Izrael, Palestyna, Arabowie...

[Tankfan]

Estero, z całym szacunkiem do twojej osoby ale masz złe zbyt idealistyczne podejście do całej sprawy, Palestyńczycy to nie potulne owieczki zresztą tak samo jak reszta Arabskich nacji, owszem miło by było gdyby wszyscy się kochali itp. brednie no ale cóż każdy kraj dba o swoje interesy, gorąco popieram Izrael bo to najstabilniejsze państwo w regionie, do tego mi jako Polakowi, Europejczykowi i człowiekowi z północy znacznie bliżej sposobem myślenia, mentalnością itp. do obywatela Izraela niż do obywatela powiedzmy Syrii, poza tym Arabowie szczególnie podatni na religijny fundamentalizm są dla mnie, mojego kraju, kultury itd. potencjalnym zagrożeniem dlatego tak dla USA, UE oraz nas czyli ludzi z północy naturalnym i słusznym postępowaniem jest wspieranie Izraela gdyż jak wspominałem jest to kraj stabilny i nie stanowiący dla naszej kultury zagrożenia.

Zaś twoje użalanie się nad "biednymi" Palestyńczykami jest z całym szacunkiem po prostu śmieszne i naiwne, Arabowie w tym Palestyńczycy dbają tu o swój interes, myślisz że przejęliby się NAMI gdybyśmy byli w podobnej sytuacji... raczej nie gdyż zachowaliby się w sposób NORMALNY czyli dbali o swój interes i jakby mogli zyskać coś na nas zrobiliby to bez skrupułów, tak też "święte" oburzenie na Izrael i gadanie bredni jak to "źli" Izraelscy żołnierze zabijają niewinnych cywili uważam za brak orientacji co sie tam dzieje. Zakładam że nie zdajesz sobie sprawy z takich działań palestyńskiej młodzieży jak gonitwy za Izraelskimi czołgami które tylko przejeżdżają obok na rutynowym patrolu i nie zaczepiają cywili, to sami Palestyńczycy prowokują i tak już moim zdaniem nad wyraz cierpliwych Izraelczyków do działań z użyciem broni.

Szczerze mówiąc podziwiam Izrael, USA i inne kraje mające swoje wojska w państwach bliskiego wschodu za tak humanitarne prowadzenie wojen bo aż strach pomyśleć co by się stało gdyby robili to na wzór Sowiecki, czyli pacyfikacje wsi i miast za pomocą czołgów, artylerii, lotnictwa itd.

Tyle ode mnie, mam nadzieję że to co chciałem przekazać jest jasne.

[Estera]

Szczerze mówiąc podziwiam Izrael, USA i inne kraje mające swoje wojska w państwach bliskiego wschodu za tak humanitarne prowadzenie wojen

Przepraszam za co?

Ne uważam, mojego podejścia za śmieszne i naiwne.Wybacz- ale to jest moje podejście, moja sprawa.

Nigdzie nie napisałam, że Palestyńczycy są bez winy. Podkreślałam, ze obie strony są winne.

ale masz złe zbyt idealistyczne podejście do całej sprawy

Nie Tobie to oceniać.

[Tofik]

Przepraszam za co?

Estero, np. zakończenie wojny sześciodniowej w 6 dni (bardzo mądre zdanie trzeba przyznać :roll:) to nie dość, że wielki sukces, to jeszcze tenże sukces diametralnie zmniejszył straty po obu stronach. Wiadomo, że im wojna krótsza tym mniej ofiar (choć zależy też w jakich przypadkach).

[Jarpen Zigrin]

Estero, z całym szacunkiem do twojej osoby ale masz złe zbyt idealistyczne podejście do całej sprawy, Palestyńczycy to nie potulne owieczki zresztą tak samo jak reszta Arabskich nacji, owszem miło by było gdyby wszyscy się kochali itp. brednie no ale cóż każdy kraj dba o swoje interesy

Dokładnie. Zgadzam się z Tobą Tankfanie tam jest pernamentny konflikt żadna ze stron nie zamierza ustąpić. Podłoże tego konfliktu jest historyczne i trudne do rozstrzygnięcia. Jednakże litowanie się nad biednymi palestyńczykami jest troche idealistyczne, bo owi palestyńczycy zabijaą mnóstwo Żydów w różnych atakach. Izrael owszem jest krajem stabilnym, ale w dużej mierze to zasługa USA i ogromnych pieniędzy przekazanych Izraelowi. Izrael w sumie ma ogromny potencjał militarny dający mu instrumenty do właściwie totalnej wojny z Palestyńczykami mogliby właściwie wszystko. Jednakże są tam ciągłe próby dojścia do porozumienia pokojowego niestety nieskuteczne obie strony wysuwają rządania nierealne dla siebie. Ponadto Izrael jest otoczony przez same kraje Arabskie, więc też nie może sobie na wszystko pozwolić, bo zapewne kraje Arabskie solidarnie siebie wzajemnie poprą.

