Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
dzionga

Sytuacja narodu żydowskiego w Niemczech

Rekomendowane odpowiedzi

dzionga   

Jak przebiegały represje Hitlera odnośnie Żydów, jaka była propaganda hitlerowców przeciwko nim? Może znacie jakieś afery, w których główną rolę odgrywali Żydzi?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
marcin29   

Pamiętaj że mamy doczynienia z dwoma rodzajami Żydów w Niemczech."Starymi" Żydami w wiekszości wypadków ulegli oni asymilacji,przeszli na wiare protestancką w mniejszym stopniu katolicką,pozostali przy judaiźmie ale zliberalizowanym lub są bezwyznaniowcami.Są wśród nich syjoniści,komuniści,socjaliści,anarchiści ale np. i kawalerowie KŻ,członkowie Fraikorpsów.Mieszczanie,inteligencja,intelektualiści ale również arystokraci,przemysłowcy.

"Nowi" Żydzi również tzw.litwacy którzy po 1918 roku napłynęli do Niemiec,ortodoksi, głównie zajmujący się drobnym handlem,lichwą.

Sprawa hamburska z 1929 dotycząca afery Cwi Migal i przezutu kobiet z Polski przez port Hamburski do Buenos Aires,San Paulo,Rio de Janeiro, ale to raczej afera europejska a głównie Polska.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
dzionga   
Pamiętaj że mamy doczynienia z dwoma rodzajami Żydów w Niemczech.

A mógłbyś przedstawić czy różniła się ich sytuacja po powstaniu III Rzeszy? Bo szczerze mówiąc to nie bardzo wiem.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam,

dzionga: bede lekko brutalny: różnila się zamożnością czyli , przez dlugi czas jeżeli mieli pieniądze, fabryki, zaklady, sklepy, mieszkania itp oznaczalo to tyle, że przychodzily do nich wladze dawaly paszport w jedną stronę w zamian za majątek. Przy Dachau i in. obozach zachowanie życia bylo najważniejsze i oni wyjeżdzali. wystarczy przeczytać kto wyjechal: same slawy [Mann, Einsteinn i in. slawy]. Biedni nie mieli wyboru - nie stać ich bylo na wyjazd i cierpieli, najpierw wykluczeni z życia codziennego, potem spoleczeństwa w końcu wywożeni i mordowani

vide: sytuacja Żydów w Europie Zach. w czasie 2 WŚ.

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

A jak to się stało, że niektórzy Żydzi niemieccy całkiem legalnie przeżyli wojnę, nawet w samym Berlinie? Od czego zależało, że jednych "puszczono z dymem" (większość, która nie wyjechała), a innych nie? Druga kwestia, to jak traktowano Żydów obywateli niemieckich przed słynną konferencją w Wansee, a jak po?

Pozdrawiam.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
mch90   

Wielu niemieckich oficerów nawet i stopni generalskich miało żydowskie korzenie a przeżyli wojnę nie ponosząc specjalnych reperkusji z tej przyczyny.

Babka Reinharda Heydricha wyszła za Żyda, natomiast jego samego w młodości koledzy bili i wyzywali od Żydów. Wyznania Mojżeszowego był również ojciec Erharda Milcha. Swoją drogą jego ojcem był baron von Bier, kochanek matki Goringa, który na fali tego miał powiedzieć: "W moim sztabie to ja decyduję, kto jest Żydem!".

Informacje ze strony: http://www.polonica.net/zydzi_w_wehrmachcie.htm

Od razu uprzedzam- witryna jest prowadzona przez antysemitów i nacjonalistów tak, że posiłkując się opinią ludzi z DWS-a, wiarygodne są na niej informacje tylko do akapitu o Milchu włącznie. Dalej to stek wierutnych bzdur.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
dzionga   

No właśnie, jak to mch zauważył Heydrich był po części Żydem i przecież Hitler i spółka dobrze o tym wiedzieli. W razie czego mieli asa w rękawie, bo mogli go szantażować, ale jego to raczej nie trzeba było...

Druga kwestia, to jak traktowano Żydów obywateli niemieckich przed słynną konferencją w Wansee, a jak po?

