Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Furiusz

Architektura sakralna wczesnochrześcijańska

Rekomendowane odpowiedzi

Furiusz   

Temat w zamiarze ma dotyczyć rożnych przykładów, nieraz dość dziwacznych założeń o charakterze religijnym (kościoły, klasztory etc) w przedziale czasu od IV wieku po powiedzmy wiek VIII-IX AD. Temat jest chyba najbardziej fascynujący dla terenów obecnej Słowenii ale o tym kiedy indziej.

Jedna uwaga na początek.

nie przejął on dla kościołów wzoru ze świątyń antycznych. Chrześcijanie uznali je za pogańskie. Nie sięgnęli też po amfiteatry - z przyczyn oczywistych :). Sięgnęli po inną, ważną i bardzo powszechną w architekturze starożytnego Rzymu formę budowli - bazylikę. Budowlę stawianą najczęściej w pobliżu forum, a więc w istotnym miejscu, w Rzymie służącą za sąd i targ jednocześnie

Należałoby się zastanowić czy odrzucenie wzorców antycznych świątyń (nie zawsze jednak vide rzymski Panteon) było wynikiem uznania ich za pogańskie czy raczej efektem tego, że charakter kultu zmienił się zasadniczo. Kult chrześcijański wymagał miejsca by zebrać się razem i razem urządzić ucztę eucharystyczną (początkowo bardziej dosłowną potem bardziej symboliczną) - bazyliki nadawały się do tego idealnie, świątynie greko-rzymskie budowane w innych celach i z innym zamysłem, już niekoniecznie.

Oczywiście zapraszam wszystkich do dyskusji.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Należałoby się zastanowić czy odrzucenie wzorców antycznych świątyń (nie zawsze jednak vide rzymski Panteon) było wynikiem uznania ich za pogańskie czy raczej efektem tego, że charakter kultu zmienił się zasadniczo

Ale przecież i tak i tak - kojarzyło się z pogaństwem. A czy tylko Panteon jest jedynym przykładem nieodrzucenia pogańskich świątyń?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Furiusz   

Bo:

-trudno go było zburzyć

-trudno mu było znaleźć inna funkcje (Koloseum stało się np kamienicą)

-odpowiadał wymogom kultu chrześcijańskiego

Podobny los spotkał Partenon który został świątynią chrześcijańską a potem meczetem muzułmańskim. Część jak np sanktuaria z Delf i Olimpii zamieniano stopniowo w obiekty świeckie A. Brown, Hellenic Heritage and Christian Challenge: Conflict over Panhellenic Sanctuaries in Late Antiquity [w:] Violence in Late Antiquity: Perceptions & Practices, pod red. H.A. Drake (Shifting Frontiers in Late Antiquity 5). Aldershot 2006, s. 309-320, wydaje się jednak, że generalnie nie jest typowym zamienianie świątyń pogańskich na kościoły chrześcijańskie - już prędzej ich budowa w tym samym miejscu.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Przejmując pogańską świątynię można było osiągnąć kilka korzyści np.: uniknąć wydatków, pokazać: "patrzcie zmieniliśmy świątynię bożka "X" na własną, a on nic nie uczynił na swą obronę - to nasz Pan jest najpotężniejszy". Uważać, że dzięki temu z biegiem pokoleń pamięć o danym kulcie zatrze się.

Atoli przejęcie takiej świątyni mogło nieść szereg problemów. Koszty - skoro mają tak potężnego Boga czemu nie wystawią mu własnej świątyni tylko "kradną cudzą"? Może zatem nie jest tak potężnym? W tym miejscu była świątynia "X", potem czcili w niej "Y" a teraz są "oni", może zatem nie jest to (jak sami twierdzą) Bóg Jedyny, może to jeden z wielu a ich wiara nie jest tą prawdziwą a taką jakich wiele. Może za jakiś czas nastanie tu inny bóg?

