Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Widłobrody

Film historyczny bez błędów.

Rekomendowane odpowiedzi

Czy powstał film historyczny bez żadnych nieścisłości. jedyne , które mi przychodzą do głowy, to typu teatr Tv: dwie osoby we wnętrzu. Czy trafił sie rasowy film historyczny: ze senami zbiorowymi itd, we którym nie da się wypatrzeć nieścisłości?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   

Myślę, że wątpię. Ostatnio jestem skazany na telewizję i dosyć dużo oglądam "History Channel". Teoretycznie są tam zamieszczane filmy dokumentalne. Jednak ilość błędów jakie z nich wychwytuje jest porażająca. Szczególnie jeśli chodzi o historię inną niż USA i zachodniej Europy. Powtarzam, to są filmy dokumentalne. W filmach fabularnych realia historyczne traktuje się jeszcze bardziej frywolnie. No ale chyba są one robione dla rozrywki a nie dla nauki historii.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Osobiście dosyć wysoko oceniam "Śmierć prezydenta", "Polonia Restituta", czy - nawet - "Zamach stanu". Oczywiście oddają one ówczesny stan wiedzy, miał na nie wpływ okres historyczny, w którym zostały nakręcone, ale są ewidentnym przykładem dobrej roboty. Także jeżeli chodzi o odzwierciedlenie cech fizycznych bohaterów.

Nie oznacza to, że nie ma w nich usterek - np. bodajże G. Narutowicz występuje pod godłem wg. wzoru z 1927 r. Ale z drugiej strony - to chyba P. Wieczorkiewicz, przytoczył wzruszającą opowieść, jak pewna starsza pani rozpoznała siebie w filmie, jako stenotypistkę posiedzenia Sejmu Ustawodawczego. Tak dokładnie oddany był obraz sali.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.