Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Andreas

FPS-y II wojna światowa - które lubicie i w które gracie?

W który z tych FPS-ów gracie?  

36 użytkowników zagłosowało

  1. 1.

    • Call of Duty
      12
    • Medal of Honor
      8
    • Return to Castle Wolfenstein
      2
    • UberSoldier
      0
    • Wehrwolf
      0
    • Red Orchestra: Ostfront 1941-45
      0
    • Mortyr
      0
    • Brothers in Arms
      0
    • Inna(jaka?)
      0


Rekomendowane odpowiedzi

Andreas   
( a tak z ciekawości to co ie zgadzało się w misjach na Peleliu i Okinawie?)

Zajęcie lotniska pierwszego dnia inwazji, podczas gdy lotnisko na Peleliu zajęto następnego dnia po inwazji, i generalnie wciśnięcie wszystkich batalii na wyspie w dwa dni, czyli 15-16 IX 1944r.

A na Okinawie?

Zajęcie Przełęczy Wana w jeden dzień, w dodatku niewłaściwy, bo 5th Marines walczył tam później, zdaje się od 19.

I zrobienie ciężkiej batalii ze zdobycia zamku Shuri, podczas gdy zdobycie go zajęło bardzo mało czasu, a w zamku było niewielu japońskich żołnierzy.

Do tego zbyt duża ilość japońskich żołnierzy uzbrojona w peemy Typ 100(tej broni było stosunkowo niewiele).

Podobnie walki na Wzgórzach Seelow: większość niemieckich czołgów to Koenigstigery...

Chyba troszkę źle mnie zrozumiałeś, miałem na myśli tylko eksperymenty typu ufo itp.

Niemcy nie prowadzili żadnych takich badań, to mity. Poczytaj o tym.

No tak, ale ogólnie było coś takiego.

Nie zmienia to faktu, że Wolfenstein nie pokazuje tego w prawdziwym świetle.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
=Nord=   
Niemcy nie prowadzili żadnych takich badań, to mity. Poczytaj o tym.

Tutaj musiałbym zaprzeczyć. Sądzisz iż takie rzeczy jak "Die Glocke" i substancja "Xerum 525" zostały sobie od tak wymyślone ? Mnie wydaje się, że coś w tym jest. Po za tym niedawno oglądałem pewien dokument właśnie o tych rzeczach. W większości jednak zagadki są ukryte w bardzo ściśle tajnych dokumentach. Ale mam sporo dowodów na to iż pracowali oni nad rzeczami wręcz paranormalnymi. ;) Ale ucieszyłbym się jeżeli podałbyś mi linka do jakiegoś tekstu w którym to jest opisane, że takowe eksperymenty są mitem. ;)

Pozdrawiam :B):

Edytowane przez =Nord=

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

To proponuję się zdecydować:

albo jest ukryte w ściśle tajnych dokumentach

albo kolega ma spore dowody na prace przy rzeczach paranormalnych.

i mam spore dowody na to iż pracowali oni nad rzeczami wręcz paranormalnymi.

Kolega ma dostęp do tych tajnych dokumentów, czy chodzi raczej o dostęp... do internetu.

Z chęcią zapoznam się z dowodami, które kolega ma.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   
Sądzisz iż takie rzeczy jak "Die Glocke" i substancja "Xerum 525" zostały sobie od tak wymyślone ?

Sądzę, że cała sprawa z Haunebu i Vril to wymysł pewnego mitomana o nazwisku Witkowski. ;)

Po za tym niedawno oglądałem pewien dokument właśnie o tych rzeczach.

Discovery nie prezentuje żadnego poziomu intelektualnego w tej sprawie.

W większości jednak zagadki są ukryte w bardzo ściśle tajnych dokumentach.

Gdzie?

Ale mam sporo dowodów na to iż pracowali oni nad rzeczami wręcz paranormalnymi

Czyli masz swój własny latający spodek? Nie pytam...

Ale ucieszyłbym się jeżeli podałbyś mi linka do jakiegoś tekstu w którym to jest opisane, że takowe eksperymenty są mitem.

