. w PŚ, wiem jedno - to znacznie lepszy wynik od wyników naszych młodszych zawodników. Bez Małysza jakość naszej kadry znacznie spadnie. Dla mnie, to mógłby skakać nawet po ukończeniu 35 lat. Przykładem na to, że wtedy "jeszcze można" są Japończycy (vide Kasai, czy Okabe, którzy nie prezentują poziomu rodem ze Szwecji, czy Kazachstanu, a talentu Małysza na pewno nie mają).

Najlepszy był Fortuna, Mistrz Olimpijski. Nie ma nic cenniejszego. Do tego jedyny Mistrz Olimpijski w trakcie zimowej olimpiady.

Żartujesz chyba? Fortuna to największy fuksiarz w historii skoków, o takim skoku jaki on oddał wielu mogło pomarzyć - on zresztą też. Po pierwszej serii miał miażdżącą przewagę nad drugim Steinerem, a mimo to wygrał zaledwie o 0,1. Wybacz, ale dokonania Fortuny przy dokonaniach Małysza to nic. Złotych medali Małysz ma od niego więcej.

Nasza kadra prezentuje się równie "dobrze" jak Słowacka.

Ilu skoczków słowackich, a ilu polskich widujesz na konkursach (nie w kwalifikacjach)?

[Jarpen Zigrin]

Dla mnie niech będzie nawet 30. w PŚ, wiem jedno - to znacznie lepszy wynik od wyników naszych młodszych zawodników. Bez Małysza jakość naszej kadry znacznie spadnie. Dla mnie, to mógłby skakać nawet po ukończeniu 35 lat. Przykładem na to, że wtedy "jeszcze można" są Japończycy (vide Kasai, czy Okabe, którzy nie prezentują poziomu rodem ze Szwecji, czy Kazachstanu, a talentu Małysza na pewno nie mają).

Niech i do 40 staczke i się potem ośmiesza wynikami, ale po co mają to ciągle puszczać w TV? Za sezon czy dwa jak Kowalczy będzie taka świetna ją powinni pokazywać.

Żartujesz chyba? Fortuna to największy fuksiarz w historii skoków, o takim skoku jaki on oddał wielu mogło pomarzyć - on zresztą też. Po pierwszej serii miał miażdżącą przewagę nad drugim Steinerem, a mimo to wygrał zaledwie o 0,1. Wybacz, ale dokonania Fortuny przy dokonaniach Małysza to nic. Złotych medali Małysz ma od niego więcej.

Hahaha! To ja bym chciał takiego fuksa raz na 25 lat..., a na razie taki się nie urodził aby zdobyć złoto w zimowej olimpiadzie, więcej szacunku do jedynego złotego medalisty.

Ilu skoczków słowackich, a ilu polskich widujesz na konkursach (nie w kwalifikacjach)?

Drużynowe konkursy PŚ 2007/2008

1 Norwegia ------ 1 i 1 i 1-1200 pkt

2 Finlandia ------ 3 i 2 i 2-1000

3 Austria -------- 2 i 3 i 3 - 950

4 Słowenia ------ 4 i 6 i 4 - 650

5 Niemcy -------- 5 i 5 i 6 - 550

6 Rosja ---------- 8 i 4 i x - 300

6 Japonia -------- 6 i 8 i 7 - 300

8 Szwajcaria ---- 7 i 7 i x - 200

8 Czechy -------- 9 i 9 i 5 - 200

10 Francja ----- 10 i 11 i 8 -50

-- Polska ------- 11 i 10

-- Kazachstan - 12 i 12

-- Estonia ------ 13

-- Szwecja ----- x i x i 9

Nawet za Francją jesteśmy LOL. Ledwo Kazachstan, Estonie i Szwecję wyprzedziliśmy.

[Tofik]

Niech i do 40 staczke i się potem ośmiesza wynikami, ale po co mają to ciągle puszczać w TV? Za sezon czy dwa jak Kowalczy będzie taka świetna ją powinni pokazywać.

A jak nie będzie? Póki co Małysz i spółka są pokazywani. Nie widzę w biathlonie czy tam innych zimowych sportach niczego lepszego od skoków.

Hahaha! To ja bym chciał takiego fuksa raz na 25 lat..., a na razie taki się nie urodził aby zdobyć złoto w zimowej olimpiadzie, więcej szacunku do jedynego złotego medalisty.

Phi, mówisz o szacunku? Małysz w SLC w 2002 r. zdobył srebrny i brązowy medal. W Lahti na MŚ w 2001 r. zdobył złoty i srebrny medal. W Predazzo w 2003 r. zdobył dwa złote medale (całkowity nokaut rywali). W Sapporo w 2007 r. zdobył złoty medal. Jest czterokrotnym zdobywcą Kryształowej Kuli (2000/2001, 2001/2002, 2002/2003, 2006/2007). Wygrał TCS w sezonie 2000/2001. To tylko część jego dokonań (pominąłem przede wszystkim Turnieje Nordyckie).

