Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
ArekII

II wojna światowa w Ameryce Płn i Płd.

Rekomendowane odpowiedzi

ArekII   

Witam. Mam pytanie. Czy ktoś może mi powiedzieć o II wojnie światowej w Ameryce płn i płd? nic nie słyszałem żeby tam były prowadzone jakieś wojny. Jedynie co słyszałem to atak na pearl Harbol. Brazylia była dotknięta wojną i czy w samych USA była prowadzona wojna że były jakieś straty w ludności i zniszczenia miast?

Też czytałem na wikipedii że też były potyczki na Antarktydzie. Czekam na wasze odpowiedzi.

Edytowane przez Jarpen Zigrin
Ortografia!!!

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Zasadniczo na kontynentach obu Ameryk nie prowadzono działań militarnych.

Kiedy Brazylia przystąpiła do wojny (jako jedyny kraj brałą udział w teatrze wojennym na terytorium Europy), gen dywizji João Baptista Mascarenhas de Moraes 9 sierpnia 1943 tworzy Força Expedicionária Brasileira, które składało się z 1 dywizji piechoty i 1 dywizjonu myśliwsko-bombowego .

Pierwszy transport brazylijskich żołnierzy (5 081) wyruszył na początku lipca 44 do Włoch na pokładzie General Mann.

Drugi i trzeci transport - łącznie 10 369 żołnierzy (na pokładach Gen Mann, Gen Meigs)

przybył pod koniec lipca 44, czwarty (4 772 żołnierzy)

Pod koniec listopada 44, piąty i ostatni (5 128) na początku lutego 45.

Łacznie przybyło do Włoch 25 300 (lub 25 473) żołnierzy, którzy podlegali pod gen. Crittenbergera z IV Korpusu,5 Armii gen.Clarka, zaś dywizjon wszedł do akcji 11 XI 1944 w składzie amerykańskiej 12 Armii Lotniczej. W korpusie bylo ok 20 % żołnierzy, rekrutowanych spośród brazylijskiej Polonii.

Stracili w sumie:

457 zabitych ( w tym 13 oficerów),

1577 rannych.

Victims of accidents 1145 z czego 487 w misjach bojowych

Jeńcy: 35 (w tym jeden oficer)

Zaginieni: 23 w tym 10 pochowano jako nieznany żołnierz

Trochę filmów dokumentalnych:

http://br.youtube.com/watch?v=2BI-7VmqsaY

http://br.youtube.com/watch?v=0PGogCmmdFA

http://br.youtube.com/watch?v=pcWMPcAsS3M

http://br.youtube.com/watch?v=29kVSiNrvRc&NR=1

http://br.youtube.com/watch?v=J6JPKrnYiUI&NR=1

http://br.youtube.com/watch?v=pcWMPcAsS3M

http://br.youtube.com/watch?v=tRj92Bfcp0A

http://br.youtube.com/watch?v=QYx9b_1v-nQ

Co do innych krajów...

201 Dywizjon Myśliwców Meksykańskich (201 Escuadron Aereo de Pelea) byl pierwszym w historii tego kraju oddzialem wojskowym walczacym poza granicami kraju. Po przeszkoleniu w USA, w maju 1945 roku Dywizjon w skladzie 52 oficerow i 244 zolnierzy obslugi naziemnej zostal skierowany do Manilii na Filipinach. Dywizjon wzial udzial w operacjach w rejonie Tajwanu. Straty (nie w walce): 5 pilotow. 201 Dywizjon zostal rozwiazany w grudniu 1945 roku.

/za Axis History Forum/

http://images.google.com/imgres?imgurl=htt...sa%3DN%26um%3D1

Edytowane przez secesjonista

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
glowas90   

Państwa Ameryki Południowej same w sobie (poza Brazylią) nie uczestniczyły bezpośrednio w działaniach wojennych. Wiemy natomiast o wspieraniu przez Chile i Argentynę pokonanych państw Osi po wojnie (słynny "szlak" z Niemiec przez Watykan do Argentyny).