To taka moja własna kalkulacja.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Furiusz   

Warto tez przypomnieć M. Ożóg, Kościół starożytny wobec świątyń oraz posągów bóstw, Kraków 2009 która pisze dość wyraźnie, że zanim kościół postanowił przejąć rzeźby i włączyć je we własny kult, tłumy często (podburzone lub nie) same niszczyły nie tylko posągi kultowe ale i świątynie pogańskie. W jakiejś więc ilości miejsc nie było czego nawet przejmować. Zniszczenie świątyni i posągu kultowego też było mocnym a może nawet bardzo mocnym świadectwem, że nasz Pan jest najsilniejszy.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Furiusz   

Gdzie mieszkali chrześcijańscy mnisi Egiptu? Ano różnie z tym bywało, (...) znacznie lepiej role mieszkań pełniły groby o metryce faraońskiej, wyryte w ścianie gabal. (...). Drugiego rodzaju pomieszczeń dostarczały faraońskie kamieniołomy, które "wgryzały się" w gabal na różnych wysokościach (...). s.203

Mnisi Zamurowywali za duże otwory grobów lub kamieniołomów, pozostawiając okna i drzwi. Jeśli przed ich przyszłym pomieszczeniem mieszkalnym nie było naturalnego tarasu, tworzyli go, wykorzystując obecny wszędzie rumosz skalny. Do tego wykorzystywano wieże które (...) pełniły rozmaite funkcje, nie tylko refugialne wobec niebezpieczeństwa ataku rabusiów pustynnych (...). Składowano w nich zboże, oliwę, wino (...). Niekiedy lokowano tu warsztaty rzemieślnicze. s. 205 (oba cytaty). Wszystkie cytaty za E. Wipszycka, Pustynia i mnisi. Zagrożenia pustynnych wspólnot monastycznych, "U schyłku starożytności. Studia źródłoznawcze" t.7 (2008)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Furiusz   

Pustynia na wschód od Nilu, to płaskowyż przez który Nil toczy swoje wody i gdzie od lat wydobywano kamień, taka gwałtownie wznosząca się skarpa.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
euklides   

Gdzie mieszkali chrześcijańscy mnisi Egiptu? Ano różnie z tym bywało, (...) znacznie lepiej role mieszkań pełniły groby o metryce faraońskiej, wyryte w ścianie gabal. (...). Drugiego rodzaju pomieszczeń dostarczały faraońskie kamieniołomy, które "wgryzały się" w gabal na różnych wysokościach (...). s.203

Mnisi Zamurowywali za duże otwory grobów lub kamieniołomów, pozostawiając okna i drzwi. Jeśli przed ich przyszłym pomieszczeniem mieszkalnym nie było naturalnego tarasu, tworzyli go, wykorzystując obecny wszędzie rumosz skalny. Do tego wykorzystywano wieże które (...) pełniły rozmaite funkcje, nie tylko refugialne wobec niebezpieczeństwa ataku rabusiów pustynnych (...). Składowano w nich zboże, oliwę, wino (...). Niekiedy lokowano tu warsztaty rzemieślnicze. s. 205 (oba cytaty). Wszystkie cytaty za E. Wipszycka, Pustynia i mnisi. Zagrożenia pustynnych wspólnot monastycznych, "U schyłku starożytności. Studia źródłoznawcze" t.7 (2008)

Pominąłeś mnichów z Góry Nitria w Egipcie o których wspomina Sozomen a była to chyba w swoim czasie największa wspólnota mnichów chrześcijańskich. Mieszkali oni w wykopanych przez siebie jaskiniach i utrzymywali się z własnej pracy. Wszystko wskazuje na to że ze sprzedaży wydobywanej w tych jaskiniach saletry ktorą kupowali od nich rolnicy. Pewnie służyła im do nawożenia. W końcu nitria to znaczy saletra. Takie same złoża odkryto w XIX wieku w Chile.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Furiusz   

A. Ochał-Czarnowicz, Miedzy Rzymem a Konstantynopolem. Architektura sakralna wczesnochrześcijańskiem Macedonii IV-VI w., ΣΧΟΛΗ. Centru-Peryferium-Granice, t.7 (2010), s.67-77 chodzi o zabytki z terenów prowincji Macedonia Prima i Secunda a chodzi o 75 opublikowanych planów różnej jakości. Autorka podaje, że 69% z nich zbudowano na planie trójnawowej bazyliki, choć szacuje, że ten typ kościoła w tym czasie na tym obszarze to 80-90% kościołów w ogóle. Pojawiające się bazyliki jednonawowe związane były z kultem świętych albo powstawały jako kościoły cmentarne.

