Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Lelek

Drugi front - a nie trzeci?

Rekomendowane odpowiedzi

Lelek   

Witajcie!

Mam takie może "głupie" według was pytanie. Powiem krótko: dlaczego front zachodni 1944-1945 nazywa się drugim frontem w Europie, skoro był trzecim - drugi był we Włoszech...?

Pozdrawiam.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście Kolega ma rację. W wielu publikacjach występuje ten błąd, mało tego, na jednej ze stron internetowych, której nazwy nie wymienię a powiem tylko, że ma być pomocna (pożal się Boże) dla uczniów, znalazłem:

" OTWARCIE TRZECIEGO FRONTU 10 lipca 1943 siły brytyjskie i amerykańskie wylądowały na Sycylii..."

i

"OTWARCIE DRUGIEGO FRONTU ...Rankiem 6 czerwca 1944 na plażach Półwyspu Normandzkiego, miedzy ujściami rzek Vire i Orne, rozpoczęło się lądowanie alianckich sił inwazyjnych otwierające tzw. Drugi front w Europie."

Jakie wnioski z tych informacji wyciągnie młodzieniec... że trzeci front powstał przed otwarciem drugiego ;)

Moim zdaniem błąd wynika z:

1. Zanim powstał front zachodni, nie było I i II, tylko mówiło się o froncie wschodnim i południowym.

2. Działania na froncie zachodnim uznano za priorytetowe (czytaj; ważniejsze ) i był przeciwstawny do wschodniego czyli I, więc lepiej pasuje II.

Jednak wiele serwisów np: Wikipedia, stosuje poprawne oznaczenia.

Pozdrawiam :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

wystarczy spojrzeć na ważność owych frontów. To co działo się w Normandii było znacznie ważniejsze od Włoch. Poza tym same Włochy to w pewnym sensie kontynuacja działań jakie Alianci prowadzili w Afryce. Poza tym, o tym froncie mówiło się kiedy walki w Afryce trwały w najlepsze i do pokonania Rommla było jeszcze bardzo daleko.

pozdr.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

Od tego zacznijmy, że nie ma czegoś takiego, jak II front w Europie Zachodniej.

Front tam był od 1939r., a Wschodni był II frontem.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
widiowy7   
Od tego zacznijmy, że nie ma czegoś takiego, jak II front w Europie Zachodniej.

Front tam był od 1939r., a Wschodni był Ii frontem.

A to można się zastanowić co było najważniejszym frontem II WŚ. Ja jednak obstaję za Frontem Wschodnim.

A sam temat to tylko semantyka.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Lelek   
Od tego zacznijmy, że nie ma czegoś takiego, jak II front w Europie Zachodniej.

Front tam był od 1939r., a Wschodni był Ii frontem.

Co nie zmienia faktu, że określenia drugi i trzeci front są w powszechnym użyciu, nawet w literaturze fachowej ;) . Takich ogólnie przyjętych, choć nie do końca poprawnych skrótów myślowych jest wiele, np. kapitulacja Warszawy.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ciekawy   
Co nie zmienia faktu, że określenia drugi i trzeci front są w powszechnym użyciu, nawet w literaturze fachowej

Fronty były tylko dwa - jeden wschodni, drugi - zachodni. To, że alanci zachodni po uzyskaniu przewagi (włączeniu się do działań USA) mogli sobie pozwolić na zaatakowanie III Rzeszy w wielu kierunkach operacyjnych (Włochy, później Francja, Churchil myślał też o Grecji), nie zmienia faktu, iż dotyczyło to zachodniego teatru działań wojennych.

Takich ogólnie przyjętych, choć nie do końca poprawnych skrótów myślowych jest wiele, np. kapitulacja Warszawy.

??? Dla mnie to jakieś NOVUM ... Jeżeli w/g ciebie Warszawa nie skapitulowała, to powiedz mi, jaki dokument/akt podpisał gen. T. Kutrzeba 28 września 1939r. o godz. 13.15 w Fabryce Skody na Rakowcu ?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Lelek   
??? Dla mnie to jakieś NOVUM ... Jeżeli w/g ciebie Warszawa nie skapitulowała, to powiedz mi, jaki dokument/akt podpisał gen. T. Kutrzeba 28 września 1939r. o godz. 13.15 w Fabryce Skody na Rakowcu ?

Akt kapitulacji wojsk broniących Warszawy ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Akt kapitulacji wojsk broniących Warszawy ;)

Przy tak pojętym puryzmie językowym wychodzi nam, że III Rzesza nie skapitulowała, a jedynie jej wojska, zwłaszcza iż na akcie kapitulacji nie ma podpisu kanclerza.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ciekawy   
Akt kapitulacji wojsk broniących Warszawy :)

Acha. Czyli w/g ciebie wojsko broniące Stolicy skapitulowało, a Warszawa (jako miasto) nie, i dalej walczyła ? ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Lelek   

Pozwolę sobie nie odpowiadać secesjoniście, by nie rozwijać aż tak off-topa, a odpiszę jedynie ciekawemu.

Acha. Czyli w/g ciebie wojsko broniące Stolicy skapitulowało, a Warszawa (jako miasto) nie, i dalej walczyła ? wink.gif

Warszawa walczyła dalej? Że jak niby? Rzucała cegłami w Niemców, a z murów wyłaniały się kamienne karabiny? ;) O to właśnie chodzi. Warszawa nie może walczyć, poddać się etc., bo jest obiektem martwym, który może być jedynie stroną bierną, a nigdy czynną.

Edytowane przez Lelek

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ciekawy   
Pozwolę sobie nie odpowiadać secesjoniście, by nie rozwijać aż tak off-topa, a odpiszę jedynie ciekawemu.

Warszawa walczyła dalej? Że jak niby? Rzucała cegłami w Niemców, a z murów wyłaniały się kamienne karabiny? ;) O to właśnie chodzi. Warszawa nie może walczyć, poddać się etc., bo jest obiektem martwym, który może być jedynie stroną bierną, a nigdy czynną.

Z absurdem nie polemizuję. Ale koniec off topów. Od tej chwili piszemy albo o wzmiankowanym "trzecim froncie", albo w ogóle. Temat o walczącej Warszawie istnieje, i proszę swe przemyślenia tam wylewać.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.