Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
redbaron

Podstawowe paliwo dla okrętów wojennych

Rekomendowane odpowiedzi

redbaron   

Czytając ostatnio książkę o bitwie pod Gorlicami napotkałem ciekawy fragment, w którym autor (Amerykanin) powołując się na innego autora (Amerykanina) stwierdzał, że było to poważną stratą dla niemieckiej marynarki, ponieważ straciła

jedyne źródło ropy

Mi osobiście wydaje się, że większość okrętów niemieckich - nawet na niemieckiej wiki sprawdziłem parę przypadków - była opalana węglem. Oczywiście okręty podwodne to co innego. Ale z tekstu nie wynikało, że utrata źródeł ropy uniemożliwi działania U-Bootom, tylko CAŁEJ niemieckiej flocie. Ale jako typowy szczur lądowy chciałbym się w tej kwestii poradzić paru obecnych tu wilków morskich ;) A przy okazji może rozwinie się jakaś dyskusja na temat możliwości danego okrętu zależnie od stosowanego paliwa itp. Zapraszam do rozmowy!

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tomasz N   

Węgiel węglowi nierówny. Przy okazji spraw tureckich wyszło, że wojsko tureckie skonfiskowało całe zapasy wysokokalorycznego importowanego węgla, pozostawiając cywilom jedynie krajowy niskokaloryczny. I słusznie, bo tę samą energię wyciskano z mniejszej ilości, zatem przy ograniczonej pojemności bunkrów na węgiel, zasięg operacyjny okrętów wzrastał.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
redbaron   

Węgiel węglowi nierówny. Przy okazji spraw tureckich wyszło, że wojsko tureckie skonfiskowało całe zapasy wysokokalorycznego importowanego węgla, pozostawiając cywilom jedynie krajowy niskokaloryczny. I słusznie, bo tę samą energię wyciskano z mniejszej ilości, zatem przy ograniczonej pojemności bunkrów na węgiel, zasięg operacyjny okrętów wzrastał.

Tak, ale z Turcją to jeszcze jedna sprawa jest. Ważniejszy konflikt był chyba na linii armia - marynarka. Otóż marynarka potrzebowała węgla dla swoich okrętów, a armia potrzebowała go dla lokomotyw mających przewozić zaopatrzenie na front. Cywile byli daleko z tyłu..

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   

Sporo okrętów w tym czasie miała część kotłów opalanych paliwem płynnym a część stałym. (Na przykład torpedowce poniemieckie przejęte przez PMW).

Opalanie mazutem było stosunkowo nową technologią i po pierwsze nie na wszystkich jednostkach zdołano na nią przejść a po drugie nie do końca miano do niej zaufanie. (do tego dochodziły problemy związane z dostępnością paliwa.

A swoją drogą to jakie to roponośne tereny mieliby stracić Niemcy po bitwie pod Gorlicami, bo nic mi nie przychodzi do głowy?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
widiowy7   

A swoją drogą to jakie to roponośne tereny mieliby stracić Niemcy po bitwie pod Gorlicami, bo nic mi nie przychodzi do głowy?

Jasło, Krosno, same Gorlice to było zagłębie roponośne.

A niejako przy okazji. W jaki sposób ropę czy mazut podaje się do paleniska ?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   

No ale po bitwie majowej 1915 roku to te tereny zostały zajęte przez państwa centralne.

Widiowy. Trafiłeś w mój "konik" (uwielbiam parowce). Ma być krótko czy mogę się trochę porozwodzić? (to pytanko i do Ciebie i do modów)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
widiowy7   

Zwróć tylko uwagę na pierwszy post redbarona O tej ropie pisali Amerykanie :thumbup:

Co do napędów, to mam zamiar jutro założyć odpowiedni temat z pytaniami. Tak wiec mam nadzieję, ze się porozpisujesz :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
redbaron   

Panowie, trochę Was w błąd wprowadziłem - utrata źródeł ropy to oczywiście w momencie utraty Galicji, a nie jej odbijania. Czyli chodziło o listopad 1914 r., a nie o maj 1915 r. Nie mniej jednak książka jest o Gorlicach i tam ta utrata źródeł ropy jest podana jako jeden z argumentów, dla których akcję przeprowadzono. Tylko, skąd brali Niemcy ropę przez te pół roku?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   

Pewnie mieli zapasy, może robili też zakupy w krajach neutralnych.

W sumie to był okres kiedy zapotrzebowanie na ten rodzaj paliwa nie było zbyt wysokie.

Armia zmotoryzowana nie była.

Lotnictwo dopiero startowało i daleko było do liczebności z lat 1917-18.

Flota podwodna też stawiała pierwsze kroki.

Reszta "chodziła" na węgiel.

Paliwa płynne stały się krwią machiny wojennej w późniejszym okresie wojny.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.