Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
tommm

Wojna a kredyt - co się mogło stać?

Rekomendowane odpowiedzi

tommm   

Witam

Jestem nowy na forum, więc nie jestem do końca pewien czy w dobrym dziale umieszczam temat ;)

Czy ktoś orientuje się jak wygląda sprawa z niespłaconymi kredytami zaciągniętymi przez ofiary II wojny światowej? Dokładniej chodzi mi o kredyt hipoteczny-dziadek mojego kolegi w połowie lat 30-tych zaciągnął kredyt hipoteczny w BGK. Zanim go rozstrzelano prawie nic nie zdążył spłacić. Obcnie rodzina się tym zainteresowała i w księdze wieczystej wpis hipoteki jest wykreślony, przy czym urzędniczki zgodnie twierdzą, że skoro jest wykreślony, to już nie obowiązuje. Tylko że problem w tym iż nikt go nie spłacił :)

Orientuje się ktoś może czy były jakieś programy redukcji strat wojennych czy coś w ten deseń?

Pytanie niby proste, ale nikt mi nie potrafił dotąd odpowiedzieć (a przecież taką sytuację musiały mieć tysiace ludzi...)

Pozdrawiam

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jesli nie było żadnych pism ze strony banku typu: wystąpienie przez bank do sądu z pozwem o zapłatę, skierowaniem do komornika wniosku o wszczęcie egzekucji, wystąpieniem przez bank do sądu z wnioskiem o nadanie bankowemu tytułowi egzekucyjnemu klauzuli wykonalności, wypowiedzenie umowy kredytu...

To roszczenia są od baaardzo dawna przedawnione.

Wykreślenie wpisu w księdze jest tego potwierdzeniem i to bardzo mocnym.

Można spać spokojnie ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Narya   

Banki w II RP skończyły swój żywot z 1945 roku (mimo, że po roku 1989 niektórzy wrócili do przedwojennych nazw). 1 IX 1939 przekreślił/"anulował" wszystko w Polsce, jeśli można tak powiedzieć. ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Banki w II RP skończyły swój żywot z 1945 roku (mimo, że po roku 1989 niektórzy wrócili do przedwojennych nazw). 1 IX 1939 przekreślił/"anulował" wszystko w Polsce, jeśli można tak powiedzieć. ;)

Nie do końca. Patrz odpowiedzi np. BGK na interpelacje poselskie w sprawie wykupu emitowanych bonów pożyczkowych. W rozumieniu banku wrzesień 1939 nie był żadną cezurą, takoż i 1945. Uważają, że istnieje ciągłość.

Jednakże przedawnienie tego zapisu na hipotece - podtrzymuję.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

fromalnie sprawa wygląda tak, że jeśli nie ma jakiegoś banku [bo został zlikwidowany, bo padł, bo go zamkli....] to w zależności od prawa, część świadczeń na rzecz osób domagających się świadczeń , lub roszczących sobie prawo do jakiegoś odszkodowania [n.p. pewien procent od wartości bonów / obligacji etc.] przejmuje n.p. jakiś fundusz [obecnie Bankowy Fundusz Gwarancyjny]. Gdyby coś się z nim stało to, n.p. wtedy owe świadczenia spadają na skarb państwa. Trzeba przeczytać ówczesne ['39 r.] prawo bankowe. Może się okazać, że to wojna przecięła wszelkie zobowiązania.

Obecnie zaś wszystkie banki wywodzą się z jednego, który na początku przemian uległ podziałowi.

Kolejną sprawą jest to jakie banki po wojnie wznowiły dzialalność, gdyby się okazało, że część z nich miałą jakieś bony do wykupu, a znacjonalizowało je państwo - to państwo [dokłądniej Skarb] przejmuje zobowiązania owych znacjonalizowanych czy wchłoniętych instytucji i tam należy kierować swe żale.

Tak czy inaczej należy wziąć do ręki ustawę prawo bankowe sprzed '39 r. i dla spokoju sumienia, tą która obowiązywała w okresie do ok '50 r. I jedno i drugie powinno być dostępne gdzieś na stronach zaiwerających uchwały i ustawy Sejmu.

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tomasz N   

Wiele spraw mogło się wydarzyć w czasie wojny. BGK był znacjonalizowany przez Niemców. Mam gdzieś ogłoszenie z września 1939 r. Więc hipotekę mogli wykreślić i Niemcy.

Poza tym zapomina się ile majątku zgarnęli w wyniku nacjonalizacji komuniści po 1944. Pozbycie się hipotek z nich metodą zerowania wszystkiego było dla nich wielce korzystne.