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

Dante666: to nie było wspomaganie państw Osi, to nie byla pomoc Niemcom, to była pomoc konkretnym osobom, udzielana z racji dużej mniejszości niemieckiej jaka znajdowala sie na terenie tych państw, pomoc udzielana także poprzez kontakty watykańskie, a co najważniejsze wiązało się do dla wszystkich z zyskiem - Niemcy przywozili pieniądze które były tak czy inaczej inwestowane czy wydawane, zaś rządy w różnych wyborach i akcjach miały wsparcie silnej ekonomiczne i polityczne mniejszości...

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

FSO... dajesz odpowiedź Dante666, który w tym temacie się nie wypowiada.

Proponuję większą wstrzemięźliwość w.... :lol:

Albo mniej polemicznej natury by wypowiadać się we wszystkicjh tematach, nie patrząc kto pisze?

Edytowane przez secesjonista

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   

Jako ciekawostkę chciałem napisać, że ziemię amerykańską też zdeptały buty wroga. (No, "zdeptały" to może lekka przesada, ale Niemieccy żołnierze definitywnie postawili tam swoje stopy).

Otóż kilkakrotnie załogi U-Bootów instalowały automatyczne stacje pogodowe na w odludnych rejonach wysepek kanadyjskich. Bywało, że te stacje były odnajdywane przypadkowo kilkadziesiąt lat po zakończeniu wojny.

Wyczytałem to w książce Claire'a Blair'a "Hitlera wojna U-Bootów"

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

Gregski już o tym wspomniał, więc troszkę rozwinę.
Grenlandia należy bowiem do Ameryki Północnej.

Kiedy USA włączyły się do wojny, na Grenlandii wylądowały dziesiątki tysięcy amerykańskich żołnierzy. Nie było to nic dziwnego i nowego - zrobiono to samo na Islandii, a chodziło o zabezpieczenie szlaków transportowych i budowę baz lotniczych, skąd mogły startować samoloty, osłaniające konwoje do Wlk. Brytanii. Zbrojnym, że tak powiem, ramieniem stał się Greenland Patrol, czyli formacja US Coast Guard. Stanowiły ją dwie grupy - South Greenland Patrol, złożony z kutrów USCGC ''Comanche'' i ''Modoc'', holownik USCGC ''Raritan'' i szkuner ''Bowdoin'', zaś drugą była Northeast Greenland Patrol, złożona ze starego szkunera USS ''Bear'' i kutrów USCGC ''North Star'' i ''Northland''. Oba patrole połączono w tzw. Greenland Patrol of the Atlantic Fleet, zwany szumnie Task Force 24.8

Istnienie sił nawodnych było potrzebne, bo już we wrześniu 1941 r. w okolice Grenlandii zawitał norweski statek do połowu fok ''Busko'', który nadawał transmisje pogodowe do Niemiec. Statek został zatrzymany jako pryz. Niecały rok później, w sierpniu 1942 r. podczas eskortowania konwojów z zaopatrzeniem na Grenlandię, uderzyło długie ramię Rzeszy - U-Bootwaffe, zatapiając dwa statki i uszkadzając jeden. U-Booty pojawiały się w tamtym rejonie aż do jesieni 1943 r., kiedy założono wreszcie bazy lotnicze. Zresztą po ataku U-223 w lutym 1943 r., doszło do tragicznego wypadku, kiedy 675 ludzi z SS ''Dorchester'' zmarło w wyniku hipotermii, bądź utonęło, uratowano zaledwie 229. Była to bodaj największa katastrofa transportowca z amerykańskimi żołnierzami podczas II WŚ. Stąd też znani są też słynni ''Czterej Kapelani'' - armijni przedstawiciele czterech kościołów, którzy oddali swoje kamizelki ratunkowe, by ratować innych, sami zmarli w wodzie. Szary wilk, Kaleu Karl-Jürg Wächter otrzymał za ten atak Krzyż Żelazny I klasy. 

