Pojazdy człowieka prehistorycznego

[legion]

Od jakiegoś czasu rodzi się u mnie pytanie: Czy człowiek prehistoryczny miał swoje rumaki? Jak nie to z jakiej potrzeby wynalazł koło? Z kąt wziął się pomysł na rydwan? Może to właśnie człowiek prehistoryczny zapoczątkował ten typ pojazdu. A jak nie to czy nasi przodkowie jeździli na jakiś zwierzętach? Może oswajali pewne mamuty.

Zapraszam Do Dyskusji!

Pozdrawiam Legion!

[Lu Tzy]

Jak nie to z jakiej potrzeby wynalazł koło?

Wiem, ze coraz wiecej ludzi uwaza, ze nogi sluza przede wszystkim do wciskania sprzegla i pedalu gazu, ale bez przesady .

O ile mi wiadomo, pierwszego technicznego zastosowania kola archeologia i antropologia doszukuje sie w garncarstwie.

Zwiazek czlowieka z koniem, wolem, psem jest duzo starszy niz historia i niz kolo.

Sanie i wloki tez.

Rydwan to rzecz technologicznie bardzo zaawansowana, daleko mu do bycia pierwotnym pojazdem. takze pierwotnym pojazdem kolowym.

Cos, co mocno przypomina arcystare wozy stosowane bylo powszechnie w Brazylii jeszcze jakie 50 lat temu. Masywna, toporna dwukolka, o wielkich kolach zbitych z grubych dech. Naped oczywiscie rogaty; kon czegos takiego nie uciagnie.

Oborowe mamuty to fantasy...

[legion]

Uff... Teraz już wiem że nie założyłem jakiegoś niedorzeczne go tematu! W końcu uważałem że pierwszy post będzie dużo bardziej "krytykujący".

Fajnie to ująłeś oborowe mamuty.

Napisałeś, że:Związek człowieka z koniem, wolem, psem jest dużo starszy niż historia i niż kolo.

Sanie i włoki tez.

Wisz coś nie wyobrażam sobie człowieka prehistorycznego na koniu. Ciągnięty na wózku przez woła prędzej.

Jak już jesteśmy przy temacie, to czym pływali prehistoryczni ludzie? Ja sam myślę że budowali prymitywne kajaki, ale nie jestem pewien.

[eginthen]

Witam ... uwazam , ze pierwsi ludzie udomowili na terenie Azji , w Indiach Slonie ... poniewaz wystepuja one juz w Sanskrypcie jako posluszne i przyjazne czlowiekowi A jesli przyjrzec sie rowniez od strony wykorzystania sily pociagowej sloni , to wlasnie one pomagaly pierwszm ludziom z najstarszych cywilizacji w Azji do budowy okazalych budowli ...

Oczywiscie do najstarszych zwierzat wykorzystywanych przez ludzi mozna zaliczyc Osiolka oraz Wielblada , na Osiolku daleko i szybko sie nie ujechalo bez postoju , ale za to Wielblady byly bardzo wytrzymale i przecieraly piersze szlaki handlowe ludzkosci ...

pozdr.

[legion]

Może i masz rację! Niektóre rodzaje słoni są bardzo spokojne i szybko się je udomawia, ale wydaje mi się że człowiek prehistoryczny miałby wiele więcej pożytku z mięsa giganta, niż z jego przeogromnej siły.

Pozdrawiam Legion

Edytowane 25 Sierpień 2009 przez legion

[legion]

Przepraszam że post pod postem, ale chciałbym zarzucić nowy pod temat: Jak poruszali się ludzie na Antarktydzie?

Według mnie jeździli na saniach zaprzężonych w psy Haskie.

Edytowane 25 Sierpień 2009 przez legion

[Błędnica]

Tylko po co mieliby się na tej Antarktydzie poruszać? Ni znam się na wędrówkach ludów prehistorycznych, więc może piszę głupoty, ale oni po prostu tam się nie osiedlili bo nie mieli warunków.

A haski jako rasa aż tak długiego rodowodu nie mają

Za to na Syberii, Alasce czy innych typowo śnieżnych ziemiach istotnie sanie zaprzężone w psy były przydatne. Chociaż nie wiem czy można zaliczyć to do prehistorii.

[Capricornus]

Jak poruszali się ludzie na Antarktydzie?

Antarktyda do dzisiaj jest bezludna (nie licząc stacji badawczych). Pierwsi ludzie, którzy się tam pojawili to Europejczycy i poruszali się psimi zaprzęgami jak Amundsen, albo sprowadzali kuce szetlandzkie jak Scott.

[Inga]

Albo... posiadali "udomowioną" technologię starożytnych, i śmigali sobie niczym nie skrępowani w przestworzach. :]

[sowa]

Pierwsze były Wimana!

[ArekII]

Mam film o prehistorii i jest tam pokazane kiedy człowiek już przetapiał brąz to też mieli konie i rydwany, pokazane że sobie na nim jeździli itp. Osioł to może nie służył do jeżdżenia na nim ale do transportu.

[chaemuaset]

Widzę, że temat powoli staje się kreskówkowy...

Wielblada , na Osiolku daleko i szybko sie nie ujechalo bez postoju , ale za to Wielblady byly bardzo wytrzymale i przecieraly piersze szlaki handlowe ludzkosci ...

Wielbłąd z człowiekiem współpracuje stosunkowo od niedawna bo został udomowiony bodajże w I tyś. p.n.e., jednakże w użyciu był tylko przez nieliczne plemiona Półwyspu Arabskiego. Karierę zrobił dopiero od ekspansji arabskiej.

Pierwsze były Wimana!

No właśnie o kreskówkach pisałem...

[darioTW]

gwoli scislosci to dodam moze ze wielblad baktyrjski juz prawie 5 tysiecy jest udomowionym zwierzakiem, a dromader rzeczywiscie udomowiony zostal w I tys pne.

Edytowane 7 Grudzień 2009 przez darioTW

[ArekII]

A woły? Ja też słyszałem że ludzie jeździli na strusiach ale to chyba kreskówka jak to mówi chaemuaset

[chaemuaset]

gwoli scislosci to dodam moze ze wielblad baktyrjski juz prawie 5 tysiecy jest udomowionym zwierzakiem, a dromader rzeczywiscie udomowiony zostal w I tys pne.

No ale nie ukrywajmy, że baktriany nie zrobiły zbyt tak dużej kariery jak na przykład koń, czy wół

A woły? Ja też słyszałem że ludzie jeździli na strusiach ale to chyba kreskówka jak to mówi chaemuaset wink.gif

Strusie emu mieli sporadycznie ujeżdżać aborygeni ale nie znam szczegółów.