Kinematografia PRL-u

[Minister]

Oprócz znanych i lubianych produkcji z PRL jest ogromna masa drugo i trzeciorzędnych produkcji na temat IIWŚ czy budowy Polski Ludowej (oczywiście ppropaganda dominuje) o których dopiero pierwszy raz słyszałem na Kino Polska. Co jak co ale w PRL filmów był od groma i ciu ciut produkowanych

[Andreas]

Ooo tak, to dopiero dobre filmy były.

Począwszy od całkiem niezłego filmu 'Westerplatte'(pomijając wątki poprawności-jednak i na filmie widać, że kpt. Dąbrowski chce dalej walczyć), oglądając mam wrażenie, jakbym czytał komiks Wyrzykowskiego i Podhorskiego-tak niektóre teksty są podobne.

-'Jak rozpętałem II WŚ'-świetna rola Kociniaka, ale mi i tak najbardziej wpadł w pamięć Karewicz, oczywiście jako kto? Jako gestapowiec! I ten chwilowy uśmiech od razu zgaszony. 'Grzegosz Brzęczyszczykiewicz, Chrząszczyrzeboszyce, powiat Łękołody' 'Herbaciarze! Fajfokloki zakichane!' I ta egzotyka-każdy mówi w swoim języku, film kręcono np. w Baku(ujęcia podczas II i III części filmu) No i uzbrojenie-wszystko w porządku. , poza tym 'Giuseppe w Warszawie(tak-i nieśmiertelna rola Cybulskiego ) czy 'Gdzie jest generał'

-Z takich poważniejszych: 'Jarzębina Czerwona', 'Kwiecień', 'Ostatnie dni', 'Kierunek Berlin', 'Hubal', 'Na białym szlaku'(niezapomniane role Karewicza, Niemczyka i Pyrkosza), 'Potem nastąpi cisza'

-No i oczywiście, krzewienie władzy ludowej w walce z podłym reakcyjnym podziemiem-'Ogniomistrz Kaleń', 'Akcja Brutus', 'Mgła', 'Opowieść w czerwieni', 'Ciemna rzeka', 'Skąpani w ogniu'(Mikulski kontra Werwolf!), 'Nagrody i odznaczenia', 'Milczące ślady', 'Rok pierwszy', 'Znikąd donikąd', 'Wszyscy i nikt'...

-Z Werwolfem: 'Raj na Ziemi', 'Pułapka'...

No i przejawiają się też wątki zachodnie: 'Pięciu'(trudne losy Ślązaków, wcielanych do WH i do II KP), 'Historia jednego myśliwca'(pierwszy hołd złożony Polakom w bitwie o Anglię, do filmu wykorzystano oryginalne ujęcia RAF-u), 'Katastrofa w Gibraltarze', no i perełka-'Nie ma powrotu Johnny'-polski film o Wietnamie.

A mnie ciekawi, czy w Polsce pojawiały się filmy o wojnie na Pacyfiku? I jak ten temat był traktowany?

A także czy było więcej filmów o wojnie na zachodzie-polskich.

[FSO]

Witam;

Andreas: i tak i nie... dla mnie jednymi z lepszych produkctów są seriale. Przecież "Pancerni" do dziś mają wszystko co trzeba by to oglądać, poza techniką; podobnie Kloss, Zmiennicy, Prawo i Pięść, Wojna domowa, W drodze... o 07 nie wspominając.

Wypominasz polskim filmom brak nazwijmy to - realizmu broni w wielu wypadkach - to spójrz na to co się dzieje w zachodnich produkcjach [pomijam te super hiper najdroższe, gdzie obraz generuje komputer... nawet siebie też]. Tam to co moją po namalowaniu gwiazd i innych swastyk udaje T-34, Pantherę a jak ktoś patrzy to się śmieje poznajac "cudo techniki" pod nazwą Sherman. Takie rzeczy da się znieść zwlaszcza w epoce kiedy nie dalo się zrobić komputerowo setki Pz V...

