Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Tofik

Harry Potter

Rekomendowane odpowiedzi

dzionga   
Uważam, że np. śmierć Freda, Lupina, Dumbledora (ale to dopiero w VI tomie) to wystarczająco nieszczęśliwe zakończenie, ale co kto lubi.

Szczerze to liczyłam, że skończy się gorzej- śmiercią Harry'ego. I nie spodobało mi się zrobienie z Dumbledora wyrachowanego starca.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Szczerze to liczyłam, że skończy się gorzej- śmiercią Harry'ego.

Czyżbyś nie lubiła gł. bohatera, że życzysz mu śmierci :lol: ?

Zakończenie też zbytnio mi się nie podobało, tylko 1 połowa(tomu 7) przypadła mi do gustu.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
dzionga   
Czyżbyś nie lubiła gł. bohatera, że życzysz mu śmierci :D ?

Lubiłam go, ale wolałabym sobie popłakać, że umarł, a nie być rozczarowana zakończeniem :lol:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Lubiłam go, ale wolałabym sobie popłakać, że umarł, a nie być rozczarowana zakończeniem :lol:

Może nawet dobrze, że żyje. Pewnie wielu ludzi by się psychicznie załamało. a tak kilka osób ma lekkie rozczarowanie :D

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
dzionga   
a tak kilka osób ma lekkie rozczarowanie :lol:

To więcej niż lekkie rozczarowanie, spodziewałam się czegoś zdecydowanie lepszego, a tu Harry na dodatek zmartwychwstał... :?

PS. Z czego jest ten cytat w podpisie?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
PS. Z czego jest ten cytat w podpisie?

Szekspir, Henryk V

Jestem ciekaw, na jakie zakończenie liczyliście? :D Ja na ogromną bitwę, bardzo krwawą . Takie pyrrusowe zwycięstwo :lol: Obojętnie jakiej strony :mrgreen:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Przyznam się , że bardzo nie lubię tej serii. Przeczytałem pierwsze trzy części , i wydaje mi się , że to zupełna strata czasu.

Harry Potter wogóe nie przypadł mi do gustu, jest zbyt przewidywalny, i przereklamowany.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

Bardzo mi się nie podobało robienie coraz grubszych książek i qwypełnianie ich coraz marniejszą treścią, np. I tom ma tylko 335 stron, a V ju 959, to chore jest, zwłaszcza, że w V części nic się nie dzieje szczególnego, tylko koniec jest w sumie OK. W VII tomie męcą coś o Ins. Śmier., jakieś spiski, nowy minister, bez sensu, bo wychodzi tak jakby świat czarodziejów się zawalił. Najbardziej to mi się podobał tom I, III i IV, bo tam było jakoś normalnie, w I tomie głupio, bo za malo się dowiedziałem, jak było u Harry'ego na pierwszym roku, ale jakiś sentyment mam. W VII to już w ogóle wymuszono wszystkie wątki.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tofik   
I nie spodobało mi się zrobienie z Dumbledora wyrachowanego starca.

Taki wyrachowany to może on do końca nie był, ale się sam do tego przyznał. Mnie jest to obojętne.

a tu Harry na dodatek zmartwychwstał... :?

Filozofowania w tych książkach jest stanowczo za dużo. Do tego odnoszę wrażenie, że między tymi wizjami Pottera a rzeczywistością jest bardzo płytka różnica i czasami nie wiedziałem, czy to co czytam dzieje się (w książce) naprawdę, czy to tylko kolejna wizja chłopaka.

zwłaszcza, że w V części nic się nie dzieje szczególnego

Dla mnie V tom jest chyba najgorszy.

Przeczytałem całą serię, na język autorki nie narzekam, zakończenie IMHO niczego sobie, jest nawet podtekst pacyfistyczny ;) W sumie niezłe książki, z chęcią wsadziłbym choć niektóre tomy do kanonu lektur, by zastąpić całkowite gnioty.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.