Jump to content
  • Announcements

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Sign in to follow this  
Tofik

Wojna brytyjsko - amerykańska 1812 - 1815

Recommended Posts

Ale nie bierzesz pod uwagę, że nawet gdyby skoncentrowali siły na Stanach Zjednoczonych to nie mieli by sił na Napoleona. Walka na dwa fronty dla państwa który nigdy nie potrzebował wielkich armii lądowych.

Share this post


Link to post
Share on other sites

No i widzisz piszesz cytatami i nie mozna czytelnie zrozumieć twojego wywodu. I chyba nie tylko Ja jestem tego zdania. Uporządkuj swoje szeregi to dyskusja będzie czytelniejsza, nawet inni chętni do dyskusji nie wiedzą o co Ci chodzi:)

Edited by Salah ad din

Share this post


Link to post
Share on other sites
adam1234   

Wróć do mojego postu nr 11 i sobie uświadom, że argument z wojną na dwa fronty się nie broni...

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ale ten argument nijak się ma do tego, że na początku 1815 r. Napoleon wraca z Elby i rozpoczyna się kolejna walka, w kórej siły Wielkiej Brytanii Wellingtona odegrały wazną rolę. Chyba, że zakładasz szybką wojnę z 7 mln , 17 Stanami Zjednoczonymi. To że w Europie nie ma wojny nie znaczy, że można militarnie zupełnie skierowac wzrok poza nią. Szczególnie przy nowym ustalaniu Europy. Ja rozumiem, że przy stole armia nie potrzebna, ale jak nie mozna użyć armii i floty bo są gdzie indziej zaangażowana to jak chcesz dyskutować z państwami, które aktulanie dysponowały potencjałem.

Edited by Salah ad din

Share this post


Link to post
Share on other sites
Wykazałem np. wtedy gdy porównałem ...

A gdzie porównałeś potencjał USA i Wielkiej Brytanii? Gdzie porównałeś jakość ich armii? Gdzie wykazałeś, że flota brytyjska z łatwością mogła odciąć od świata USA? Nie wiem może ja tego nie widzę albo głupi jestem, ale nic z tych wymienionych przez Ciebie rzeczy jakoś nie dostrzegam. Chyba, że chodzi Ci o te zdania:

?Siły mieli odpowiednie?

?Potencjał militarny UK był kilkanaście razy większy od potencjału USA.?

?wystarczy spojrzeć na armię jaka dysponowała.?

?o tyle ostatni nie może się absolutnie równać z brytyjskim (demografia)?

?No i co z tego że wiedzieli skoro nie mieli szans w tej walce??

?Mi naprawdę nie chodzi o jakąś demografię?

?I niby co mieliby jeść skoro flota brytyjska blokowała wybrzeże??

Jeżeli tak to wybacz, ale one niczego nie dowodzą nie są żadnym porównaniem a tylko zbiorem niewiele znaczących zdań.

Edited by Capricornus

Share this post


Link to post
Share on other sites
adam1234   
Ale ten argument nijak się ma do tego, że na początku 1815 r. Napoleon wraca z Elby i rozpoczyna się kolejna walka, w kórej siły Wielkiej Brytanii Wellingtona odegrały wazną rolę. Chyba, że zakładasz szybką wojnę z 7 mln , 17 Stanami Zjednoczonymi. To że w Europie nie ma wojny nie znaczy, że można militarnie zupełnie skierowac wzrok poza nią. Szczególnie przy nowym ustalaniu Europy. Ja rozumiem, że przy stole armia nie potrzebna, ale jak nie mozna użyć armii i floty bo są gdzie indziej zaangażowana to jak chcesz dyskutować z państwami, które aktulanie dysponowały potencjałem.

Nikt nie zakładał, że Napoleon wróci. A jakby wrócił to po prostu w wojskach koalicji nie byłoby armii Wlk. Brytanii. Jaki jest w tym miejscu problem?

A gdzie porównałeś potencjał USA i Wielkiej Brytanii? Gdzie porównałeś jakość ich armii? Gdzie wykazałeś, że flota brytyjska z łatwością mogła odciąć od świata USA?

Armie: porównałem wtedy gdy powiedziałem jakie siły mogą przetransportować Anglicy a jakimi dysponowali Amerykanie (100 tys. : 35 tys.). Poza tym siły amerykańskie miały w większości charakter milicji,

Floty: w czasie drugiej fazy wojny flota amerykańska nie była w stanie wyściubić nosa poza swoje porty

Potencjał demograficzny: 10 mln do 7,5 mln. Ale akurat tego porównania dokonał Salah ad din :)

Czy teraz widać?

Edited by adam1234

Share this post


Link to post
Share on other sites

No tak porównanie domograficzne wcale nie przemawia na korzyść twoich argumentów. Szczególnie, że agresora i obrońcę dzielił Ocean.