Występowały tez obiekty pięcionawowe w miastach (bazylika św. Demetriosa w Tesalonikach i Hagia Sophia A i B w Ochrydzie).

Popularne było tu atrium czyli podwórze - duży prostokątny dziedziniec otoczony z trzech stron kolumnadą i umieszczony po zachodniej stronie narteksu. Nie jest to element konieczny ale za to dość typowy dla konstrukcji konstantynopolitańskich tego czasu. Czasem w dużych ośrodkach pielgrzymkowych i w kościołach powstałych na miejscach świątyń pogańskich istniały podwójne atria np bazylika w Studencista.

Nawa główna zarezerwowana była dla kleru i osób biorących czynny udział w mszy. Istniał tez podział na nawę kobieca (lewą) i męską (prawą). nawy oddzielane były dość wysokim (40 cm) stylobatem i kolumnami między którymi umieszczano do pewnej wysokości płyty marmurowe po których zachowały się gniazda w kolumnach, czasem były one dekorowane reliefowo. Płyty te miały do 70-80 cm wysokości.

W pełni wykształcony transept pojawia się w Macedonii w tym czasie w 3 miejscach - jest to element uznawany za typowy dla świata rzymskiej architektury sakralnej.

Apsydy z kolei przechodzą pewną metamorfozę polegająca na tym, ze od połowy IV wieku pogłębiają się co jest efektem przenoszenia tam czynności liturgicznych.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
jakober   

Temat w zamiarze ma dotyczyć rożnych przykładów, nieraz dość dziwacznych założeń o charakterze religijnym (kościoły, klasztory etc) w przedziale czasu od IV wieku po powiedzmy wiek VIII-IX AD. Temat jest chyba najbardziej fascynujący dla terenów obecnej Słowenii ale o tym kiedy indziej.

Jedna uwaga na początek.

Należałoby się zastanowić czy odrzucenie wzorców antycznych świątyń (nie zawsze jednak vide rzymski Panteon) było wynikiem uznania ich za pogańskie czy raczej efektem tego, że charakter kultu zmienił się zasadniczo. Kult chrześcijański wymagał miejsca by zebrać się razem i razem urządzić ucztę eucharystyczną (początkowo bardziej dosłowną potem bardziej symboliczną) - bazyliki nadawały się do tego idealnie, świątynie greko-rzymskie budowane w innych celach i z innym zamysłem, już niekoniecznie.

Oczywiście zapraszam wszystkich do dyskusji.

Witajcie po przerwie.

Furiuszu, przejrzałem szybko kierunek rozwoju pytania w wątku i chcę zwrócić jedynie uwagę na pewien aspekt. Z punktu widzenia historii architektury istotne jest to, jak rozwinęła się "myśl twórcza", jak z antyku rozwinął się styl romański. W tym kontekście istotna jest adaptacja założeń przestrzennych i ich rozwinięcie lub wykorzystanie w nowym stylu. Przejęcie konkretnej budowli na takie czy inne cele jest postrzegane raczej jako nurt poboczny zwłaszcza, gdy nie ma konkretnego wpływu na nowy styl.