[Tankfan]

Estero:

Przepraszam za co?

Za to podziwiam że nie dają sobie w kasze dmuchać jak choćby pseudo pokojowa Francja :wink: i za to że dbają o swój narodowy interes, a przy tym podczas działań wojennych nie używaj całej swojej siły ognia i działają nad wyraz humanitarnie o czym już wspominałem, zdaje sobie sprawę że nie masz zbyt dużego pojęcia o militarystyce ale mogę cię zapewnić że tak USA w Iraku jak i Izrael w swoich terenach przygranicznych i ich żołnierze robią naprawdę wiele by nie ginęli cywile którzy sami podchodzą do strefy walk, zaczepiają żołnierzy, mogą i często posiadają broń i nie jednokrotnie atakują żołnierzy... tylko wtedy przestają być cywilami i dlatego żołnierz ma prawo go zastrzelić bez mrugnięcia okiem jako wroga zagrażającego jemu, jego kolegom oraz potencjalnie znajdującym sie w pobliżu cywilom itd. No ale skoro już jesteśmy prz sposobach walki, wiesz jakby wyglądała pacyfikacja wioski na wzór sowiecki? powiem ci, ie byłoby żadnego przeszukiwania tylko ostrzelano by wioskę ładunkami termo-barycznymi a to bardzo nie przyjemna rzecz która powoduje że fala uderzeniowa z eksplozji nie rozrywa człowieka ale dosłownie powoduje że całe ciało pęka! ewentualnie jakiś czołg rozjechał by mały domek z jakąś rodziną w środku więc porównaj sobie to do działań USA w Iraku lub Izraela w Libanie.

Ne uważam, mojego podejścia za śmieszne i naiwne.Wybacz- ale to jest moje podejście, moja sprawa.

Nigdzie nie napisałam, że Palestyńczycy są bez winy. Podkreślałam, ze obie strony są winne.

Możliwe że przeoczyłem, tym nie mniej masz naiwne podejście uważając że Arabowie tutaj także Palestyńczycy wyciągnął rękę do Izraela, Żydzi nie raz starali się o pokój, chcieli ze swojej strony wiele ustępstw ale to Arabowie w swoim "świętym" zacietrzewieniu dalej atakują ten kraj który de facto jaką ma dla nich wartość? co im po skrawku żyznych ziem i dużej pustyni Negev? Należy sobie zdać sprawę z tego że Arabowie są niezwykle podatni na religijny fundamentalizm i byle jełop który w normalnym państwie byłby nikim tam może stać się bardzo popularny i właśnie z tego wynika problem że te społeczeństwa nie chcą przyznać się do problemu w swojej religii jakim jest fundamentalizm i wiecznie udają pokrzywdzonych choć Izrael nie okupuje ich terytoriów, nie ma obozów koncentracyjnych czy zakłady a jedyne w czym jest winny dla całego świata to to że żydzi przestali być za przeproszeniem baranami idącymi spokojnie na rzeź i zaczęli się bronic co w pełni popieram.

Nie Tobie to oceniać.

Wybacz nie chciałem cię urazić.

[marcnow92]

Estero, np. zakończenie wojny sześciodniowej w 6 dni (bardzo mądre zdanie trzeba przyznać :roll: ) to nie dość, że wielki sukces, to jeszcze tenże sukces diametralnie zmniejszył straty po obu stronach. Wiadomo, że im wojna krótsza tym mniej ofiar (choć zależy też w jakich przypadkach).

