Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Czujkow

Przydział wódki w Armii Czerwonej

Rekomendowane odpowiedzi

Czujkow   

Witajcie!

Bardzo chciałbym sobie przypomnieć, kiedy weszło w życie rozporządzenie Stalina dt. codziennych przydziałów wódki w Armii Czerwonej. Czytałem kiedyś o tym i nie pamiętam ani daty, ani czy był to okres bitwy stalingradzkiej czy moskiewskiej Zniesmaczony (bo którejś z tych dwóch).

Bardzo proszę o odpowiedź.

Pozdrawiam.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Nie znam odpowiedzi na to pytanie , ale słyszałem ciekawostkę ,że rosyjscy czołgiści sprzedali jakiemuś facetowi czołg za 24 butelki wódki a on dorzucił im trochę ogórków i śledzi - więc nie wiem czy decyzja Stalina była słuszna

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

O ile dobrze pamiętam, to zarządzenie to weszło już za czasów wojny zimowej. Żołnierze mieli otrzymywać 100 g wódki, a lotnicy tyleż samo koniaku.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Czujkow   
rosyjscy czołgiści sprzedali jakiemuś facetowi czołg za 24 butelki wódki a on dorzucił im trochę ogórków i śledzi

Śmieszna historia, ale obawiam się, że ze smutnym epilogiem w postaci NKWD i nagana :D

PS Jeżeli kogoś ciekawi, czym jestem tak zniesmaczony - przekopiowałem treść tematu z innego forum, to jest nazwa emotikony.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Установить, начиная с 1 сентября 1941 года, выдачу 40-градусной водки в количестве 100 грамм в день на человека красноармейцам и начальствующему составу действующей армии...

RUSSIA-vodka-17hi.jpg

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Wolf   
??????????, ??????? ? 1 ???????? 1941 ????, ?????? 40-????????? ????? ? ?????????? 100 ????? ? ???? ?? ???????? ?????????????? ? ??????????????? ??????? ??????????? ?????...

RUSSIA-vodka-17hi.jpg

Z wielkością przydziałów w czasie wojny to było różnie-najwięcej dostawały chyba załogi okretów podwonych-po 250 gram a czasem i po 350 .

Przydziały w zasadzie dotyczyły armii czynnej-frontowej i przyfrontowej.

Dżugaszwili byl tu mądrzejszy od cara-pamiętał jak się dla caratu ostatecznie skończyło wprowadenie prohibicji w momencie wybuchu wojny.

Edytowane przez Wolf

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Z wielkością przydziałów w czasie wojny to było różnie-najwięcej dostawały chyba załogi okretów podwonych-po 250 gram a czasem i po 350 .

Przydziały w zasadzie dotyczyły armii czynnej-frontowej i przyfrontowej.

Dżugaszwili byl tu mądrzejszy od cara-pamiętał jak się dla caratu ostatecznie skończyło wprowadenie prohibicji w momencie wybuchu wojny.

A jakieś źródło tych tych rozróżnień?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Wolf   

w książce "partyzanci Bałtyku" poświęconej radzieckim OP jest m.in informacja że marynarze radzieckich Okrętów Podwodnych aplikowali sobie po przydziałowe 250 a nawet 350 gram.Na pewno więcej niż 100 gram.

Niemal normą w RKKA i lWP było też przepijanie i zjadanie racji żywnościowych zabitych , rannych i ewakuowanych informacje o których nie dotarły jeszcze do kwatermistrzostwa.

W RKKA był zresztą dowcip na ten temat przejęty z armii carskiej -"Obiad przywiezli -ale starczy tylko dla połowy.

-Dobrze! Zjemy po ataku-dla wszystkich wystarczy"....

Edytowane przez Wolf

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

Wolf: ten dowcip był tak czarny jak to tylko możliwe i tak rzeczywisty jak wojna w okopach. Przy okazji "rozwalania" mitów o obronie Leningradu, można wyczytać, że ileś jednostek zostało wybitych do nogi, a bywały dywizje w których po dwóch - trzech dniach ciągłych ataków zostawało kilkudziesięciu ludzi... Oczywiście numer zostawał, tylko ludzi dosyłano... Dowcip - jak najbardziej odpowiadający rzeczywistości. To tak na marginesie.

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.