Drużynowe konkursy PŚ 2007/2008

1 Norwegia ------ 1 i 1 i 1-1200 pkt

2 Finlandia ------ 3 i 2 i 2-1000

3 Austria -------- 2 i 3 i 3 - 950

4 Słowenia ------ 4 i 6 i 4 - 650

5 Niemcy -------- 5 i 5 i 6 - 550

6 Rosja ---------- 8 i 4 i x - 300

6 Japonia -------- 6 i 8 i 7 - 300

8 Szwajcaria ---- 7 i 7 i x - 200

8 Czechy -------- 9 i 9 i 5 - 200

10 Francja ----- 10 i 11 i 8 -50

-- Polska ------- 11 i 10

-- Kazachstan - 12 i 12

-- Estonia ------ 13

-- Szwecja ----- x i x i 9

Nawet za Francją jesteśmy LOL. Ledwo Kazachstan, Estonie i Szwecję wyprzedziliśmy.

No widzisz, Słowację wyprzedziliśmy. Poza tym chodziło mi o indywidualne konkursy - tam Polacy występują częściej niż Słowacy.

[Jarpen Zigrin]

A jak nie będzie? Póki co Małysz i spółka są pokazywani. Nie widzę w biathlonie czy tam innych zimowych sportach niczego lepszego od skoków.

Oglądam tak długo to jak skoki i mi się nie znudziło tam się i biega i strzela i jest jakaś widoczna rywalizacja i nic nie zależy od subiektywnych sędziów.

Phi, mówisz o szacunku? Małysz w SLC w 2002 r. zdobył srebrny i brązowy medal. W Lahti na MŚ w 2001 r. zdobył złoty i srebrny medal. W Predazzo w 2003 r. zdobył dwa złote medale (całkowity nokaut rywali). W Sapporo w 2007 r. zdobył złoty medal. Jest czterokrotnym zdobywcą Kryształowej Kuli (2000/2001, 2001/2002, 2002/2003, 2006/2007). Wygrał TCS w sezonie 2000/2001. To tylko część jego dokonań (pominąłem przede wszystkim Turnieje Nordyckie).

A złota na Olimpiadzie nigdy nie zdobył i raczej nie zdobędzie. Może Kowalczyk się uda jakieś złoto zdobyć za 2 lata nikogo innego nie widze, Fortuna jest wyjątkowy.

No widzisz, Słowację wyprzedziliśmy. Poza tym chodziło mi o indywidualne konkursy - tam Polacy występują częściej niż Słowacy.

11 miejsce na 14 teamów też mi sukces. Co do Stocha to czasem się łapie, a czasem nie, bez większych sukcesów.

[Tofik]

Oglądam tak długo to jak skoki i mi się nie znudziło tam się i biega i strzela i jest jakaś widoczna rywalizacja i nic nie zależy od subiektywnych sędziów.

A w skokach się skacze, czasami tak wiatr zawieje, że to chucherkiem w locie może porządnie zatrząść i to jest ciekawe.

A złota na Olimpiadzie nigdy nie zdobył i raczej nie zdobędzie. Może Kowalczyk się uda jakieś złoto zdobyć za 2 lata nikogo innego nie widze, Fortuna jest wyjątkowy.

I nadal twierdzisz, że Fortuna jednym sukcesem przebija Małysza z tyloma sukcesami? Póki co, mowa tutaj o skokach, nie o Kowalczyk.

11 miejsce na 14 teamów też mi sukces. Co do Stocha to czasem się łapie, a czasem nie, bez większych sukcesów.

No przecież przyrównywałeś naszą kadrę do kadry słowackiej. Więc sam widzisz, że sami prezentujemy lepszy od naszych sąsiadów z południa poziom. Nie jest to może poziom do dumy, ale Szwajcarzy też zbytnio się nie popisali - mają dwu naprawdę dobrych zawodników, a zajęli miejsce niższe od Japończyków, o Słoweńcach nie wspominając.

[Jarpen Zigrin]

A w skokach się skacze, czasami tak wiatr zawieje, że to chucherkiem w locie może porządnie zatrząść i to jest ciekawe.

Ta zwłaszcza jak upadają i trafiają do szpitala. A i to również jest subiektywne, w biathlonie jak strzelają i wieje wiatr to strzelają w odstepie kilkudziesięciu sekund, więc wiatr taki sam dla każdego. To sprawiedliwy sport.

I nadal twierdzisz, że Fortuna jednym sukcesem przebija Małysza z tyloma sukcesami? Póki co, mowa tutaj o skokach, nie o Kowalczyk.

Będę mówił o tym, co chcę, a Kowalczy wspominam, bo to ją powinno się pokazywać w miejsce skoków. Fortuna z jednym, ale jakim nikt go nie przebił, a wiadomo, że od złota nic cenniejsze nie jest.

No przecież przyrównywałeś naszą kadrę do kadry słowackiej. Więc sam widzisz, że sami prezentujemy lepszy od naszych sąsiadów z południa poziom.

Za Francją z Chedalem i innymi zawodnikami LOL. Jeśli dla Ciebie to sukces wyprzedzenie Słowacj to prosze bardzo możemy się i z tego cieszyć.

