Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Jarpen Zigrin

System walki Jagiełły

Rekomendowane odpowiedzi

Czy Jagiełło wprowadził pierwszy mam nadzieje, że się dobrze wyrażę system mongolski w dowodzeniu wojska? Czyli nie przez jakieś wymachiwanie mieczem, ale poprzez gońców?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
widiowy7   

Też się z czymś takim spotkałem. Jagiełło był dowódcą typu wschodniego.

A jako wódz, bitwę musiał wygrać, ale nie mieczem tylko taktyką.

Nie przejmuj się Jarpenie zaraz spece od średniowiecznej armii wezmą nas w obroty.

Ale jestem z Tobą :thumleft:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Pancerny   
Czy Jagiełło wprowadził pierwszy mam nadzieje, że się dobrze wyrażę system mongolski w dowodzeniu wojska?

To chodziło oto, że po raz pierwszy polski władca nie bierze udziału w boju, a z dogodnie wybranej pozycji, umożliwiającej dobrą widoczność pola boju, przeważnie z jakiegoś wzniesienia, dowodzi całą bitwą. Takie dowodzenie od dawna było praktykowane w armiach z azjatyckich stepów.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tofik   
Czy Jagiełło wprowadził pierwszy mam nadzieje, że się dobrze wyrażę system mongolski w dowodzeniu wojska? Czyli nie przez jakieś wymachiwanie mieczem, ale poprzez gońców?

Wodzowie mongolscy również używali sposobu wymachiwania czymś tam, bo tak było szybciej niż za pomocą gońców. Jagiełło pod Grunwaldem raczej tego nie zastosował.

Najważniejszy element sztuki mongolskiej jaki Jagiełło zastosował pod Grunwaldem to brak udziału wodza (pomijając incydent z von Kokeritzem) w bitwie, choć z pewnością nie był pierwszym polskim wodzem dowodzącym w batalii i nieuczestniczącym w niej (vide Mieszko I pod Cedynią). Za przejaw sztuki wschodniej może zostać również uznana ucieczka (jeśli pozorowana) Litwinów i ich powrót, aczkolwiek trzeba zastrzec, że powrót prawego skrzydła nie oznaczał jeszcze całkowitego zwycięstwa sił jagiellońskich. W przypadku Tatarów, powrót oddziałów stosujących pozorowaną ucieczkę zazwyczaj stanowił moment zwrotny bitwy, który dawał im całkowitą przewagę nad wrogiem.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Wodzowie mongolscy również używali sposobu wymachiwania czymś tam,

Wodzowie mongolscy mieli inny sposób do wydawania rozkazów, nie musieli niczym machać ani krzyczeć, nie musieli też posyłać gońców.

Oczywiście nie wykluczało to używania powyższych sposobów.

Mongołowie mieli prymitywnie prosty, ale genialny w swej prostocie wynalazek: strzały z gwizdkiem.

Nie przypominam sobie by jakiekolwiek źródła mówiły o użyciu czegoś takiego przez Jagiełłę pod Grunwaldem

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Pancerny   
Mongołowie mieli prymitywnie prosty, ale genialny w swej prostocie wynalazek: strzały z gwizdkiem.

I jak porozumiewali się się tymi świszczącymi strzałami?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
I jak porozumiewali się się tymi świszczącymi strzałami?

Wystarczy wystrzelić.

Jeden dźwięk - jeden rozkaz, wysokie dźwięki są znaczne lepiej słyszalne w zgiełku bitewnym.

Na statkach bosmani też wydawali rozkazy za pomocą gwizdków, łatwiej przegwizdać szum fal w czasie burzy niż przekrzyczeć.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
No i co, dokończ proszę...

Już dokończyłem ale jak chcesz mogę powtórzyć:

Jeden dźwięk - jeden rozkaz, wysokie dźwięki są znaczne lepiej słyszalne w zgiełku bitewnym.

Na statkach bosmani też wydawali rozkazy za pomocą gwizdków, łatwiej przegwizdać szum fal w czasie burzy niż przekrzyczeć.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Pancerny   
No i co, dokończ proszę...

Już dokończyłem ale jak chcesz mogę powtórzyć:

Aj, wybacz Capri, bo mój post wyglądał jakbym Ci chciał niegrzecznie odpowiedzieć, a nie było to moim zamiarem, chodziło mi o jak to wyglądało na polu boju, czy powiedzmy, setnik słyszał gwizd strzały z rozkazem od swojego "tysięcznika" wśród bitewnego zgiełku?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Aj, wybacz

A ja odniosłem wrażenie, że nie zrozumiałeś, co ja napisałem. :twisted:

setnik słyszał gwizd strzały z rozkazem od swojego "tysięcznika"

Nie najprawdopodobniej w ten sposób wydawane były rozkazy od głównego wodza i pewnie nie zawsze.

Gdyby tak każdy tysięcznik, setnik, dziesiętnik chciał w ogniu walki szukać strzał z gwizdkiem to bardzo szybko Mongołowie straciliby całą kadrę oficerską. Nie wspominając o tym, że wtedy byłby jeden gwizd na polu walki i trudno byłoby szeregowcom zorientować się, kto i komu właściwie wydaje rozkazy. Pełen chaos na polu bitwy.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.