Poraz pierwszy podajesz liczbę wojsk amerykańskich. Nie wiem czy wiesz, ale zanizyłeś tutaj możliwości amerykańskie na potrzeby swojej argumentacji. Skąd masz 35 tys. Amerykanów? A te 100 tys. Brytyjczyków to twój kolejny patent na teorię zwycięstwa? Nigdy w życiu jesli była by to wojna na przetrwanie Stanów Zjednoczonych to porporcja była by nawet 7:1 dla Amerykanów(to moja teoria zwycięstwa, ale oparta na szacunkach demograficznych).

Chyba nie masz pojęcia co by było gdyby tylko wojska Pruskie walczyły z Napoleonem. Na co z resztą Brytyjczycy nie pozwoliliby bo ich polityka nastawiona była na powstrzymanie Napoleona. Gdyby Bonaparte miał czas i po kolei rozbijał armie pruską a potem rosyjską i być może austryjacką no to był by powrót epoki napoleońskiej.

Share this post


Link to post
Share on other sites
adam1234   
No tak porównanie domograficzne wcale nie przemawia na korzyść twoich argumentów. Szczególnie, że agresora i obrońcę dzielił Ocean.

Ani na korzyść Twoich, bo to nie era wojen totalnych...

Poraz pierwszy podajesz liczbę wojsk amerykańskich. Nie wiem czy wiesz, ale zanizyłeś tutaj możliwości amerykańskie na potrzeby swojej argumentacji. Skąd masz 35 tys. Amerykanów? A te 100 tys. Brytyjczyków to twój kolejny patent na teorię zwycięstwa? Nigdy w życiu jesli była by to wojna na przetrwanie Stanów Zjednoczonych to porporcja była by nawet 7:1 dla Amerykanów(to moja teoria zwycięstwa, ale oparta na szacunkach demograficznych).

Z Wikipedii.

Ponawiam pytanie: czym te 700 tys. ludzi miałoby walczyć i co miałoby jeść?

Chyba nie masz pojęcia co by było gdyby tylko wojska Pruskie walczyły z Napoleonem. Na co z resztą Brytyjczycy nie pozwoliliby bo ich polityka nastawiona była na powstrzymanie Napoleona. Gdyby Bonaparte miał czas i po kolei rozbijał armie pruską a potem rosyjską i być może austryjacką no to był by powrót epoki napoleońskiej.

Dlaczego nie chcesz przyjąć do wiadomości, że nikt nie zakładał powrotu Napoleona do władzy??

Poza tym, może zaczniesz się odnosić do wszystkich moich argumentów...

Edited by adam1234

Share this post


Link to post
Share on other sites
powiedziałem jakie siły mogą przetransportować Anglicy a jakimi dysponowali Amerykanie (100 tys. : 35 tys.).

Akurat ten drugi element raczyłeś dodać dopiero teraz.

flota amerykańska nie była w stanie wyściubić nosa poza swoje porty

I jakoś z głodu nie poumierali, ale do porównania przydałyby się liczby.

Ale akurat tego porównania dokonał Salah ad din wink.gif

Czy teraz widać?

A to świadczy, że nic nie porównałeś.

siły amerykańskie miały w większości charakter milicji

Akurat to jest zaleta mobilizacyjna, szybciej i taniej o broń nie trzeba się troszczyć, pokaż mi Amerykanina bez broni.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Co do demografii i wojny totalnej to nawet prof. Łojek porusza ten argument wobec powstania listopadowego . Dementuje on że do czasu uzywania kolei żelaznej i powszechnego poboru wojnę nie musiał wygrać silniejszy demograficznie. Przypominam, że odległość ma tu ogromne znaczenie.

Broniąc własnych domów Amerykanie mają przewagę w tym, że ich szeregi mogły być ciagle uzupełnianie. Pamiętaj, że Waszyngton walczył z Brytyjczykami i ponosił kleśki, ale jego armia ciągle była zwiększana przez nowych rekrutów. I właśnie to była siła Amerykanów w walce z lepiej wyszkolonymi Brytyjczykami. Poza tym jak zająć Stany Zjednoczone?

Dlatego Wielka Brytania na wieść o powrocie Napoleona ( który wrócił i trzeba to uwzględnić) musiałaby wycofać część sił do Europy. I wojna na dwa fronty dla państwa to katastrofa ekonomiczna. Przecież użycie floty do blokady to odpowiednie koszty, utrzymanie 100 tys. armii róznież. A jeszcze ten nieśmiertelny Napoleon i widmo hegemonii Francji tego Wielka Brytania bała się najbardziej.

Z tym że Ty nie masz argumentów, więc do czego mam się odnosić do moich?

Edited by Salah ad din

Share this post


Link to post
Share on other sites
adam1234   
I jakoś z głodu nie poumierali, ale do porównania przydałyby się liczby.

Jakie liczby?

Akurat to jest zaleta mobilizacyjna, szybciej i taniej o broń nie trzeba się troszczyć, pokaż mi Amerykanina bez broni.