Dlatego pisząc o bazylice, odnoszę się przede wszystkim do przyjęcia pewnych zasad przestrzennych i do ich dalszego rozwinięcia oraz istotnego, i niezmiernie ciekawego, połączenia z myślą teologiczną. Arcywaznym jest bowiem, moim zdaniem, ów swoisty, wyklarowujący się w myśli wczesnych chrześcijan, duet: przestrzeń i symbolika. Niesamowite jest to, że tkwiąca w nim siła sprawiła, iż (mocno upraszczając jedynie po to, by pokazać kształt tego fenomenu) hala targowa zmieniła się w świątynię. Nie poprzez zmianę dekoracji, ale poprzez przejęcie i rozwinięcie koncepcji budowli. Do tego stopnia, iż wpływa ona na kształt architektury sakralnej chrześcijan po dziś dzień. I mimo, iż równolegle powstają też przecież na przestrzeni wieków w architekturze publicznej hale targowe o założeniu czysto bazylikowym, nie są one jednak kościołami. W przpadku bazyliki nastąpiło przejęcie idei, nie budowli, i sprzężenie jej z symboliką tak mocne, że następujące po nim tysiąc lat historii architektury wraz ze zmieniającymi się stylami jest w dużej mierze historią owego sprzężenia, niezwykle dynamicznego, w miarę przemian myśli teologicznej.

To tak króciutko słowem wyjaśnienia znaczenia tego, co nastąpiło wraz z przejęciem formy bazyliki. Natomiast adaptacja poszczególnych, konkretnych budowli na cele sakralne, jak przytoczony Panteon, to nieco inna bajka, niezmiernie ciekawa z punktu widzenia konkretnych okoliczności historycznych. Ja w przypadku Panteonu widziałbym czysty przypadek adaptacji budowli, która, po powstaniu świątyń centralnych, odpowiadała ich założeniom w stopniu pozwalającym na nadanie nowej funkcji obiektowi. Zapewne ważny byłby tu kontekst historyczny oraz kulturowy, jaki wpłynął na przekazanie budowli papieżowi przez cesarza bizantyjskiego oraz na przyjęcie tego daru przez papieża. Niewątpliwą korzyścią kulturową dla nas jest fakt ocalenia owej budowli przed zniszczeniem na skutek owego zdarzenia. Czy budowla ta nie mogła zostać zniszczona jak każda inna? Nie wiem. Czy nie intrygującym jest jednak fakt, iż przetrwał Panteon a jednocześnie bazylika Maksencjusza została zniszczona mimo, iż była bazyliką, a więc formą "pożądaną"?

Edytowane przez jakober

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Pominąłeś mnichów z Góry Nitria w Egipcie o których wspomina Sozomen a była to chyba w swoim czasie największa wspólnota mnichów chrześcijańskich. Mieszkali oni w wykopanych przez siebie jaskiniach i utrzymywali się z własnej pracy. Wszystko wskazuje na to że ze sprzedaży wydobywanej w tych jaskiniach saletry ktorą kupowali od nich rolnicy. Pewnie służyła im do nawożenia. W końcu nitria to znaczy saletra. Takie same złoża odkryto w XIX wieku w Chile.

Trudno mówić o pominięciu, temat nie jest o tym gdzie zamieszkiwali chrześcijanie czy eremici, a w przypadku jaskiń trudno mówić o budowaniu czy o przejmowaniu, raczej jedynie o adaptacji. Chyba, że euklides ma informacje, że przejęto te jaskinie od pogan?

Czasami w grę wchodziło wykorzystanie darowizny, papież Franciszek IV otrzymał od Teodoryka aulę biblioteczną (pobudowaną za Wespazjana) oraz świątynię Boskiego Romulusa. Darowizna została przekształcona w bazylikę (Kosmy i Damiana), był to bodajże drugi chrześcijański obiekt sakralny przy rzymskim Forum, po Santa Maria Antiqua.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Furiusz   

J. Klemenc, Starokrescanska svetisca v Slovenij, "Arheoloski Vestnik" (Ljubljana), t.18 (1967), s.111-134 o odkryciu małej świątyni chrześcijańskie w Ptuju powstałej w połowie IV wieku AD, z mozaikami podłogowymi, oblatinarium i dwoma metalowymi ozdobami w formie chrystogramów (greckich). Kościół w planie kwadratowy, potem dobudowano dwie apsydy.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.