_________________

ZTofiku co z tego że w 6 dni był koniec? Mogła wogóle nie wybuchać

Mnie dziwi to że Palestyńczyków uważa sie za terrorystów a zapomina sie że żydzi 80 lat temu także dopuszczali się czynów terrorystycznych

Żydzi nie raz starali się o pokój, chcieli ze swojej strony wiele ustępstw ale to Arabowie w swoim "świętym" zacietrzewieniu dalej atakują ten kraj który de facto jaką ma dla nich wartość?

Pamiętaj ODDANIE ZIEMI PRAWOWITYM WŁAŚCICIELOM NIE JEST ŻADNYM USTĘPSTWEM!!!!

I nie można uważać że to nie nasza sprawa Pamiętajcie "kto milczy zdaje się zezwalać" nie można pozwolić aby amerykanie mieli tam swój poligon doświadczalny, aby chrześcijanie bali się podróżować do ziemi świętej, aby zabijano tam arabów i również żydów!!

to sami Palestyńczycy prowokują i tak już moim zdaniem nad wyraz cierpliwych Izraelczyków do działań z użyciem broni.

Zapominasz że to pierw Żydzi ich sprowokowali robiąc tam państwo i wydalając z niego Palestyńczyków.

[Tankfan]

ZTofiku co z tego że w 6 dni był koniec? Mogła wogóle nie wybuchać

Mnie dziwi to że Palestyńczyków uważa sie za terrorystów a zapomina sie że żydzi 80 lat temu także dopuszczali się czynów terrorystycznych

A teraz odpowiedz sobie na takie proste pytanie, kto ta wojnę rozpętał bo raczej nie żydzi.

Mnie dziwi to że Palestyńczyków uważa sie za terrorystów a zapomina sie że żydzi 80 lat temu także dopuszczali się czynów terrorystycznych

Bo są terrorystami i dalej nie mogą się z tym uporać a żydzi sami skasowali swoje bojówki.

Pamiętaj ODDANIE ZIEMI PRAWOWITYM WŁAŚCICIELOM NIE JEST ŻADNYM USTĘPSTWEM!!!!

I nie można uważać że to nie nasza sprawa Pamiętajcie "kto milczy zdaje się zezwalać" nie można pozwolić aby amerykanie mieli tam swój poligon doświadczalny, aby chrześcijanie bali się podróżować do ziemi świętej, aby zabijano tam arabów i również żydów!!

Naiwne myślenie :wink: to może idź sobie do arabów i im to opowiedz, wyśmieją cię. Pacyfizmem nic nie wygrasz a to że niby walczysz o pokój nic ci nie da, USA zrobiło swoimi wojnami więcej dla pokoju usuwając i walcząc z pewnymi przyjemniaczkami niż bandy naiwnych pacyfistów swoimi demonstracjami i deklaracjami miłości do dyktatorów

Zapominasz że to pierw Żydzi ich sprowokowali robiąc tam państwo i wydalając z niego Palestyńczyków.

Mieli do tego prawo, Palestyńczycy to w rzeczywistości Libańczycy, cholera żydzi to maja nerwy że jeszcze nie spacyfikowali i nie wydalili ich ze strefy gazy i zachodniego brzegu.

Heh zaraz zostanę okrzyknięty sfrustrowanym rasistą, Arabofobem itd. :razz:

[Tofik]

ZTofiku co z tego że w 6 dni był koniec? Mogła wogóle nie wybuchać

No to wina Izraela? Najlepiej by było, gdyby od razu Żydzi złożyli broń i wpuścili na swoje tereny Syryjczyków, Egipcjan i kogoś tam jeszcze. Powiedz mi skąd u Ciebie wzięła się ta niechęć do Żydów? Czyżbyś twierdził, że wszystkiemu winni są Żydzi?

Dzisiaj pewnie, gdyby nie Izrael to by był względny spokój na Bliskim Wschodzie, z tymże Żydzi nadal nie mieliby swojego kraju i wystąpiliby w roli dzisiejszych Palestyńczyków w Izraelu. I pewnie ta walka o swoje państwo skończyłaby się dużo gorzej dla Żydów niż się skończy dla Arabów. Trudno oczekiwać od Izraela pokojowego nastawienia do całego świata, gdy już za miedzą są sami wrogowie.

[Tankfan]

Tofik zgadza się ale spróbuj to przetłumaczyć osobom które za wszelką cenę chcą szerzyć miłość wszystkich do wszystkich, żeby jeszcze tak Marcnow chciał zobaczyć jak Arabowie potraktowali by żydów gdyby ci chcieli swojego państwa i byli w takiej sytuacji jak teraz Palestyńczycy.

