Prezydent i senat - instytucje potrzebne?

[Aleksy]

Trójpodział władzy mówi o tym, że władze te są niezależne od siebie, a władza wykonawcza w Polsce (rząd) już jest zależna od ustawodawczej (sejmu). Dobrze, że prezydent jest niezależny.

[intervojager]

Władza ustawodawcza w Polsce: sejm. On powołuje i odwołuję władzę wykonawczą, czyli rząd(najczęściej jest to wynikiem rozpadu koalicji w parlamencie) . Prezydent i rząd mają prawo przedstawić swoje propozycje ustaw dla parlamentu. Bez podpisu prezydenta ustawa jest nie ważna, ale taka decyzja może zostać zawetowana przez parlamentem. Ale w wyniku utraty suwerenności przez Polskie, nasz sejm został zmuszony tworzenia prawa zgodne z prawem Unijnym i dyrektywami Unijnymi. Obecnie możliwość prowadzenia przez nasze władze polityki zagranicznej zostały mocno ograniczone, bo większość umów międzynarodowych jest w naszym imieniu negocjowane przez przedstawicieli UE. Po za tym Polski korpus dyplomatyczny ulegnie likwidacji: Polska będzie miała tylko 2 ambasady w mało znaczących państwach, a ich pracownicy będą działać w imieniu UE. Rząd ma prawo wydać rozporządzenia mające moc prawną, ale będące w zgodności z ustawą. No i mamy "czwartą władzę", czyli media, ale te obecnie sprawujący władzę wzieli obecnie "za mordą" po przez odpowiednie rozporządzenia i projekty ustaw, a w tej chwili dążą do cenzury internetu pod pozorem walki z hazardem i pornografią.

[Narya]

Nie jest prawdą, że polski korpus dyplomatyczny ulegnie zniszczeniu. Będzie nadal istniał. Pomylono mnóstwo pojęć. Instytucje i urzędy UE działają obok instytucji i urzędów państw członkowskich. To jest jedna wielka machina biurokratyczna. Nikt by nie podpisał traktatu lizbońskiego gdyby było tak jak napisałeś wyżej.

[FSO]

Witam;

Aleksy: prezydent jest tak samo niezależny jak ja, czyli jest niezależny wtedy kiedy chce

intervojager: dwie sprawy:

1. Europa, dokłądniej UE nie jest w chwilii obecnej Stanami Zjednoczonymi Europy, gdzie odpowiednio rolę stanów pelnią kraje członkowskie, a rolę rządu centralnego instytucje w Brukseli

2. Europa w chwili obecnej o wiele bardziej przypomina zrzeszenie iluś krajów, w ktorym trzeba spełniać pewne warunki brzegowe, za to są ułatwienia w iluś kwestiach, zaś w kontaktach z innymi, owa "czapka" zrzeszenia, po tym jego członkowie się wzajemnie dogadają, negocjuje warunki za wszystkich, choćby po to by mieć więcej do gadania... Co nie zmienia faktu, że każdy kraj zrzeszony jeśli uważa, że może więcej, może próbować się dogadywać samemu, albo krzyczeć: czemu inni członkowie zrzeszenia mają z górki w kontaktach z kraejm X a ja pod górkę, wtedy owa "czapka" wstaje i doprowadza co trzeba do ładu.

pozdr

[Aleksy]

A co ma do tego USE? Wiem, że Europa to państwo, ale co to ma do tematu?

[FSO]

Witam;

Aleksy: po prostu wyjaśniałem kol. intervojagerowi, kiedy i w jakim wypadku polscy dyplomaci, konsulowie, dyplomaci byliby zbędni, kiedy polska polityka zagraniczna przestanie być potrzebna, w jakim wypadku przejmie ją UE w każdej sprawie.

pozdr

[secesjonista]

A co ma do tego USE? Wiem, że Europa to państwo, ale co to ma do tematu?

[ciach]

chodzi ci o UE

Czy o Europę

Jakież to państwo stworzono, podaj jego cechy charakteryzujące je jako państwo.

Wiem, że Europa to państwo

A niby jakie?