Czy Hitler mógł wygrać wojnę?

[szpek_chomik]

Ciekawe, jak długo pociągnęłaby gospodarka niemiecka, która w znacznej części nastawiona była tylko i wyłącznie na przemysł zbrojeniowy. Przecież czołgów w nieskończoność produkować się nie da, a wojna wiecznie nie trwa. Narodowy socjalizm w Niemczech, tak jak komunizm w Rosji, jako gospodarka centralnie planowana nie przetrwałaby i prędzej czy później musiała upaść.

[AmonGoeth]

Ciekawe, jak długo pociągnęłaby gospodarka niemiecka, która w znacznej części nastawiona była tylko i wyłącznie na przemysł zbrojeniowy. Przecież czołgów w nieskończoność produkować się nie da, a wojna wiecznie nie trwa.

No właśnie sam sobie odpowiedziałeś ,czołgi produkowane by były do tego momentu póki wojna nie zostałaby wygrana. :mrgreen:

Gospodarka niemiecka już w ostatnich latach wojny miała potężne problemy ekonomiczne,(brakowało dosłownie wszystkiego paliwa,rudy żelaza)o czym dokładnie wiedział Hitler ,dlatego w ostatnich latach wojny nastawił się z ślepą wiarą na to,że jakaś cudowna broń zmieni losy wojny,

[robi17]

moim zdaniem Hitler mógł wygrać tą wojnę jakby nie popełniał błędów głównie w Rosji 41' i Afryce

Ostrzeżenie za błędy ortograficzne. Zwracałem Ci już na to uwagę. Proszę też, byś rozwijał swoje posty, pozdrawiam.//mch90

[adam1234]

A ja bym obstwiał, że gdyby Musollini nie chciał stworzyć Nowego Rzymu i nie zaatakowałby Bałkanów to by Hitlerowi akurat czasu starczyło do zdobycia Moskwy... i Leningradu, i Stalingradu :wink:

[mgr_liberal]

Gdyby Hitler nie zaatakował Związku Radzieckiego, kilka miesięcy później sowieckie czołgi były by w Paryżu. W pierwszych dniach wojny Wehrmacht przejął tysiące sowieckich czołgów i innego sprzętu wojskowego. Stalin szykował się do wojny. Ogromna ilość czołgów sowieckich czekała na załogi, paliwo i amunicję. Hitler złapał wtedy Stalina w najgorszym dla Związku Radzieckiego momencie. Hitler robił wiele błędów, nie ufał swoim dowódcom, wśród których niejeden był geniuszem wojennym. Pozwolił uciec angielskiej armii z Francji w 1940 r. Nie docenił wartości Afryki i kanału sueskiego. Nie dokonał inwazji na Anglię w 1940 roku, mimo że tam prawie nie było wojska. Taka przeprawa była by na pewno kosztowna i krwawa, ale jedna dywizja na angielskim brzegu, to był by koniec.

[Andreas]

Śmiem wątpić w powyższe stwierdzenie. Otóz, na Wyspach znajdowały się ewakuowane z Dunkierki wojska(coś koło 300 tys.), po drugie, tą dywizję jedną należałoby puścić przez Kanał La Manche, a jak myslisz, Royal Navy i jej olbrzmyia flota, kilkurotnie przewyzszająca Kriegsmarine liczebnościa okrętów, pozwoliłaby na to? Jesli nawet udałoby sie dokonać desantu, co z zaopatrzeniem tej dywizji? Powietrzem- RAF nie puszcza, wodą-Royal Navy. Jedna dywizja wysłana tam byłaby wyslaniem 15 tys. żołnierzy na śmierć.

Kolejny punkt-Sowieci mieli problem z Finami w ciągu 3 miesięcy, uderzenie na Hitlera byłoby tylko początkowym sukcesem, bo Niemcy szybko pewniwe otrząsnęliby się z zaskoczenia i zatrzymali Sowietów na linii Wisły lub Odry. Dlaczego? otóz wiele dywizji i korpusów miało niepełne etaty, jednostki pancerne stanowiły istną mozaikę sprzętu-skończyłoby się tak, jak z Niemacmi i ich typami pancernych(klęska logistyczna). Hitler zaczął mieszać się do dowodzenia podczas operacji ''Barbarossa'', gdzie nie pozwolił się wycofać armiom spod Moskwy i Stalingradu. Jeśli zaś chodzi o zagadke Dunkierki, tu do dziś snuje sie spekulacje na ten temat. Czy rzeczywiście Hitler przez swój błąd wypuścił Anglików? Mów się, że zrobił to celowo, gdyż chciał się dogadać z Aliantami(znał potęgę Royal Navy), wszak Luftwaffe mogłaby w ciągu kilku godzin obrocić wojska Aliantów w proch.