Przed- w 1935 r. powstały ustawy norymberskie, pozbawiały one Żydów obywatelstwa niemieckiego, robiły z nich teoretycznie niewolników, zabroniono małżeństw obywatelom niemieckim z Niemcami, usuwano ich z różnych urzędów- Żydzi lekarze mogli leczyć tylko Żydów itp. Zabraniano im podróżowania publicznymi środkami transportu, a także siadania na ławkach w parku... Konfiskowano ich majątki.

Potem z 9/10 listopada mamy tzw. noc kryształową, czyli dewastowanie żydowskich sklepów i synagog (zniszczono 77 synagog i 7500 sklepów).

A co do sytuacji Żydów po konferencji w Wansee to zapraszam to poddziału Holocaust, bo to już po wybuchu II wś ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Narya   
A jak to się stało, że niektórzy Żydzi niemieccy całkiem legalnie przeżyli wojnę, nawet w samym Berlinie? Od czego zależało, że jednych "puszczono z dymem" (większość, która nie wyjechała), a innych nie?

Przykład Shindlera i jego listy może być tutaj odpowiedzią. Byli tacy Niemcy na wysokich stanowiskach w Trzeciej Rzeszy, którzy nie rozumieli tej nienawiści i chcieli pomóc drugiemu człowiekowi.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ustawy norymberskie, pozbawiały one Żydów obywatelstwa niemieckiego

Same ustawy może nie, dawały natomiast możliwość pozbawienia obywatelstwa. I tu rodziło się moje pytanie, bo nie wszystkich pozbawiono. Oczywiście, nie chodzi mi o Heydricha, czy tym podobnych. Czym się więc kierowano, pozbawiając obywatelstwa jednych, a innych nie?

Inna ważna kwestia, której nie poruszyliśmy, to stosunek społeczeństwa niemieckiego do ludności pochodzenia żydowskiego. Przyjmuje się, że w masie był wrogi, ale przecież nie wszyscy Niemcy tacy byli. Jak odnosili się do tych nieszczęśliwych ludzi ich dawni sąsiedzi, koledzy z pracy, znajomi, przyjaciele? I jaki procent społeczeństwa niemieckiego nie dał się omamić antyżydowskiej propagandzie?

Na liście "Sprawiedliwy wśród Narodów Świata" są też Niemcy i nie jest to kilka nazwisk. Ale mnie chodzi o życie codzienne, o zwykłych ludzi, mieszczan, chłopów, inteligencję, itd. właśnie przed wojną, przed Holocaustem.

Pozdrawiam.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Warto zaznaczyć, że rząd polski pośrednio przyczynił się do "nocy kryształowej". W październiku 1938 zapowiedziano kontrolę paszportów osób przebywających za granicą. Konsulowie mieli pod błahym pretekstem odmawiać potwierdzenia polskich paszportów Żydom.

"Rząd nazistowski uznał, że ten plan jest nieakceptowalny. Żydzi pozbawieni polskiego obywatelstwa musieliby zostać w Niemczech, które nie chciały ich przyjąć. By wyprzedzić realizację polskiego planu, Niemcy nagle zatrzymali 17 tysięcy polskich Żydów, załadowali ich do bydlęcych wagonów i odesłali do Polski.[...]Taki los spotkał między innymi małzeństwo Grynszpanów. Napisali oni do siedemnastoletniego syna, mieszkającego w Paryżu...chłopak kupił pistolet i zabił(w ambasadzie niemieckiej) trzeciego sekretarza Ernsta vom Ratha.[...]Dwa dni później SS i niemiecka policja w odwecie za zamach rozpoczęły osławiony "tydzień tłuczonego szkła"."

