65. Rocznica Powstania Warszawskiego

[Jarpen Zigrin]

I co mi odpiszą? Powiedzą, że jest to godna rocznica, bo to pamiątka tamtych dni, że Warszawiacy tego chcą, a dodatkowo robi się to pod publiczkę, bo młodzi mają koncert, a starszym znowu przy tej okazji da się trochę orderów.

Zrobi się wielkie show z megagwiazdami, przy alkoholu, głośnej zabawie do późnych godzin nocnych na uroczystości MARTYROLOGICZNEJ.

[widiowy7]

T się nazywa Pi jaR.

A szkoda, że takiej rocznicy nie ma się w sercu.

Super gwiazda na rocznicę zburzenia Warszawy i śmierci tysięcy ludzi to tylko w Polsce..., a tyle jest innych pięknych rocznic. Solidarność, bitwa pod Wiedniem, Cud nad Wisłą etc.

A tam nie ginęli ludzie?

[Albinos]

Zrobi się wielkie show z megagwiazdami, przy alkoholu, głośnej zabawie do późnych godzin nocnych na uroczystości MARTYROLOGICZNEJ.

A to są już Twoje przypuszczenia. Jak dotąd nie słyszałem, aby na koncertach organizowanych w ramach obchodów PW, był problem z alkoholem. A głośna zabawa? Dlaczego w takim razie swój sprzeciw wyrażasz dopiero teraz? Koncerty organizowane przez MPW to nie były głośne? Jakoś nikt nie miał większych sprzeciwów wobec występu Apocalyptici w tym roku. I kto powiedział że to ma być 1 sierpnia? Przecież można zrobić koncert kilka dni przed, tak jak w tym roku.

I co mi odpiszą? Powiedzą, że jest to godna rocznica, bo to pamiątka tamtych dni, że Warszawiacy tego chcą, a dodatkowo robi się to pod publiczkę, bo młodzi mają koncert, a starszym znowu przy tej okazji da się trochę orderów.

Ale Ty nie pisz o obchodach PW, tylko o obchodach innych rocznic. Wtedy odpiszą Ci o obchodach.

[Jarpen Zigrin]

A tam nie ginęli ludzie?

Pod Wiedniem żaden cywil nie zginął, żaden Polski budynek nie ucierpiał, a Warszawa to bezsensowne PW kosztujące życie dziesiątek tysięcy ludzi, a i chce się z tej okazji zrobić głośny koncert, lepiej metro budować niż na to pieniądze wydawać. To może w Auschwitz-Birkenau zaprosić Stinga i Bono przyjedzie z 100 tys. ludzi z całego świata, potańczą, pobawią się, pojawi się jakiś news, ale czy oto chodzi?

Najłatwiej sprowadzić zespół, zrobić scene i grajcie, gorzej pomyśleć trochę bardziej nad godniejszym uczceniem tych obchodów.

[Albinos]

To może w Auschwitz-Birkenau zaprosić Stinga i Bono przyjedzie z 100 tys. ludzi z całego świata, potańczą, pobawią się, pojawi się jakiś news, ale czy oto chodzi?

Jest chyba pewna różnica między obozem koncentracyjnym a Powstaniem Warszawskim.

Najłatwiej sprowadzić zespół, zrobić scene i grajcie, gorzej pomyśleć trochę bardziej nad godniejszym uczceniem tych obchodów.

A co konkretnie proponujesz?

I żeby nie było, dalej czekam na odpowiedź na pytanie zadane w poprzednim poście. Dlaczego dopiero teraz koncert Ci nie odpowiada?

[Jarpen Zigrin]

Dlaczego dopiero teraz koncert Ci nie odpowiada?

Lao Che zrobiło koncert dt. PW, to było właściwie uczcenie tamtych dni, bo o tamtych dniach było, a co mogą zaprezentować tamci artyści, niektórzy z nich nie wiedzą zapewne, gdzie leży Polska, a co dopiero Warszawa i PW...

[Albinos]

Lao Che zrobiło koncert dt. PW, to było właściwie uczcenie tamtych dni, bo o tamtych dniach było, a co mogą zaprezentować tamci artyści, niektórzy z nich nie wiedzą zapewne, gdzie leży Polska, a co dopiero Warszawa i PW...

A to Lao Che było jedynym zespołem grającym w ramach obchodów PW?

[Jarpen Zigrin]

Nie wiem, nie byłem, tam ale Lao Che było ok., zwłaszca ich repertuar. Dodatkowo inaczej o Powstaniu powie artysta z Polski, zwłaszcza dobrze dobrany, a inaczej megasupergwiazda jakiejś muzyki nieznająca ani historii, ani kultury polskiej..., powie parę może milych słów dopracowanych przez doradców lub kogoś z Polski i nic więcej..., to tak jakbym ja miał mieć koncert dt. jakiegoś Powstania np. w Ghanie, co ja bym miał im powiedzieć lub przekazać?

[Albinos]

Nie wiem, nie byłem, tam ale Lao Che było ok., zwłaszca ich repertuar.