Jestem nacjonalistą i należę do ciemnogrodu a tymczasem okazuje się że to jasnogród jest zacietrzewiony :wink:

[Tofik]

Tofik zgadza się ale spróbuj to przetłumaczyć osobom które za wszelką cenę chcą szerzyć miłość wszystkich do wszystkich

... eliminując niektórych...

[Tankfan]

Dokładnie! i to ma być ten ich postęp, dla mnie lewacy i pacyfiści są równi Hitlerowi, nazistom oraz komuchom ze Stalinem na czele i przy okazji Bin Ladenowi, ej to może od razu zapędźcie żydów do komór gazowych i będziecie mieli świat bez problemów :wink:

teraz zostanę nazwany imperialistą... a co strzeżcie się Empire Strike's Back

//Administrator to był prawie zwrot personalny i porównanie kogolwiek do Stalina czy Hitlera jest niestosowne skoro to pierwszy raz to bez ostrzeżenia.

[Tofik]

No - bez uszczypliwości! Rozumiem, że można nie lubić Arabów (rozumiem nawet, że żydów nie można lubić żydów, bo się utarło, że wszystkiemu są winni), ale nie bądźmy tacy uszczypliwi wobec rozmówców ;D Jak zostaniesz nazwany to stań prosto i powiedz: "Jestem imperialistą i jestem z tego dumny" :wink:

A co sądzicie o wojnie Jom Kippur?

[Tankfan]

Ale ja lubię Arabów jako takich, tak jak Jankesów czy Rosjan albo żydów :wink:

A co sądzicie o wojnie Jom Kippur?

Żydzi mieli szczęście, szczęście że zdążyli wojsko zmobilizować.

Arabowie byli naprawdę silni, myślę że gdyby IDF przegrał to żydów czekałby nieciekawy los.

[Norton]

Tofik zgadza się ale spróbuj to przetłumaczyć osobom które za wszelką cenę chcą szerzyć miłość wszystkich do wszystkich, żeby jeszcze tak Marcnow chciał zobaczyć jak Arabowie potraktowali by żydów gdyby ci chcieli swojego państwa i byli w takiej sytuacji jak teraz Palestyńczycy.

Jestem nacjonalistą i należę do ciemnogrodu a tymczasem okazuje się że to jasnogród jest zacietrzewiony :wink:

Mi się wydaje, że Arabowie z takimi możliwościami jak Izrael w kilka lat całkowicie zająłby Palestynę i rozprawił się z przeciwnikami bez żadnych rokowań pokojowych.

[Estera]

Jednakże litowanie się nad biednymi palestyńczykami jest troche idealistyczne, bo owi palestyńczycy zabijaą mnóstwo Żydów w różnych atakach

Dlaczego Żydów piszemy wielką literą a Palestyńczyków już małą? Gubię się z tą pisownią w tym temacie...

Ponadto Izrael jest otoczony przez same kraje Arabskie, więc też nie może sobie na wszystko pozwolić, bo zapewne kraje Arabskie solidarnie siebie wzajemnie poprą.

I tak i nie. Np. Jordania z tego co się orientuje, nie jest taka pro-palestyńska. Poza tym nie do wszytskich arabskich krajów mogę wjechać z wizą izraelską w paszporcie (coś o tym wiem...)

Wybacz nie chciałem cię urazić.

Ok.

Tanfkan- ja mogłabym powiedzieć, że za naiwne i śmieszne mogę uznać Twoje podejście do Ameryki. Doskonale wiem, że łamią międzynarodowe prawo humanitarne i co wyprawiają. Ale cóz- z moim idealistycznym, naiwnym zdaniem, można się nie liczyć.

Żydzi zamknęli Palestyńczyków. Tak się składa, że byłam na terytorium Autonomii Palestyńskiej i widziałam jak tam jest, jak wygląda "przejście graniczne", jak wygląda świat za murem.

Polski przewodnik nie może być sam z wycieczką. Musi być jeszcze przewodnik żydowski (na terenie Izraela). Polski przewodnik opowiedział mi, że za to, że przyzna iż istnieje takie państwo jak Palestyna ląduje na komisariacie- co mu się raz o mały włos nie zdarzyło. Pisałam tu już o tym. Przecież to jest chore!