Problemem obecnych filmów jest brak jakiegoś pomyslu na sam film i jego realizację. Przecież to nie są filmy dokumentalne tylko fabularne [!] i/lub komedie i co tam jeszcze... Z tego powodu świetnie się ogląda "Jak rozpętałem ..."; J-23 i inne... niechby i CK Dezerterów, Seksmisję. [Na marginesie jeden z filmów III RP Złoto dezerterów zostal wykpity z racji w teorii mielizm scenriusza, nikt jakoś nie zauważył że reżyserzy "nabijają" się z calej naszej pięknej otoczki wojennej...]. Przecież nikt w filmie "Złoto dla zuchwałych" nie doszukuje się realiów historycznych tylko po prostu świetnej rozrywki, podobnie jak w "Parszywej dwunastce". Dokument rządzi się innymi prawami - tam atrakcyjność wizualna pozostaje w tyle za wiernością dla faktów.

pozdr

[Andreas]

Chwila-nie wypominam nic.

Powiem więcej-Niemcy wyglądają wiele bardziej realnie w polskich filmach, niż np. w 'The Big Red One'.

A teraz zadam kłam: T-34 nic nie udawało. Akurat z Jugosławii otrzymano trochę wozów tego typu i tak np. w 'Karnej Kompanii' czy 'Żelaznym Krzyżu' występują normalne radzieckie T-34/85. Nie masz więc racji.

A co u nas? U nas to co będzie miało krzyż z boku, to będzie Tygrys, jeśli gwiazda-T-34.

U nas jakimś cudem Amerykanie posługują się Lanchesterami, u Niemców nie dojrzysz pepeszy.

Więc nie zarzucaj mi krytycyzmu, bo do polskich filmów pałam wielką sympatią.

[FSO]

Wiatm;

Andreas: widzialem kilka filmów z okresu III R.P. Tam gdzie nikt nie silil się na "moralizowanie", "wychowywanie" - dalo się to oglądać. Wojenne jak są to o tyle o ile [Zloto dezerterów]. Widzlalem wiele filmów z PRL-u ... zupelnie inne zalożenia, inne cele - po prostu rozrywka.I to naprawdę dalo się oglądać.

Niestety wiele osób nie odróżnia dwóch rzeczy - rozrywka uzna niedokladności w odtwarzaniu czolgów, czy oblepienie plastikiem "tego co jest" by udawal coś innego, byle nie walilo po oczach.Tak samo jak podzial gwiazda vs swastyka. Film silący się na dokument już nie. Pomieszanie z poplątaniem.

Nie staralem się u Ciebie doszukiwać krytycyzmu - ot wolne wnioski widza, oddzielającego coś pod nazwą film wojenny / dramat wojenny / komedia wojenna od dokument /film na podstawie autentycznych wydarzeń...

pozdr

[Andreas]

Z polskich filmów wojennych po 1989r. nie doceniłem wielu, ale i tu były świetne filmy: 'Pianista', 'Korczak, 'Europa Europa', 'Katyń', 'Generał. Zamach na Gibraltarze'(przyznaję, że choć nie zgadzam osobiście się z tezą Baliszewskiego, film trzyma dobrze w napięciu, no i mi przybliżył bardzo sytuację-fascynująca postać kuriera AK, Jana Gralewskiego) czy 'Generał Nil'(choć ten w moim odczuciu już słabszy).

A przed 1989?

Cudowne filmy-każdy z tych co wymieniłem, mogę oglądać kilka razy i więcej.

Albo, jak np. 'Podróż na Zachód'-film mną wstrząsnął i choć bardzo poruszył, wiedziałem, że już nigdy go drugi raz nie obejrzę.

[Minister]

A co powiecie o ambitniejszym kinie tamtych czasów ? Rzeczy które nie zawsze się cenzurze podobały.

Chętnie oglądam Człowieka Z Marmuru i Człowieka Z Żelaza, jak dla mnie to takie ówczesne superprodukcje tamtych lat, jednak dające do myślenia Szkoda że nie powstała kontynuacja, o coś w stylu Tomczyk i Winkel są przetrzymywani gdzieś podczas stanu wojennego

Przesłuchanie, film bardzo dobry, jednak osoby nie będące zainteresowane tamtymi czasami bądź niezbyt skore do myślenia, ten film na pewno będzie nudził. Jest kawałek filmu Ręce do Góry na You Tube, byłem w szoku ! Taki film w 1967 roku, nic dziwnego że trafił do na półkę. Ktoś wspomniał Przypadek, też pozycja obowiązkowa

Są jakieś inne filmy z tamtych czasów które nie są przesiąknięte propagandą i wyraźnie ukazją wypaczenia tamtego systemu ?