Lao Che jedyne nie było. Lao grało bodajże tylko w 2004. W tym roku grała Apocalyptica. Była też Armia. A taka ciekawostka:

Igor Janke: A jak rozmawia pan ze starszymi ludźmi? Jak oni przyjmują koncerty, komiksy, murale, które nie są bliskie ich estetyce?

Jan Ołdakowski: Oni zaakceptowali tę formułę. Wiedzą, że większość działań Urzędu Miasta, Muzeum jest adresowana do tych mieszkańców Warszawy, którzy są w wieku, w jakim oni sami byli - idąc do powstania. Baliśmy się jak zareagują na taką nowoczesną formułę, ale przyjęli ją. Wśród podskakującego tłumu na koncercie Armii spotkałem Kapelana Armii Krajowej. Przestraszyłem się, że dostanę burę i uciekłem. Spotkał mnie pół godziny później w Muzeum i powiedział: niech pan nie ucieka, ja rozumiem, dlaczego wy robicie te koncerty, przecież ci ludzie muszą tańczyć, a oni inaczej nie przyszliby do Muzeum. Tego typu sygnały dochodzą do nas - sama estetyka wykracza poza to, co lubią powstańcy, ale oni wiedzą, że to lubią młodzi ludzie. Najważniejsze jest, że dlatego przychodzą do Muzeum, że żywe miejsce przyciąga młodych ludzi. Cel - ożywienie założycielskiego mitu współczesnej Warszawy - jest spełniany.

Igor Janke: Tak był dziki tłum - czy ci ludzie przyszli na koncert czy obchody powstania?

Jan Ołdakowski: Apocalyptica po raz pierwszy grali u nas dla tak licznej i żywiołowej publiczności w Polsce. Myślę, że działają oba te czynniki. Muzeum to coś więcej niż zwykły koncert. Młodzi Warszawiacy chcą się czuć pewnego rodzaju wspólnotą, uczestnicwto w koncercie dostarcza im też poczucia, że warszawiacy są wspólnotą.

a inaczej megasupergwiazda jakiejś muzyki nieznająca ani historii, ani kultury polskiej...,

Jarre też nie jest Polakiem o ile mi wiadomo, a jednak jego koncert został przyjęty bardzo dobrze.

[Jarpen Zigrin]

A, co innego ma mówić Ołdakowski skoro jest współorganizatorem? Ja mam całkowicie inne zdanie.

Jarre też nie jest Polakiem o ile mi wiadomo, a jednak jego koncert został przyjęty bardzo dobrze.

Tak, ale po pierwsze to była rocznica chwalebna, a po drugie były tam fantastyczne "mury" pod tą okazję.

[Albinos]

A, co innego ma mówić Ołdakowski skoro jest współorganizatorem?

A zauważyłeś, że przytaczał tam reakcję Kapelana Armii Krajowej na koncert Armii? Powstańcy chociaż większość z nich ma całkowicie inne gusta muzyczne, popierają takie inicjatywy, które mogą zainteresować Powstaniem młodych ludzi.

a po drugie były tam fantastyczne "mury" pod tą okazję.

A to światowa gwiazda zaproszona na obchody PW nie może zagrać koncertu, który jednoznacznie będzie się kojarzył z Powstaniem?

[Jarpen Zigrin]

A to światowa gwiazda zaproszona na obchody PW nie może zagrać koncertu, który jednoznacznie będzie się kojarzył z Powstaniem?

W takim sensie byłoby to ok., ale wydaje mi się, że zagrałby normalny konkurs na swoim poziomie, co najwyżej powiedziałby coś lub zadedykował, a to zbyt mało wg mnie. Z Jarrem jest tyle dobrze, że nie ma tam słów, a jedynie dźwięki + mury. A co z gwiazdą obcojęzyczną? Zwłaszcza wybór niektórych z nich byłby bardzo pechowy wg mnie.

[Albinos]

W takim sensie byłoby to ok., ale wydaje mi się, że zagrałby normalny konkurs na swoim poziomie, co najwyżej powiedziałby coś lub zadedykował, a to zbyt mało wg mnie.

A to już w tym głowa organizatorów, wykonawcy i osób odpowiedzialnych za oprawę, aby koncert stał na odpowiednim poziomie. Są ludzie, którzy potrafią robić prawdziwe cudeńka z koncertów. Zaprosić kogoś takiego do współpracy, i tyle. Normalny koncert to dla mnie też za mało. Jednak odpowiednio przygotowany, czemu nie.

[Albinos]

Na chwilę obecną, to Metallica jest kandydatem do gry na koncercie, z okazji 65 rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego: http://www.plejada.pl/17,15171,news,1,1,me...ia,artykul.html .

[Albinos]

Niby jeszcze niespełna pięć miesięcy do 1 sierpnia, ale temat postanowiłem już przykleić. Wszelkie informacje nt. tegorocznych obchodów 65 rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego, inscenizacji, koncertów, wystaw, promocji książek, spotkań różnego typu, podobnie jak i ocena ubiegłorocznych obchodów, z zaznaczeniem tego, co powinno zostać poprawione w tym roku, mile widziane.