Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/

Rekomendowane odpowiedzi

fraszka   

Niekoniecznie kości uważane potem przez ludzi za smocze, musiały być gadzie. Mogły być...mamucie. Na terenie dzisiejszego Krakowa żyły mamuty(...) Pół wieku temu pod Kopcem Kościuszki odkryto ich cmentarzysko. To nie jedyne miejsce w Polsce, w którym natknięto się na pozostałości po tych niesamowitych zwierzętach.

Kości znajdują się 2,5 km od Zamku Wawelskiego w Krakowie. Tamtejsze cmentarzysko zostało odkryte przypadkiem. Znalazł je mieszkaniec Krakowa, który pół wieku temu postanowił pod kopcem postawić sobie dom. Może od znalezionych w Krakowie kości mamutów powstała legenda o Smaku Wawelskim?

jak kogoś temat zainteresował więcej pod adresem http://tvnmeteo.tvn24.pl/informacje-pogoda/polska,28/pod-kopcem-kosciuszki-znajdowalo-sie-cmentarzysko-mamutow,160758,1,0.html

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

a ów: "szczek" w jakich źródłach jest potwierdzony?

Latopisy ruskie, kronika Nestora. Legenda o Kiju, Szczeku i Chorywie.

A teraz moje dywagacje językowe :) :

Zarówno "smok" jak i "szczek" mają oznaczać smoka. Pierwsze słowo łączone jest ze znaczeniem które można określić jako "ssanie" czyli czynność wykonywana aparatem gębowym. Drugie kojarzy mi się z rdzeniem słowa "szcziuka" - szczupak. Jeśli dobrze pamiętam to można by to przetłumaczyć jako "pożeracz", "połykacz" - czyli też czynność wykonywana pyskiem. To w sumie smok to tak czy inaczej to stwór który robi coś właśnie owym pyskiem. Z drugiej strony smok to w językach słowiańskich "zmij". Może fodele tu zajrzy i mnie poprawi ale w językach bałkańskich do dziś brzmi to jakoś podobnie. Skąd natomiast pochodzi samo słowo trudno mi powiedzieć. I nie wiem czy ktokolwiek wie na pewno.

Greckie "drakon" z kolei to chyba będzie "dalekopatrzący". Może również w sensie widzenia przyszłości? Te wszystkie związki smoków z dziewicami to chyba też raczej też naleciałość grecka. A nawiązując do mojej wcześniejszej tfurczości językowej to w poście 39 na obrazie Théodore Chassériau "Andromeda wiązana do skały przez Nereidy" wyraźnie widzę "zmiję" przykuwaną do skały przez dziewice, czyli na odwrót niż zwykle :D;)

A mały OT. Czy bezpośrednio z poziomu edytora forum jest dostępna czcionka IPA? Bo tak idiotycznie pozapisywałem wymowę, a nie mogę w tej chwili korzystać z zewnętrznego edytora.

Znalazł je mieszkaniec Krakowa, który pół wieku temu postanowił pod kopcem postawić sobie dom.

Abstrahując od smoków, to czy kopiec nie powinien mieć jakiejś "ochrony archeologicznej"? Wiem, że to dawno było, ale mimo to.

Edytowane przez Villemann

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

U Brücknera jest wręcz odwrotnie, on wywodzi polskiego "smoka" właśnie od indoirańskiego słowa oznaczającego: "połykanie", co do bałkańskich języków to nie całkiem tak podobnie:

"W perskim smoka określa się słowem aždaha, które weszło także do słowników Turków osmańskich i Słowian południowych.

W różnych grupach słowiańskich smoki nosiły różne nazwy. Grupa bułgarska używała określenia chała, łama albo łamija; serbochorwacka — hala, ala, azdha albo azdaja, azdava, przypominające perskie azdaha lub baszkirsikie azdacha. Z kolei wśród Białorusinów mówiono cmok, co brzmi podobnie jak czeskie mok, zmek oraz polskie smok. Hucułowie mieli swoje określenie: gótycia. W języku Słowian wschodnich smoka określa się słowem szczek (...)

w języku węgierskim smok ukrywa się pod słowem sárkány, czytanym jako Szarkań".

/E. Kulik "Wstęp do 'smokologii'", "EUNOMIA", nr 6 (37), 2010, s. 23; autorka "Tropami wielkiego gada"/

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.