Jak było na lądzie zatem? Długi czas raczej nudno, patrolami zajmował się tzw. Sledge Patrol. ;) Niemcy ustanowili na wschodnim wybrzeżu wyspy cztery stacje. Wiosną 1943 r. wykryto dwie z nich, ale Niemcy zdołali się zwinąć, zanim podjęto jakieś działania. Stacja Holzauge, licząca 19 ludzi, dowodzona przez ppor. Hermanna Rittera,  została wykryta 11 marca na Sabine Island, ale Niemcy byli czujni i zaczęli ścigać napastników, którzy musieli się wycofać, porzucając m.in. swoje psie zaprzęgi. Uciekli na wyspę Clavering, gdzie poinformowali zdziwionego Iba Poulsena, dowódcę formacji, o wykryciu niemieckiej stacji. Poulsen zaczął gorączkowo depeszować z prośbą o przyznanie broni i pytając o rozkazy. W odpowiedzi, gubernator Grenlandii utworzył ''armię grenlandzką'' i Poulsena mianował jej dowódcą. Ale Niemcy nie byli w ciemię bici i 25 marca zaatakowali wyspę Clavering, zajmując stację i paląc ją do ziemi. Nikomu krzywda się nie stała, ale Sledge Patrol został zmuszony do marszu bez jedzenia, sań i nart aż na Elle Island. Kiedy jeden patrol próbował wrócić, wpadł w zasadzkę niemiecką, która zabiła jego dowódcę, kaprala Eliego Knudsena, a resztę wzięli do niewoli. Jednak jeden z jeńców zdołał uciec i porwać Rittera, a następnie doprowadzić go do bazy amerykańskiej. W maju bombowce zaatakowały bazę, a na miejsce wylądował oddział Coast Guard. Jednak zdziwienie Amerykanów było wielkie, bo na miejscu nie było nikogo - cała załoga stacji została ewakuowana przez łódź latającą Do-26. Trawler, którym przybyli na miejsce, został porąbany siekierami i zatonął, kiedy stopniał lód. Później doszło do kolejnych walk, w których poległo dwóch Grenlandczyków, a czterech dalszych zostało rannych. Stacja Edelweiss I został wykryta jeszcze przed założeniem, kiedy płynący na Grenlandię kuter ''Kehdingen'' z załogą stacji, został wykryty przez okręt USCGC ''Northland''. Eskortujący kuter U-703 odpalił dwie torpedy, lecz obie chybiły, wobec czego U-Boot zanurzył się, a ''Kehdingen'' wyrzucił się na brzeg. Ostatnią stację, Edelweiss II, zlikwidowano w październiku 1944 r., tuż po tym jak na lodołamaczu ''Externsteine'' przybyła na wyspę Lille Koldeway. Wylądowało wówczas 200 żołnierzy USCGC, a ''Externsteine'' został przejęty i pływał aż do 1951 r. W czasie obu operacji latem-jesienią 1944 wzięto do niewoli 60 Niemców.

 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Andreas napisał:

Zresztą po ataku U-223 w lutym 1943 r.  (...) Szary wilk, Kaleu Karl-Jürg Wächter otrzymał za ten atak Krzyż Żelazny I klasy.

 

Raczej: Krzyż Niemiecki (Złoty), bo Krzyż Żelazny I klasy otrzymał chyba już w 1942 roku.

 

2 godziny temu, Andreas napisał:

we wrześniu 1941 r. w okolice Grenlandii zawitał norweski statek do połowu fok ''Busko'', który nadawał transmisje pogodowe do Niemiec.

 

A skąd informacja, że Jacob Bradley nadawał już z pokładu "Buskø"?

 

3 godziny temu, Andreas napisał:

Kiedy USA włączyły się do wojny, na Grenlandii wylądowały dziesiątki tysięcy amerykańskich żołnierzy

 

Czy aby nie jest to przesadzona wielkość?

 

3 godziny temu, Andreas napisał:

 (...) zajmując stację i paląc ją do ziemi.

 

Co do tego "palenia do ziemi" to istnieją sprzeczne relacje. Główny niemiecki meteorolog Gottfried Weiß  twierdził, że to na rozkaz Rittera ją spalono. Tymczasem Bernt Balchen, który odpowiadał za nalot właśnie na stację w Eskimonæs, twierdził, że to dopiero w wyniku tego nalotu stacja spłonęła.

 

4 godziny temu, Andreas napisał:

Stacja Holzauge, licząca 19 ludzi, dowodzona przez ppor. Hermanna Rittera

 

"The station with the codename Holzauge had a crew of 18 men and had been established in the previous summer and autumn (1942) in the greatest secrecy".