Nie jest to może poziom do dumy, ale Szwajcarzy też zbytnio się nie popisali - mają dwu naprawdę dobrych zawodników, a zajęli miejsce niższe od Japończyków, o Słoweńcach nie wspominając.

To problem Szwajcarów nie nasz.

[Tofik]

Ta zwłaszcza jak upadają i trafiają do szpitala. A i to również jest subiektywne, w biathlonie jak strzelają i wieje wiatr to strzelają w odstepie kilkudziesięciu sekund, więc wiatr taki sam dla każdego. To sprawiedliwy sport.

Sprawiedliwość nie jest ciekawa. Ciekawe jest to, że nie wszystko zależy od zawodnika, to znaczne urozmaicenie. A urozmaicenia są ciekawe.

Fortuna z jednym, ale jakim nikt go nie przebił, a wiadomo, że od złota nic cenniejsze nie jest.

Zgadzam się - dlatego Małysz przeważa (4 złote medale).

Za Francją z Chedalem i innymi zawodnikami LOL. Jeśli dla Ciebie to sukces wyprzedzenie Słowacj to prosze bardzo możemy się i z tego cieszyć.

No cóż, lansowałeś tezę, że jesteśmy gorsi nawet od Słowacji :roll:

To problem Szwajcarów nie nasz.

Ależ tak. Ja tylko wskazuje, że mimo tego, że Szwajcarzy są teoretycznie dobrzy, to zajmują słabe miejsca.

[Jarpen Zigrin]

Sprawiedliwość nie jest ciekawa. Ciekawe jest to, że nie wszystko zależy od zawodnika, to znaczne urozmaicenie. A urozmaicenia są ciekawe.

To ja mam gdzieś sport, gdzie się umiejętności nie liczą tylko szczęście.

Zgadzam się - dlatego Małysz przeważa (4 złote medale).

Z Mistrzost Świata one są niczym przy błysku złota olimpijskiego. O medalach MŚ nikt pamiętać nie będzie, a olimpijskie złoto jest bezcenne.

No cóż, lansowałeś tezę, że jesteśmy gorsi nawet od Słowacji

To jesteśmy gorsi od Francji nie wiem, co gorsze.

Ależ tak. Ja tylko wskazuje, że mimo tego, że Szwajcarzy są teoretycznie dobrzy, to zajmują słabe miejsca.

Lepsze od Polski i mają kilku zawodników, którzy wygrywali lub zajmowali wysokie miejsca a nie jednego Małysza.

[Tofik]

To ja mam gdzieś sport, gdzie się umiejętności nie liczą tylko szczęście.

A w skokach co się liczy?

Z Mistrzost Świata one są niczym przy błysku złota olimpijskiego. O medalach MŚ nikt pamiętać nie będzie, a olimpijskie złoto jest bezcenne.

No to skoro Fortuna jest taki świetny, to czemu tego nie powtórzy?

To jesteśmy gorsi od Francji nie wiem, co gorsze.

No cóż, bywa. To akurat nie jest winą Małysza.

Lepsze od Polski i mają kilku zawodników, którzy wygrywali lub zajmowali wysokie miejsca a nie jednego Małysza.

Widzisz, a my mamy jednego Małysza i Ty chcesz go wywalić ze skoków.

Sukcesy Keetela (czy jak się to pisze) nie równają się tym samym co sukcesy Małysza. Sukcesy Ammana już prędzej, ale należy pamiętać, że Amman jest bardzo dobry na różnorakich imprezach, ale w przekroju całego sezonu nie stać go na ogromne rzeczy (przykładem jest ten sezon; w poprzednim miał szczęście, że Gregor Schlirenzauer całkowicie wypadł z formy).

[Jarpen Zigrin]

A w skokach co się liczy?

Najpierw umiejętności, a potem:

- wiatr

- widzi mi się sędziego

No to skoro Fortuna jest taki świetny, to czemu tego nie powtórzy?

Tak jakby ma 56 lat..., ale zdobył złoto olimpijskie, jedyne zloto.

No cóż, bywa. To akurat nie jest winą Małysza.

Jest skakał bardzo marnie, gdyby był w formie Francuzów byś,y chociaż prześcignęli.

Widzisz, a my mamy jednego Małysza i Ty chcesz go wywalić ze skoków.

'

Chciałem by pokazał klasę jak Ahonen, a nie żeby odchodził jako 20 skoczek PŚ.

Sukcesy Keetela (czy jak się to pisze) nie równają się tym samym co sukcesy Małysza. Sukcesy Ammana już prędzej, ale należy pamiętać, że Amman jest bardzo dobry na różnorakich imprezach, ale w przekroju całego sezonu nie stać go na ogromne rzeczy (przykładem jest ten sezon; w poprzednim miał szczęście, że Gregor Schlirenzauer całkowicie wypadł z formy).

Amman jeśli dobrze kojarze ma 2 złote medale? A nasz drugi skoczek przy Kutellu czyli Stoch wygląda bardzo marnie nie mówiąc o reszcie.