Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Jarpen Zigrin

ZBoWiD - ocena i działalność

Rekomendowane odpowiedzi

Co do Jana Mazurkiewicza w książce K. Kosińskiego "Oficjalne i prywatne życie młodzieży w czasach PRL" znalazłem taki fragment:

Po 1956 r. ZBoWiD, z nowym statusem, stawał się stopniowo jedną z najważniejszych organizacji życia oficjalnego. Z dwóch powodów. W 1964 r. podczas III Kongres ZBoWiD prezesem jego Zarządu Głównego został gen. Mieczysław Moczar, który zamierzał wykorzystać kombatantów jako swoistą siłę polityczną. Dopuścił do Związku także żołnierzy AK, pozyskując do współpracy legendarnego "Radosława" - płk Jana Mazurkiewicza. Liczna członków ZBoWiD szybko rosła, sięgając w połowie lat 60. 250-300 tys. osób.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Wolf   
Co do Jana Mazurkiewicza w książce K. Kosińskiego "Oficjalne i prywatne życie młodzieży w czasach PRL" znalazłem taki fragment:

Po 1956 r. ZBoWiD, z nowym statusem, stawał się stopniowo jedną z najważniejszych organizacji życia oficjalnego. Z dwóch powodów. W 1964 r. podczas III Kongres ZBoWiD prezesem jego Zarządu Głównego został gen. Mieczysław Moczar, który zamierzał wykorzystać kombatantów jako swoistą siłę polityczną. Dopuścił do Związku także żołnierzy AK, pozyskując do współpracy legendarnego "Radosława" - płk Jana Mazurkiewicza. Liczna członków ZBoWiD szybko rosła, sięgając w połowie lat 60. 250-300 tys. osób.

Dla porządku-Moczar jako prezes ZG ZBoWiD w latach 60 "pozyskał do współpracy" tzn do aktywności w organizacji kombatanckiej np generałów Skroczyńskiego,Bittnera(obaj byli wiceprzewodniczącymi ZG ZBoWiD),Skalskiego,Abrahama itd itp

ZBoWiD był w okresie 1949-1989 jedyną istniejącą w Polsce organizacją kombatancką a rozrastając się systematycznie liczył pod koniec lat 70(za kadencji Jaroszewicza) już ponad 650 tysięcy członków-z najrozmaitszych środowisk .

Moczar "dopuścił żołnierzy AK" w sensie że dopuścił szerzej tych którzy działali w podziemiu poakowskim i byli represjonowani w okresie stalinowskim bo b.żołnierze i oficerowie AK należeli do ZBoWID od początku- od 1949 roku.Dodam że dopuscił i b.NSZowców (jak płk Oziewicza np-b.komendanta głownego NSZ)spoza Brygady Świętokrzyskiej o ile nie mieli wyroków sądowych za kolaborację z hitlerowcami/walki z AL i o ile mieli jakiś inny tytuł (jak np udział w kampanii wrześniowej,działalność w NOW czy NLOW ,scalenie z AK ,powstanie warszawskie,represjonowanie przez hitlerowców ).

Inna sprawa że szybkie liczebne rozrastanie się w Polsce ZBoWID w ponad 30 lat po wojnie M.F Rakowski skomentował w latach 70 sarkastycznie że do ZBoWID należą już nie tylko niemal wszyscy partyzanci ze wszystkich organizacji i wojskowi ze wszystkich(poza niemiecką )armii ale nawet Jasio któremu w 1944 partyzant kazał by powiedział Maryśce żeby tej nocy nie zamykała okna bo on do niej przyjdzie.

Edytowane przez Wolf

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Działacze ZBoWiD-u odwiedzali szkoły przede wszystkim na Tysiąc Lecie Państwa Polskiego. Chyba marzyła im się wielka polityka, a nie rola wychowawcza. Przynajmniej do czasu kiedy Związkiem kierował gen. Moczar, gdy ten popadł w konflikt z I sekretarzem KZ Edwardem Gierkiem i utracił wpływy polityczne Związek skupił się na wychowaniu. W połowie lat 70. ZBoWiD miał ponad 400 tys. członków. wtedy też bardzo włączyli się w nazwijmy to propagowanie historii najnowszej wg ich interpretacji. Jednak robili to chyba nie najgorzej, gdyż starali się to utrzymywać w tonie tzw. żywych lekcji historii. Przypomnijmy, że w latach 70., a bardziej 80. większość rodziców nie znała z autopsji tradycji innej niż komunistyczna stąd sukces ZBoWiD-u.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Wolf   
W połowie lat 70. ZBoWiD miał ponad 400 tys. członków

W 1979 roku ZBoWID liczył ponad 650 tysięcy członków i rozrastał się liczebnie nadal.

Przypominam że w latach 1949-1989 był jedyną istniejącą w Polsce organizacją kombatancką do której należeli (chcąc niechcąc) i byli powstańcy wielkopolscy i śląscy(których organizacje w 1949 roku zglajszachtowano i wcielono jako części składowe ZBoWID i byli legioniści i peowiacy z POW i ci którzy po wojnie utrwalali władzę ludową i ci którzy próbowali ją zbrojnie obalić a nawet eks-żołnierze armii francuskiej,brytyjskiej czy nawet US Armu(jak aktor Leon Niemczyk) itd itp .

Edytowane przez Wolf

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

ZBOWiD - dla mnie jest przykładem, podobnie jak dzisiaj cała masa organizacji typu Światowe Związki Żołnierzy [w polskim wydaniu] jak z organizacji mającej naprawdę szczytne cele i założenia stać się grupą do ktore może należeć chyba każdy cokolwiek wiedzący o wojnie. Co do ilości osób, nie zapominajmy że w ten czy inny sposób walczyło w czasie II w.ś. duża część pokolenia "Kolumbów rocznik '20] oraz osób mających koło 40-tki, czyli tych którzy zdobywali niepodległość dla II R.P.

Dopuszczenie do tej organizacji osób walczących w A.K.; czy P.S.Z. na Zachodzie było jak najbardziej słuszne, lecz fakt że organizacja stała się siłą polityczną - już nie. Poza "wątkiem politycznym" znakomita większość organizacji kombatanckich do których należą ludzie z jednej "opcji" - w sensie armii; ogranizacji partyzanckiej - ma zawsze jakieś tam nachylenie i przedstawia jedną konkretną wersję historii jaka była ich udziałem. Poza tym musimy pamiętać, że to nie byly czasy [w bloku wschodnim oczywista] bratania się Franza co Wehrmachcie, Franciszka co w Wojsku Polskim a potem w A.K. ; czy Franka z U.S. Army. Inaczej wyglądają takie lekcje gdy każda z nich powie jak z jego punktu widzenia coś takiego wyglądało a inaczej jak jest wersja "jedynie słuszna"

W końcu ZBoWiD tak się w ogólnym odczuciu społecznym zdegradował, że najwet jego nazwę zaczęto tlumaczyć jako Związek Bojowników o Wygody i Dochody, jako że przysługiwaly dla nich zniżki w przejazadach, wczasy i dodatki do emerytur czy rent.

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.