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Witam,

dzionga: bede lekko brutalny: różnila się zamożnością czyli , przez dlugi czas jeżeli mieli pieniądze, fabryki, zaklady, sklepy, mieszkania itp oznaczalo to tyle, że przychodzily do nich wladze dawaly paszport w jedną stronę w zamian za majątek. Przy Dachau i in. obozach zachowanie życia bylo najważniejsze i oni wyjeżdzali. wystarczy przeczytać kto wyjechal: same slawy [Mann, Einsteinn i in. slawy]. Biedni nie mieli wyboru - nie stać ich bylo na wyjazd i cierpieli, najpierw wykluczeni z życia codziennego, potem spoleczeństwa w końcu wywożeni i mordowani

vide: sytuacja Żydów w Europie Zach. w czasie 2 WŚ.

pozdr

Tyle, że akurat Mann i Einstein w chwili dojścia Hitlera do władzy nie przebywali w Niemczech, zatem żadne niemieckie władze nie mogły do nich przyjść z paszportem w zamian za ich majątki.

:(

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

By sobie uzmysłowić podejście do Żydów warto zrobić małe studium case na osobach: Haushofera i Habera.

Co wynika z przestudiowania tych przypadków?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Zatem...

mamy oto weterana - gen. Karla Haushofera, który w cztery lata po Konferencji Paryskiej wydaje pierwszy numer "Zeitschrift für Geopolitik", czasopisma którego był redaktorem i pomysłodawcą. Nie ma dowodów na jakieś liczne osobiste kontakty Haushofera z Hitlerem, nie da się jednak zaprzeczyć, że idee wykładane przez Haushofera wycisnęły piętno na koncepcjach Hitlera.

Ów teoretyk nigdy jednak nie dostał legitymacji NSDAP, jak się zdaje na przeszkodzie stanął fakt, iż jego żona - Martha Mayer-Doss w świetle UN była pół-Żydówką.

Co ciekawe, ów związek, nie był jakąś przeszkodą w dalszej działalności Haushofera pod rządami nazistów. Około 1936 r. otrzymuje pozwolenie na wydawanie kolejnego czasopisma "Macht und Erde. Hefte zum Weltgeschehen", sam generał do końca wojny piastował stanowisko profesora w Monachium. Wreszcie wciąż pozostawał prezesem Volksdeutschen Rat.

Z drugiej strony mamy całkiem inną historię. Oto Fritz Haber - człowiek niezwykle zasłużony dla Niemiec. To on stojąc na czele Instytutu Chemii Fizycznej i wraz ze współpracownikami rozwiązał kwestię syntezy amoniaku. Zaangażowany był w prace nad broną chemiczną. Nikt nie odmawiał mu (no... do czasu) patriotyzmu, czy wręcz nacjonalizmu. Jego podpis znalazł się na manifeście z Fuldy (tzw. "Die Kulturwelt! Ein Aufruf!").

A jednak został zmuszony do opuszczenia swego kraju. Dla pewności wycięto drzewo posadzone z okazji jego sześćdziesiątych urodzin na terenie Instytutu Cesarza Wilhelma. Ona sam, w liście do Richarda Willstätera napisał:

"Jestem zniesmaczony jak nigdy wcześniej. Byłem Niemcem do tego stopnia, że jedynie tutaj czułem się spełniony".

/F. Stern "Einstein's German World" Londyn 2000, s. 157/

Niestety Haber miał poważną wadę - był Żydem.

Co do zwykłych ludzi...

Hertha Nathorff po studiach w Heidelbergu, pracy w Czerwonym Krzyżu, otworzyła klinikę ginekologiczną w Berlinie. W swym pamiętniku odnotowała wypowiedź swej pacjentki, która przekonywala ją, że wszystko będzie w kraju dobrze jak tylko wyrzuci się z Niemiec tych wszystkich brudnych Żydów.

Wtedy Nathorff wyznała, że jest Żydówka.

Następnego dnia owa pacjentka przysłała jej kwiaty wraz z przeprosinami.

Z drugiej strony, inna pacjentka wyznała, że nie może już się u niej leczyć, ponieważ jej nastoletni syn grozi donosem.

/szerzej, tejże: "Das Tagebuch: Berlin - New York, Aufzeichnungen 1933 bis 1945"/

ä, ö, ü, äu;

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Że w Rzeszy sytuacja Żydów w 1943 r. była tragiczna, nie trzeba pisać.

Atoli mam pytanie: czy możliwym było skazanie Niemca za zabicie Żyda w tamtych latach, przed sądem niemieckim?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.