Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Andreas

Wojna Stalina z Aliantami

Rekomendowane odpowiedzi

Andreas   

Witam!Mam dręczące pytanie i mam również nadzieję, że ktoś mi pomoże.Otóż- co by się stało, gdyby w 1945 r. lub do końca lat 40-tych Stalin napadł na Aliantów zachodnich?Jeżeli ktoś ma coś do powiedzenia, to zapraszam do dyskusji. :lol:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Witam!Mam dręczące pytanie i mam również nadzieję, że ktoś mi pomoże.Otóż- co by się stało, gdyby w 1945 r. Stalin napadł na Aliantów zachodnich?Jeżeli ktoś ma coś do powiedzenia, to zapraszam do dyskusji. :lol:

Europa byłaby bez szans... USA poszłaby na wojnę jak zachowałąby się Japonia i Chiny? Byłby to niezwykle wyczerpujący konflikt i chyba niemożliwy po tylko konferencjach.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
mch90   
Witam!Mam dręczące pytanie i mam również nadzieję, że ktoś mi pomoże.Otóż- co by się stało, gdyby w 1945 r. Stalin napadł na Aliantów zachodnich?Jeżeli ktoś ma coś do powiedzenia, to zapraszam do dyskusji. :lol:

Mogę przypuszczać, że w miejscu Moskwy byśmy mieli dzisiaj nuklearną pustynię. Z Bliskiego Wschodu, jak i z rejonu Morza Śródziemnego alianckie bombowce dalekiego zasięgu mogły by dosięgnąć radzieckie pola naftowe w Baku.

Można też przypuszczać, że alianci poszliby na współpracę z Niemcami, bardzo wzmacniając się technologicznie.

Prócz tego, na pierwszym planie znów znaleźliby się Polacy podlegający rządowi na uchodźtwie, dla których walka z sowietami byłaby prawdziwą walką o wolność i niepodległość ojczyzny. Polacy mieli swoje powody, by się bić z Sowietami, a Churchill dobrze by to wykorzystał, chociażby rozgłaszając wszem i wobec sprawę Katynia, która od 1943 roku była skrzętnie skrywana.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Hauer   
Mogę przypuszczać, że w miejscu Moskwy byśmy mieli dzisiaj nuklearną pustynię.

Nie mozna lekcewazyc potęgi broni A :lol:

Z Bliskiego Wschodu, jak i z rejonu Morza Śródziemnego alianckie bombowce dalekiego zasięgu mogły by dosięgnąć radzieckie pola naftowe w Baku.

Dodajmy jeszcze, ze Rosjanie nie mogliby liczyc na dostawy paliwa, amunicji czy konserw dla swojej wspaniałem Armii Czerwonej.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tofik   

Argumenty mch90 i Hauera do mnie trafiają. Nie przesadzałbym z siłą Armii Czerwonej, która opierała się w niemałym stopniu na zachodnich dostawach. Dodatkowo z tego co wiem, rezerwy armii radzieckiej nie były wówczas wcale takie duże. Trzeba pamiętać też o tym, że bombę atomową Rosjanie wynaleźli dopiero 4 lata po Amerykanach, w związku z tym Amerykanie mogli przez 4 lata bezkarnie obracać w zgliszcza miasta radzieckie. Niewykluczone, że do walki przeciw ZSRR stanęłaby Japonia, która miałaby w pamięci zerwanie paktu o nieagresji przez Stalina. Dodajmy też, że stabilność wewnętrzna państw aliantów zachodnich była znacznie większa niż stabilność radzieckiej strefy wpływów, więc tyły ACz nie byłyby zbytnio spokojne.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

Przepraszam-już precyzuję temat.Chodziło mi o okres sporo po kapitulacji Rzeszy i Cesarstwa Japońskiego- co najmniej pażdziernik '45 lub później.Równie dobrze mógłby to być rok 1949. Poza tym to Stalin uderzyłby na Aliantów-więc straty musiałyby być, a Rosjanie mieli sporo ''sojuszników''-komunistów w wielu krajach, którzy mogliby wzniecić powstania.Nie należy pomijać też żołnierzy państw komunistycznych.I-jeszczejedno- jak myślicie-doszłoby do walk między Polakami z Zachodu, a żołnierzami LWP?Za odpowiedzi dziękuję z góry. :lol:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tofik   
Chodziło mi o okres sporo po kapitulacji Rzeszy i Cesarstwa Japońskiego- co najmniej pażdziernik '45

Przecież to tylko 5 miesięcy po kapitulacji Rzeszy i miesiąc po kapitulacji Japonii.

ównie dobrze mógłby to być rok 1949.

A dlaczego?

Poza tym to Stalin uderzyłby na Aliantów-więc straty musiałyby być,

Równie dobrze, znając taktykę radziecką, alianci mogli powstrzymać ACz, która wykrwawiłaby się w swych atakach, a tu powoli rezerwy się kończyły...

a Rosjanie mieli sporo ''sojuszników''-komunistów w wielu krajach, którzy mogliby wzniecić powstania.

Jasne, tylko mi powiedz, czy kilka setek członków partii komunistycznych na zachodzie może w jakiś sposób zaszkodzić aliantom?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

Ale ja napisałem ''CO NAJMNIEJ''-więc chodzi mi o okres od 1. października 1945r. do 1. stycznia 1950 r.Po drugie w samej Francji członków komunistycznych grupowań było ok. 6 tysięcy.Gdyby te, choć nieliczne, oddziały zdobyły Paryż, mogłoby być źle.W USA komunistów również nie brakwało.Do tego dolicz sporą ilość szpiegów wysłanych na Zachód.Ale dziękuję za sugestie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tofik   
Ale ja napisałem ''CO NAJMNIEJ''-więc chodzi mi o okres od 1. października 1945r. do 1. stycznia 1950 r.

Ok, ale zwróć uwagę na to, że Amerykanie 1 stycznia 1950 r. broń atomową mają już 4 lata, mają doświadczenie w jej używaniu i na pewno wyprodukowali co najmniej kilka sztuk tejże broni. Rosjanie nie mają żadnego praktycznego wyszkolenia w używaniu atomówki i pewnie z ilością u nich jest krucho. Przez ten czas ZSRR mogło uzupełnić rezerwy, ale to samo mógł zrobić Zachód. Bardzo możliwe jest też internowanie członków partii komunistycznych na kilka dni przed wojną, gdy zaczęłoby się robić gorąco.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

Ale zauważ, że część tych partii była tajna, więc nie chodzili po ulicach z czerwonymi flagami i krzyczeli, że są komunistami.Poza tym radziecką bombę atomową po części niemieccy naukowcy np. Manfred von Ardenne, który w 1949r. otrzymał za pomoc w tworzeniu bomby Nagrodę Stalinowską.Rosjanie mieli również szpiega w zespołach Amerykanów-Klausa Fuchsa.Zresztą równie dobrze to Sowieci mogliby tą wojnę zacząć i zrzucić bombę na Paryż, Brukselę, Londyn....

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tofik   
Ale zauważ, że część tych partii była tajna, więc nie chodzili po ulicach z czerwonymi flagami i krzyczeli, że są komunistami.

Więc raczej w małym stopniu pomogłoby to ZSRR.

Zresztą równie dobrze to Sowieci mogliby tą wojnę zacząć i zrzucić bombę na Paryż, Brukselę, Londyn....

Tylko skąd by wzięli tyle bomb?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

To były przykłady, a nie cele, które miały być zbombardowane za jednym zamachem.A te organizacje...Myślisz, że tajna organizacja nie zaszkodziłaby Aliantom? :lol: Jeśli jest tajna to może być nierozpoznana i może wspomóc wojska przeciwnika.A mam jeszcze jedno pytanie: jak sądzisz, czy doszłoby do walk między siłami zbrojnymi Polaków na Zachodzie i Ludowym Wojskiem Polskim?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tofik   
To były przykłady, a nie cele, które miały być zbombardowane za jednym zamachem.A te organizacje...Myślisz, że tajna organizacja nie zaszkodziłaby Aliantom? :lol:

Na pewno nie byłyby im na rękę :arrow: Jednakże skoro była tajna i jej działalność ograniczała się jedynie do istnienia, to nie wiem w jaki sposób miała by im zaszkodzić - szkodzenie aliantom sprowadzałoby się do działania, a to było bardzo trudne.

A mam jeszcze jedno pytanie: jak sądzisz, czy doszłoby do walk między siłami zbrojnymi Polaków na Zachodzie i Ludowym Wojskiem Polskim?

O to już mnie nie pytaj. To pytanie kieruj do takich ludzi jak: Eisenhower, Patton, Marshall, Montgomery... :D Szczerze mówiąc nie wiem jak odpowiedzieć na Twoje pytanie, jestem jednak na 99%, że w przypadku starć Polaków z Zachodu z LWP doszłoby do dezercji - i dezerterami nie byliby ci z zachodu :roll:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

Chodziło mnie też o działania, ale że organizacje byłyby tajne tak jak polskie organizacje partyzanckie.A jeśli chodzi o walki między Polakami, to wątpię, żeby dowódcy zarówno anglo-amerykańscy, jak i radzieccy mówili, kogo mają na przeciw Polacy.Wysłaliby ich na zagrożony odcinek frontu i nie mówiliby im, czy po drugiej stronie są ich rodacy, czy nie.Zresztą trudno mi będzie się zapytać Pattona bo niestety już nie żyje...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tofik   
Chodziło mnie też o działania, ale że organizacje byłyby tajne tak jak polskie organizacje partyzanckie

Ale partyzantka (na dodatek taka) nie przesądza o wyniku wojny, sądzę że to ZSRR miałoby większy bałagan na tyłach.

Zresztą trudno mi będzie się zapytać Pattona bo niestety już nie żyje...

I tutaj rodzi się problem! :lol:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.