Tak, ale trzeba mieć kogo mobilizować - wtedy nie było uniesienia z czasów pierwszej wojny o niepodległość.

Co do demografii i wojny totalnej to nawet prof. Łojek porusza ten argument wobec powstania listopadowego . Dementuje on że do czasu uzywania kolei żelaznej i powszechnego poboru wojnę nie musiał wygrać silniejszy demograficznie. Przypominam, że odległość ma tu ogromne znaczenie.

Czyli ten argument jest chybiony zarówno z mej jak i Twej strony.

Broniąc własnych domów Amerykanie mają przewagę w tym, że ich szeregi mogły być ciagle uzupełnianie. Pamiętaj, że Waszyngton walczył z Brytyjczykami i ponosił kleśki, ale jego armia ciągle była zwiększana przez nowych rekrutów. I właśnie to była siła Amerykanów w walce z lepiej wyszkolonymi Brytyjczykami. Poza tym jak zająć Stany Zjednoczone?

To nie jest ta sama wojna. Nie ten sam duch, nie ta sama chęć walki. A jak zająć USA? Tak samo jak Francję czy Prusy...

Dlatego Wielka Brytania na wieść o powrocie Napoleona ( który wrócił i trzeba to uwzględnić) musiałaby wycofać część sił do Europy. I wojna na dwa fronty dla państwa to katastrofa ekonomiczna. Przecież użycie floty do blokady to odpowiednie koszty, utrzymanie 100 tys. armii róznież. A jeszcze ten nieśmiertelny Napoleon i widmo hegemonii Francji tego Wielka Brytania bała się najbardziej.

Na jakiej podstawie twierdzisz, że Brytyjczycy wycofaliby jakiekolwiek siły do walki z Napoleonem?

Z tym że Ty nie masz argumentów, więc do czego mam się odnosić do moich?

Twoje żarty nie są śmieszne, zamiast nich lepiej odnoś się do wszelkich argumentów.

Share this post


Link to post
Share on other sites

1. Liczby w historii służą wzmocnieniu argumentacji. Ty podajesz je tylko z Wikipedii i tylko mówisz o siłach lądowych i tylko Stanów Zjednoczonych.

2.Jak nie zauważyłeś uznałeś Wielką Brytanię za silniejsze państwo, a mój argument odnośnie prof. Łojka jest na korzyść mojej argumentacji

3.Kiedy Wielka Brytania zajeła Francję albo Prusy? Jeszcze jedno spójrz do Wikipedii albo gdzieś do książki i sprawdż powieszchnię USA w roku 1812 możesz się zdziwić jak porównasz to do terytorium Francji. Przy okazji sprawdzę czy są jakieś góry(Apallachy) , ile jest miast. To wszytsko ma znaczenie

4 Wielka Brytania brała udział w każdej koalicji przeciwko Napoleonowi chociażby dlatego

Edited by Salah ad din

Share this post


Link to post
Share on other sites
adam1234   

1. Mówię o siłąch lądowych zarówno Wlk. Brytanii jak i USA. Poza tym sam przebieg wojny wskazuje na to jaką siłę miała flota amerykańska a jaką brytyjska.

2. A niby z jakiej okazji na korzyść Twojej? On nie ma znaczenia dla mojej jak i Twojej teorii

3. Wielka Brytania nigdy, ale inne państwa i owszem

4. Brała, ale w zdecydowanej większości nie udzielała się zbrojnie...

Share this post


Link to post
Share on other sites

Skoro twierdzisz, że Wielka Brytania jest silniejsza jako państwo i dlatego mogła pokonać Stany. To ja twierdzę zgodnie z podanym argumentem, że o wojnie decydowały inne czynniki. Czynniki które sprzyjały Amerykanom czyli możliwości mobilizacyjne, zaopatrzenie, znajomość terenu, wojna partyzancka ( według ciebei aprowizacja 100 tys. żołnierzy za Oceanem to nic takiego?)

Spójrz na mapę i nie porównuj USA do państw europejskich. To zupełnie chybione. Spójrz na demografię na teren na wielkość obszaru.

Nie brała udziału a flota brytyjska? Tulon 1793? nie wiem czy wiesz coś o wsparciu finansowym no i o działaniach na płw Iberyjskim?

Edited by Salah ad din

Share this post


Link to post
Share on other sites
adam1234   

1. Aprowizacja 100 tys. ludzi to nie problem bo UK ma Kanadę.

2. Jak już ustaliliśmy demografia jest argumentem chybionym, obszar również, bo niby jak bardzo był ten obszar zamieszkały?

3. Co ma flota brytyjska do działań armii polowych? Wiem coś o Hiszpanii, i co z tego?

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
Sign in to follow this  

×

Important Information

Przed wyrażeniem zgody na Terms of Use forum koniecznie zapoznaj się z naszą Privacy Policy. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.