/J.F. Jensen, T. Krause "Wehrmacht occupations in the new world: archaeological and historical investigations in Northeast Greenland", "Polar Record", 48 (246), 2012, s. 270/

 

4 godziny temu, Andreas napisał:

Kiedy jeden patrol próbował wrócić, wpadł w zasadzkę niemiecką, która zabiła jego dowódcę, kaprala Eliego Knudsena, a resztę wzięli do niewoli. Jednak jeden z jeńców zdołał uciec i porwać Rittera, a następnie doprowadzić go do bazy amerykańskiej.

 

Dwóch.

Marius Jensen rzeczywiście porwał Rittera i uciekł, ale wcześniej Ritter podjął dość kuriozalną decyzję, oto wypuścił jednego z jeńców - Petera Nielsena by ten udał się do Sandodden i pochował ciało zabitego Knudsena. Nielsen oczywiście skorzystał z okazji i zwiał na południe.

Ritter był zresztą nieco niekonwencjonalnym żołnierzem, kiedy zniszczył stację w Eskimonæs, nakazał swym ludziom zebranie osobistych rzeczy członków tej stacji (w tym pułapki na lisy i futra tych zwierząt) w jednym budynku, który miał zostać oszczędzony. Na stercie tych rzeczy zatknął pisemne uzasadnienie zniszczenia stacji.

 

5 godzin temu, Andreas napisał:

Ale Niemcy nie byli w ciemię bici i 25 marca zaatakowali wyspę Clavering, zajmując stację i paląc ją do ziemi.

 

Chyba trudno mówić o ataku na wyspę, zważywszy że był to oddział liczący sześciu ludzi a wyspa ma przeszło 1500 km², zatem raczej atak na stację. Nie zaatakowali 25 marca, skoro 23 marca wieczorem byli już w kontakcie z obrońcami, a 24 weszli do stacji.A sam atak miał nieco farsowy charakter, Ritter zamiast zaatakować zaczął negocjować z trójką obrońców. Sama "obrona" stacji też miała podobne akcenty. Początkowo w stacji było pięć osób, ale:

"... there were still five men left at Eskimonæs; but according to an internal agreement in the patrol, all Greenlandic patrol members were exempted from combat participation. This meant that the two Greenlandic sledge drivers residing at Eskimonæs at that time, William Arke and Evald Simonsen, were to leave thestationtoo, as soon a sit would be attacked".

/tamże, s. 272/

 

5 godzin temu, Andreas napisał:

zajmując stację i paląc ją do ziemi. Nikomu krzywda się nie stała, ale Sledge Patrol został zmuszony do marszu bez jedzenia, sań i nart aż na Elle Island.

 

Ella a nie: Elle, nazwa wywodzi się od geologicznych formacji z kambru (: Setatella).

 

Trochę informacji o tym regionie zawarto w artykule komandora Carla O. Schustera (USN) pt. "Weather War" ("Command Magazine" Vol. 13, 1991), który jest dostępny w sieci.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   
Cytuj

Raczej: Krzyż Niemiecki (Złoty), bo Krzyż Żelazny I klasy otrzymał chyba już w 1942 roku.


Złoty Krzyż Niemiecki dostał w grudniu 1943 r., więc też nie wiem.

 

Cytuj

Czy aby nie jest to przesadzona wielkość?


Nie chcę się spierać, być może faktycznie przesadziłem z liczbą, ale sama baza Bluie West One liczyła ponad 4 tys. żołnierzy. Jeśli masz jakieś lepsze dane, chętnie zobaczę. :)

Kurde, secesjonisto, czemu nie prowadzisz dyskusji, masz znacznie lepsze i dokładniejsze dane ode mnie! :D Ja bazowałem na paru artykułach, o Grenlandii jest straszliwie ubogo, ale widzę, że Ty masz poważną bazę naukową.

A propos, jak już jesteśmy. Jeśli kogoś interesuje temat, to mogę przy okazji polecić film ''Na białym szlaku'' z bodaj 1958 r., główne role obsadzają Niemczyk i Karewicz, a akcja dzieje się właśnie na Grenlandii wiosną 1945 r.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.