Letnie Igrzyska Olimpijskie w Londynie 2012

[bavarsky]

[secesjonista]

I wychowanek Tracza wywalczył brąz.

:thumbup:

A i w podnoszeniu ciężarów - jak na razie całkiem dobrze... medal pewny.

Edit: no i wiadomo - brąz.

Edytowane 6 Sierpień 2012 przez secesjonista

[Albinos]

Szkoda Marcina Dołęgi. Na ciężarach nie znam się ni w ząb, ale miał być pewniakiem. No i siatkarze plażowi - tak blisko, a tak daleko. Tak czy inaczej zaprezentowali się na Igrzyskach bardzo fajnie. Mimo problemów jednego z nich ze zdrowiem na krótko przed startem w Londynie, pokazali spory potencjał, dzisiejszy mecz z Brazylijczykami naprawdę mógł się podobać. Oby ich koledzy z hali swój ćwierćfinał już jednak rozstrzygnęli na swoją korzyść.

I oczywiście duże brawa dla Damiana Janikowskiego i Bartka Bonka

No i ten Usain Bolt wczoraj...

[Tomasz N]

Z racji nikłego zainteresowania wspomnianym turniejem zauważyłem ciekawą prawidłowość w rozmowach o polskich siatkarzach. Po meczu z Argentyną mówiono "wygraliśmy z Argentyną", w następnym "nasi przegrali". Podobnież było z innymi a zwłaszcza po Australii. Czyżby identyfikacja była tylko "z sukcesem" ?

[Albinos]

Przecież to jest zależność znana od dawna i to chyba dosłownie w każdym sporcie Już przecież mamy masę "kibiców", co to siatkarzy określają mianem "patałachów co to grać nie potrafią", i odgrażają się, że dalej nie będą oglądać ich występów, bo to tylko i wyłącznie strata czasu. Anglicy mają na to fajne określenie: glory hunter. Co prawda stosowane jest ono przede wszystkim w stosunku do pewnej grupy kibiców piłkarskich, ale spokojnie można przełożyć to i na inne sporty.

[bavarsky]

No nie mogłem, nie mogłem, słuchać tych paszczęk komentujących siatkę. Co w tej TVP za kretonsów dają?!?

Chłopaki tyle radochy dawali, piękne mecze wygrywali, ligę wygrali, teraz się nie udało. Taki jest sport.

[Albinos]

To i ja się powtórzę... Dziennikarze mają to do siebie, że muszą o czymś pogadać/popisać. I niekoniecznie musi to mieć jakiś sens A już ci od polityki i sportu w szczególności. Dla siatkarzy brawa za te kilka tygodni (tak od LŚ licząc). A że teraz nie wyszło. Cóż. Do Brazylii, którą nas niektórzy spece i dziennikarze zdążyli obwołać przed startem w Londynie, jeszcze nam widać trochę brakuje. I dobrze. Jest pole do popisu dla Anastasiego i kadry. O tym, że grać potrafią wiemy, teraz pozostaje jedynie udoskonalać to tak, aby w tych najważniejszych momentach wszystko funkcjonowało tak jak należy.

[Jarpen Zigrin]

Jestem strasznie, strasznie, straszne zawiedziony siatkarzami. Rozczarowali mnie zupełnie, wiedziałem, że z Rosją przegrają, bo Rosja gra cudownie, to mecz z Australią był przełomowy, przecierałem oczy ze zdumienia. To tak jakby Niemcy w piłkę nożną przegrali na Mundialu z Hondurasem. Siatkarze przegrali sami ze sobą i takich błędów się nie wybacza tytanom. Szkoda, że piłkarzy ręcznych nie ma na IO lub naszych laskarzy.

[secesjonista]

A mnie sprawili zawód kajakarze i kajakarki...

[Jarpen Zigrin]

A mnie sprawili zawód kajakarze i kajakarki...

Też... tak niewiele brakło, podobnie pechowo brąz w zapasach przegraliśmy. Ale teraz Anita Włodarczyk zdobędzie złoto i będzie radość

[secesjonista]

Kenia - rules.

[Albinos]

I znowu Usain Bolt... Ferguson zdecydowanie powinien pomyśleć o podpisaniu z nim kontraktu

[secesjonista]

Wcięło mój post?!?

250 mln euro - dobiegło i zajęło pierwsze miejsce.

Edytowane 9 Sierpień 2012 przez secesjonista

[Albinos]

Nie wcięło, szukajcie a znajdziecie

[secesjonista]

Słuszna uwaga, pomyliły mi się tematy.

250 mln euro... dobiegło i to na pierwszym miejscu.