Czas honoru sezon IV

[montezuma1985]

Może jeszcze trochę za wcześnie na ten temat, jednakże od września rusza kolejny sezon serialu. Pod koniec tematu o serii III zastanawialiśmy się co pokażą nam w IV. No to teraz coś tam już wiadomo i proponuję kontynuować domysły i dzielić się wiadomościami w tym temacie. Akcja ma rozpocząć się w kwietniu roku 1944 (nie jak myśleliśmy, że już po wojnie). Bohaterowie mają powrócić do kraju zrzutem z Włoch i wygląda na to, że Bronek nie zginął, bo Zakościelny jest w czołówce serii. No i pojawi się sporo nowych postaci, co nie dziwi, bo większość uprzednio zginęła...

[DiTo]

A może lepiej żeby zginął... trochę ciekawiej by się zrobiło

Swoją drogą nie wiem co myślec... Niby wydaje mi się że z każdą serią serial jest ciekawszy , ale niech zrobią tą IV , no dobra... jak będzie oglądalnośc to i V , ale niech na tym się skończy bo ileż można oglądac to samo ?

Edytowane 2 Sierpień 2011 przez DiTo

[Gronostaj]

Skoro I seria, której akcja rozgrywała się wiosną 1941 r., obfitowała w takie niesamowite akcje rodziny Cichociemnych, to ciekawe, co będziemy mogli zobaczyć w IV?

Oglądałem trochę odcinków (w tym całą I partię) i doszedłem do wniosku, że nie ma żadnego, nawet taktycznego sensu, w marnotrawieniu na takie bzdury czasu. Nie wiem czy nie lepiej sobie jakąś inną operę mydlaną obejrzeć, ale czasu rzeczywistego, przynajmniej będziemy mieli pewność, że nie ujrzymy tam kradnącego pieniądze NSZ (ciekawe czy be tego epizodu serial by powstał?).

Swoją drogą, tak mimochodem, początkowo próbowałem porównywać to to z Polskimi drogami. Niestety tu zwyczajnie nie ma nic do porównywania (oczywiście na korzyść produkcji peerelowskiej).

Od Czasu honoru lepiej nawet wypada ten serial o wojnie 1919-1920. Smutne, że w III RP nawet filmów odcinkowych nie potrafią kręcić.

Pozdrawiam!

Edytowane 12 Sierpień 2011 przez Gronostaj

[DiTo]

Tak całkiem szczerze to najlepszym , jak nie jedynym plusem serii są jak dla mnie ciekawe akcje Cichociemnych...Strzelaniny itd.

Druga sprawa ( było już to wymieniane na wątku pokrewnym parę razy) nie ma nic o pracy bohaterów , bańka pękła po otrzymaniu przydziałów w I serii i wygląda na to, że są oni w pełni utrzymywani przez AK..

[ciekawy]

Ostatni niedzielny odcinek - napad w lesie na niemiecki mini-konwój: zewsząd okrzyki "ręce do góry!", "rzuć broń!", wszyscy głośno krzyczą i biegają .... Jako żywo - scena ta bardziej pasuje do filmu kręconego kamerą operacyjną (puszczonego później fragmentarycznie w wiadomościach TV), a mówiącego nam o wejściu antyterrorystów do mieszkania ktoregoś z gangsterów z Pruszkowa lub Wołomina Partyzanci w realu byli zapewnie bardziej konkretni - mniej krzyczeli, wiecej działali, a osoby, które stawiały opór, były eliminowane od ręki.

[ArekII]

Jakoś ta 4 seria średnia jest. Mało akcji, no teraz wszystko kręci się koło V2. Dziwna trochę ta scena była jak partyzanci uderzyli na ten obóz czy poligon z V2 i przy tej bramie się strzelali i strzelali przez parę scen a potem się wycofali. Może ktoś bardziej mądrzejszy w te tematy opowie czy jest jakaś zgodność z V2. I po raz kolejny naszego bohatera złapały Niemcy. No i te sceny miłosne.. gdzie komandos z zachodu naraża całą akcję aby mógł spędzić chwilę z swoją wybranką a potem totalne olanie swojego przełożonego..

[atrix]

Całkiem niezła piła tarczowa ( z obsadą z węglików spiekanych )w miejscu spotkań całej " bojowej" grupki, ciekawe czy to nie " Globus"haha. Nie wspomnę o budynkach krytych blachą-dachówką. Mam nadzieje że w następnych odcinkach któryś z bohaterów do swojej ukochanej zadzwoni z komórki. hahaha

[DiTo]

A to widzieliście ? :thumbup:

Edytowane 7 Listopad 2011 przez DiTo

[widiowy7]

A to widzieliście ? :thumbup:

Wpadka, ale w porównaniu do całego serialu to pikuś.

[DiTo]

..Przyznam że wkurzają mnie te sceny wybuchów robione komputerowo

Za dużo amerykańskich filmów , czy faktycznie to jest norma ?