Prześladowania Braci Polskich, Raków i ogólnie o tej konfesji

[marcin29]

Dlaczego tzw.arianie stali się ofiarami prześladowń po tzw.potopie?

[vanbrovar]

Ponieważ współpracowali z najeźdźcą i byli "niewiernymi" (klęski polskie w walkach ze Szwecją, a także Turcją i Rosją zwiększały nietolerancję).

[marcin29]

Duża liczba katolików też współpracowała ze Szwedami!!!!

[vanbrovar]

Ale byli katolikami

Był odpowiedni pretekst aby ich wykopać, to polecieli. W kryzysie potrzebne są kozły ofiarne...

[Pancerny]

Sejm w 1658 roku podjął ustawę o wypędzeniu Braci Polskich z Rzeczypospolitej. To trochę dziwne, bo ten sam sejm ułaskawił wszystkich innych katolickich oraz innych, protestanckich kolaborantów i przestępców politycznych z okresu potopu szwedzkiego.

Swoje trzy grosze wtrącili jezuici, Jan Kazimierz również ślubował, że jak Bóg pozwoli mu wygnać Szwedów, to on wypędzi arian.

Arianie dostali trzy lata by zmienić swe wyznanie na katolickie lub też wyemigrować. Niewykonanie owej uchwały sejmowej groziło karą śmierci.

[Tofik]

Arianie zostali wygnani, bo praktycznie mało kto chciał, by przebywali na terenie RON. Po pierwsze wysłali swoją delegację do Radnot, tym bardziej potwierdzili swoją zdradę, tym chyba nawet wszystkich katolików przebili. Po drugie od lat żyli w konflikcie z innymi wyznaniami, negowali podstawowe prawdy przeróżnych religii i wyznań, ariańska młodzież kilkakrotnie atakowała katolicką.

[Pancerny]

Po pierwsze wysłali swoją delegację do Radnot,

A co oni tam robili? Byli tam jako kto? Może jakieś nazwiska?

[Tofik]

A co oni tam robili? Byli tam jako kto?

Szczerze mówiąc nie znam dokładnie sprawy, ale można założyć, że przyglądali się wszystkiemu i przyjeżdżając do Radnot poparli decyzje Karola Gustawa w sprawie rozbioru Polski, czyli posunęli się zdecydowanie dalej niż katolicka część narodu (i chłopstwa, ale oni ani nie byli narodem, ani nie mieli dużego wpływu na decyzje polityczne, że tak to ujmę).

[ Dodano: 2008-06-21, 13:40 ]

A co do nazwisk: mówię - nie znam sprawy, wiem, że było tam dwóch arian, ale w charakterze świty Rakoczego. Z delegacji "nie znam" nikogo.

[marcin29]

Ale jaka była ich sytuacja,partie szlacheckie i kupy chłopskie często podjudzane przez jezuitów w latach 1656-8 dokonywały pogromów braci polskich i braci czeskich.W Lesznie i Rakowie zniszczono zbory, mordowano wyznawców.Nawet regularne oddziały polskie rozstrzeliwały arian.A z drugiej strony byli też arianie którzy pomimo pogromów dokonywanych przez katolików pozostali wierni Janowi Kazimierzowi.

[Tofik]

Oczywiście, nikt nie twierdzi, że oni byli zdrajcami i tyle, nawet część pozostała wierna królowi. Ale powód ich wygnania jest taki, że nikt ich w Polsce nie lubił.

[vanbrovar]

Ale powód ich wygnania jest taki, że nikt ich w Polsce nie lubił.

A wtedy pojawiła się okazja, i ich wygnano...

[Pancerny]

wiem, że było tam dwóch arian, ale w charakterze świty Rakoczego. Z delegacji "nie znam" nikogo.

Byli to: Samuel Grądzki i Władysław Lubieniecki, ale oni reprezentowali księcia siedmiogrodzkiego a nie Braci polskich.

braci czeskich

Bracia czescy nie mają nic wspólnego z Braćmi polskimi.

W Lesznie i Rakowie zniszczono zbory, mordowano wyznawców.

Szczególnie na Podkarpaciu wzmagały się silne prześladowania arian.

Rakowie zniszczono zbory

Ale to miało miejsce w 1638 roku i to sejm zdecydował o zamknięciu soboru i wypędzeniu Braci polskich z miasta( słynna sprawa krzyży zniszczonych przez młodzież ariańską)

A z drugiej strony byli też arianie którzy pomimo pogromów dokonywanych przez katolików pozostali wierni Janowi Kazimierzowi.

Wacław Potocki.

[Pancerny]

Dlaczego sejm wydał wyrok na miasto, na mocy którego zlikwidowano Akademię, drukarnię, papiernię oraz zbór, a braci polskich skazano na wygnanie z miasta.

Czy mieszkańcy Rakowa byli wrogami Rzeczpospolitej?

Zapraszam do dyskusji.

[dzionga]

Czy mieszkańcy Rakowa byli wrogami Rzeczpospolitej?

Z lekcji pamiętam, że wygnano ich za to, że spiskowali przeciwko Rzeczypospolitej ze Szwedami chcąc nas "sprzedać", a jeśli to była prawda to jak najbardziej zasłużyli na wygnanie :wink:

[Tofik]

Arian wcześniej oskarżano również o współpracę z Turcją, Szwecją i Siedmiogrodem. Wielu arian służyło w wojskach dwu ostatnich nacji, do tego część z nich była doradcami Paulusa Wurtza, szwedzkie gubernatora Krakowa w czasie "potopu". Pod wrażeniem roku 1655 szlachta zaczęła szukać winnego, kogoś kogo mogłaby złożyć Bogu "w ofierze" w zamian za przywrócenie dawnej pomyślności RON. Katolicy z oczywistych powodów odpadają, prawosławnych, luteran i kalwinistów było zbyt wielu, żydów ze względu na swe usługi, nie opłacało się banitować. Pozostawali arianie, a zdobycie poparcia dla wygnania ich z kraju, było tym łatwiejsze, że byli niezwykle inni od innych wyznań. Do aktu banicji oczywiście nie można było włączyć zdrady, bo z racji przejścia na stronę wroga wielu katolików, wyglądałoby komicznie. Uwzględniono więc czynnik religijny.

Swoje trzy grosze wtrącili jezuici,

W taki sposób, że Jan Chądzyński pisał w 1657 r., że powodem nieszczęść Rzeczypospolitej jest ucisk chłopa :roll: