Marzenie o zostaniu członkiem zakonu rycerskie

[MaWro]

Czy marzycie, żeby wstąpić do jakigoś zakonu rycerskiego, jeśli tak to do jakiego i dlaczego akurat do tego?

[Jarpen Zigrin]

Dokładniej bractwa niż zakonu. Myślałem o tym, mam nadzieje, że w przyszłości uda mi się dostać do jakiegoś bractwa z mojej okolicy, jednak to czasochłonna i droga zabawa pomyśle o niej poważnie w przyszłości. Interesuje mnie rycerstwo z XIV-XV wieku.

[jachu]

Mnie szczerze mówiąc nigdy nie pasjonowała zabawa w rycerzy. Owszem, lubię oglądać bijących się ludzi ubranych w zbroje, z szablami itp. Sam ze sporą chęcią strzelałem kiedyś z łuku i z kuszy podczas kolonii w okolicach bodaj Krakowa... Niemniej, nigdy nie odczuwałem jakieś chęci wstąpienia do bractwa rycerskiego. Historię wolę poznawać za pomocą książek, programów telewizyjnych, uczestnictwa w wykładach i własnej wyobraźni...

[Pancerny]

Pewnie,że chciałbym być członkiem GRH.Najchętniej w jeździe pancernej XVIIw.Z czasem bym się przehusarzył.

[Avaritia]

Jako osobnik płci żeńskiej nie mogłabym zostać pełnoprawnym rycerzem, ale w gruncie rzeczy bycie damą i tak mnie zadowala. A że mieszkam w małej dziurze pod Wrocławiem, w której nikt nie słyszał nawet o tym, kim byli Krzyżacy (ale w której mają grób św. Jadwigi Śląskiej), więc nie ma mowy o bractwie rycerskim. A do jakiego chciałabym należeć? Do jakiegokolwiek, byleby mieć taką możliwość.

A nie mam :wink:

[Amilkar]

Ja bym się zadowolił bractwem jakimś , gdzie można by postrzelać z łuku , czuję że byłbym prawdziwym strzelcem wyborowym średniowiecza. Choć po głowie chodzi mi bardziej grupa rekonstrukcyjna nawiązująca do formacji epoki napoleońskiej.

[Hauer]

Ja bym wybrał Joannitów.

Po pierwsze podobnie jak Jarpen myslałem o Bractwie Rycerskim i w tkaim towarzystwie chciałbym odtwarzać strój i ekwipunek Joannity. Poza tym to bardzo fajny zakon i organizacja działajaca do dziś na całym świecie. Joannici maja wg. prawa miedzynarodowego status panstwa, jednak ich posiadłosci to tylko kilka budynków :wink:

Pod sztandarami zakonu dziłaja organizacje charytatywna np. Maltańska Służba Medyczna.