[FSO]

Witam,

mgr liberal : dzięki za slowa:)

a dokladniej:

od 1936 roku Hitler wygral los ze szczęściem na loterii gdyż:

- do 1941 r w calości polknąl jedynie Austrię, nawet Czechoslowację konsumowal na raty i to na drodze dyplomatycznej i nie w calości przy biernej postawie Czechów z pelną aktywnością sąsiadów [Polska Węgry] kiedy ówcześni strażnicy świata nie patrzyli co się dzieje i udawali że to ich nie dotyczy [Monachium]. Utworzenie Protektoratu Czech i Moraw oraz "niezależnej" Slowacji pokazuje ówczesną silę Niemiec. Polska zostala zaanektowana do linii Curzona [+-] resztę powierzchni kraju zajęla Armia Czerwona. Dojście do linii Bugu i Sanu przy rewelacyjnej pogodzie suszy i dobrej sieci drogowej zajęlo Wehrmachtowi circa miesiąc, a za Bugiem byla już Polska glownie C brak dróg lasy i rzeki i przedsmak ZSRR [wiosna i jesień bloto w zimie śniegi itp.

- Francja - zjedzona w polowie, jedynie Balkany zajęte lub podporządkowane dość konkretnie bez zadnych protektoratów i tp tworów.

- Hitler przegral wojnę dokladnie 23.08.1939 r, kwestią czasu pozostawal ten upadek i kwestią kosztów jakie poniosą i Niemcy i ZSRR i Europa. Swój upadek mógl bardzo mocno opóźnić atakując ZSRR [co zrobil] i wprowadzając wlasność ziemi na terenie Zachodniej Bialorusi i Ukrainy, wtedy i Ukraińcy i Bialorusini byliby mu pomocni i walczyliby jak lwy przeciw Krasnoj Armii.

- Churchill - jeżeli Hitler zaatakowalby pieklo podpisalbym pakt z diablem. Atak na pieklo nastąpil choć niekoniecznie wtedy kiedy diably się spodziewaly, ale pakt zostal podpisany.

Poza tym: Niemcy na tryb gospodarka wojnenna przeszli dopiero w '41 r. co oznaczalo że nie mieli nawet dość sil by pilnować wszystkich zdobytych terenów a co dopiero opanowywać nowe.

pozdr

[Andreas]

Jeśli nie zawarłby paktu ze Stalinem, Uncle Joe zaatakowałby go po 4 miesiącach, zwłaszcza gdyby był zajęty kampanią we Francji-idealne warunki. Hitler przegrał wojnę dopiero 10. 12. 1941r., kedy Oś wypowiedziała wojnę potędze gospodarczej. To bylo wieko od trumny. Hitler samego Stalina mógłby pokonać, problem w tym, ze byl zaangażowany jeszcze na 3 frontach, a pomoc Aliantów była ogromna i to zniszczyło III Rzeszę. Nie bitność, wyszkolenie czy liczebność armii ZSRR, tylko wsparcie od USA i Wlk. Brytanii, stal, paliwa i zaopatrzenie od nich, dzięki którym udało się zmotoryzować armię. W 1942r. Rosjanie mieli tylko Kaukaz i Ural, gdzie były ostatnie okręgi przemyslowe. Jestem ciekaw jak Rosjanie z tym mogliby wygrać wojnę?

[4014_1481369814]

Piszecie o niuansach relacji Rosyjsko Niemieckich zapominacie że elementem doktryny nazistowskiej była walka z komunizmem ,,,,, to takie przymierze żaby z bocianem.... do czasu

[FSO]

Witam;

Hitler wojnę by przegrał tak czy inaczej i bez pomocy USA w tej zabawie, a czy sojusz obu "izmó" byl przymierzem żaby z bocianem? W pewnym sensie tak, tym bardziej że to pomoc ZSRR pozwolilą umocnić się A.H. u władzy. To że kraj tow. Stalina docenil znacznie później to zupełnie inna para kaloszy, podobnie jak fakt, że sojusz ze Stalinem byl przygotówką do wykonania wyroku na Hitlerze, który przez tego ostatniego zostal odroczony w czasie.

pozdr

[Andreas]

FSO, a masz może jakieś tezy na to poparcie? Od wieków z uporem zaprzeczasz, że bez USA ZSRR i tak wygrałby wojnę. Lekceważysz, lub ignorujesz cytaty przytaczane przeze mnie. A sam niczym nie popierasz swoich wypowiedzi.

[FSO]

Witam;

Abdreas: wystarczy porownać potencjały gospodarek ZSRR i Niemiec i chwatit'. Poza tym cały czas starm się wyjaśnić dwa drobne detale: w '42 roku gospodarka niemiecka dopiero przeszła na reżim wojenny, a radziecka ten manewr wykonała już w '39. Co oznaczało że A.H. miał masło a Stalin armaty.

Poza tym dojście do Moskwy do dopiero wstęp do opanowania ZSRR, jest jeszcze Ural i kupe kraju za Uralem co oznacza fakt, że wystarczyłoby by bronić złóż ropy naftowej a koszt transportu paliwa byłby większy od tego co zostalo przywiezione. Poza tym N. mieli znacznie mniej żolnierzy od ZSRR, a liczebności tego co było na froncie takż nie były po stronie niemieckiej.

Niestety w tej kwestii jestem raczej niereformowalny.

pozdr

[Andreas]

A co masz za Uralem? Lasy i bagna?

[Lu Tzy]

Lasy, bagna, no i przeniesione fabryki... Tudziez kopalnie strategicznych surowcow.

[Andreas]

Kopalnie, mniemam, swietnie wyposażone technicznuie. W kilofy i darmową siłę roboczą z łagrów.