Jeżeli tak było, wiele zyskałeś.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Witam;

fromalnie sprawa wygląda tak, że jeśli nie ma jakiegoś banku [bo został zlikwidowany, bo padł, bo go zamkli....] to w zależności od prawa, część świadczeń na rzecz osób domagających się świadczeń , lub roszczących sobie prawo do jakiegoś odszkodowania [n.p. pewien procent od wartości bonów / obligacji etc.] przejmuje n.p. jakiś fundusz [obecnie Bankowy Fundusz Gwarancyjny]. Gdyby coś się z nim stało to, n.p. wtedy owe świadczenia spadają na skarb państwa. Trzeba przeczytać ówczesne ['39 r.] prawo bankowe. Może się okazać, że to wojna przecięła wszelkie zobowiązania.

Obecnie zaś wszystkie banki wywodzą się z jednego, który na początku przemian uległ podziałowi.

Kolejną sprawą jest to jakie banki po wojnie wznowiły dzialalność, gdyby się okazało, że część z nich miałą jakieś bony do wykupu, a znacjonalizowało je państwo - to państwo [dokłądniej Skarb] przejmuje zobowiązania owych znacjonalizowanych czy wchłoniętych instytucji i tam należy kierować swe żale.

Tak czy inaczej należy wziąć do ręki ustawę prawo bankowe sprzed '39 r. i dla spokoju sumienia, tą która obowiązywała w okresie do ok '50 r. I jedno i drugie powinno być dostępne gdzieś na stronach zaiwerających uchwały i ustawy Sejmu.

pozdr

Warto czytać poprzednie posty ;)

1. Ów bank sam uznaje swą ciągłość.

2. Mówimy tu o ew. roszczeniach banku, a nie roszczeniach względem niego samego; co więc ma tu do rzeczy Skarb Państwa, czy Bankowy Fundusz Gwarancyjny???

3. Skoro ów bank uznał, żę wrzesień 1939 nie był żadną przerwą w jego działalności, tak samo 1945, to jak można wywodzić jego obecne funkcjonowanie z jednego "megabanku" okresu socjalizmu?

4. Wystarczy przyczytać o czasie po jakim przedawniają się kredyty

5. A najistotniejszy jest wpis w księdze wieczystej.

A oto odpowiedź podsekretarza stanu w Ministerstwie Finansów z 14 lipca 2003:

"... Bank Gospodarstwa Krajowego działa nieprzerwanie od dnia 30 maja 1924 roku do chwili obecnej, co potwierdza art. 2 ustawy z dnia 14 marca 2003 roku o Banku Gospodarstwa Krajowego (DzU Nr 65, poz. 594). Wejście w życie ustawy o BGK precyzuje jedynie zakres działań Banku. Nie oznacza ono, że dopiero z chwilą wejścia w życie ustawy Bank Gospodarstwa Krajowego wznowił swoją działalność. Wprawdzie działalność BGK przez znaczną część okresu powojennego była ograniczona, ale Bank realizował swoje zobowiązania wynikające z obowiązujących przepisów..."

Edytowane przez secesjonista

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
tommm   

no własnie-istotne jest to co w księdze wiecystej. W nowej księdze nie ma nic (nawet wykreślenia długu), a w starej, takiej niemieckiej (pisanej gotykiem :P ) widać że z czasów wojny, wpis o długu jest, ale jest jednocześnie wykreślony.

Tak więc bądź co bądź długu już nie ma, tylko ciekawi mnie jak się to stało ;) Chyba najprawdopodobniejszą wersją będzie ta z niemcami wykreślającymi ów zapis-przynajmniej na to by wskazywał wizerunek owej księgi z tamtych czasów :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

secesjonista: nie odnosiłem tego dokładnie do BGK. Po prostu do różnych banków dzialających w okresie II R.P. Jeżeli BGK uznaje swoje bony za ważne, to może być tak, że odszkodowanie które poniesie po przegranym procesie będzie ogromne...

tommm: w tej kwestii może być ważna sprawa: gdzie owa nieruchomość się znajdowałła. Jeśli bowiem na terenie włączonym do III Rzeszy to tam obowiązywaly zupelnie inne prawa i mogło się okazać, że wszelkie zobowiązania nieruchomości zajętej przez Niemcy / instytucje należące do III Rzeszy, wobec obywatela polskiego były z mocy prawa unieważniane, co oznaczało że w KW [u nich się to chyba inaczej zwało] z mocy prawa była ona wykreślana i tyle.

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.