Proponuję lekturę poważnych książek na ten temat.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
=Nord=   

No więc przejdę do rzeczy, mam dowody z pewnego dokumentu (TV) którego oglądałem. (lecz i są też dokumenty, które są ściśle tajne i nie zostały jeszcze odtajnione, najprawdopodobniej znajdują się w Niemieckich archiwach)

1)Po wojnie Amerykanie zgodzili się nie karać pewnych nazistowskich naukowców w zamian za ich pomoc nad technologiom.

2)Wg. mnie USA swój pierwszy lot w kosmos zawdzięczają nazistowskim naukowcą i ich projektom. (m.in. projekty V1, V2 + naukowiec)

3)Area 51 - miejsce gdzie USA tworzy i testuje różnego rodzaju samoloty i inne obiekty typu UFO m. in. super-odrzutowce itp. oczywiście dzięki nazistowskim projektom.

4)Przypadek z Roswell w 1947r. kiedy to UFO się rozbiło, wojsko dziwnym trafem bardzo szybko się tam zjawiło i wszystkie szczątki wywiozło do bazy (prawdopodobnie do Areny 51), i aby ludzie nie zorientowali się, że pracują nad takimi wynalazkami wymyślili prostą historyjkę o "UFO z kosmosu i kosmitach"

5)Była mowa, że w latach '70 bardzo często pojawiały się dziwne obiekty na niebie.

Jeżeli sądzicie, że jest to nie prawdą to dlaczego Strefa 51, jest tak ściśle strzeżona ? :B):

Edytowane przez =Nord=

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Sądzimy, że kolega nie ma żadnych - dowodów, sądzimy zaś, że jedynie obejrzał program publicystyczny i poprzeglądał zasoby internetu.

Reszta punktów kolegi nie są żadnymi dowodami na istnienie eksperymentów i broni o charakterze paranormalnym w III Rzeszy.

ad 1. ponieważ posiadali wiedzę, którą Amerykanie zamierzali wykorzystać, fakt ten żadną miarą nie implikuje istnienia broni o charakterze paranormalnym w II Rzeszy.

ad 2. Z tego wynika jedynie, że niemieccy naukowcy przyczynili się do amerykańskiego podboju kosmosu, fakt ten żadną miarą nie implikuje istnienia broni o charakterze paranormalnym w III Rzeszy.

ad , Takich miejsc jest w USA więcej, tylko kolega jakoś zapomniał o jednym małym, maluteńkim szczególiki - nie udowodnił, że akurat tam badano pojazdy typu UFO, zaprojektowane dzięki niemieckim naukowcom. To się nazywa ciężar dowodu, a doń potrzeba argumentacji i faktów, a nie tylko własnego przekonania i nieumotywowanych stwierdzeń.

ad 5. Jest mowa, że wciąż się pojawiają, fakt ten żadną miarą nie implikuje istnienia broni o charakterze paranormalnym w III Rzeszy.

Jeżeli sądzicie, że jest to nie prawdą to dlaczego Strefa 51, jest tak ściśle strzeżona?

Ponieważ istnieje taki dziwny obyczaj na świecie, że wojskowe tereny są strzeżone.

Aberracją tegoż zwyczaju, jest fakt, że miejsca gdzie prowadzi wojsko badania o charakterze doświadczalnym, czy tajnym strzeżone są jeszcze ściślej.

Z faktu, że bardzo trudno dostać się do sejfu Sun Trust Company, nie oznacza że wytwórca Coca-Coli zajmuje się badaniami nad UFO.

I kończę ów irracjonalny O.T.

A grywam sobie w MOH.

Edytowane przez secesjonista

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

Jeden z niewielu razy, kiedy zgadzam się z secesjonistą w 100 %.

Ad 1.

Owszem wielu niemieckich naukowców nie zostało ukaranych po wojnie, a Amerykanie zatrudnili ich przy swoich pracach, jak np. Wernher von Braun.

Jedna Sowieci również zaprzęgli nazistowskich badaczy do współpracy, np. Manfred von Ardenne.

A to o niczym nie świadczy.

3)Area 51 - miejsce gdzie USA tworzy i testuje różnego rodzaju samoloty i inne obiekty typu UFO m. in. super-odrzutowce itp. oczywiście dzięki nazistowskim projektom.

Jakieś dowody na to? Kolega tam był, widział i zrobił zdjęcia? Może je pokaże, o ile nie pojawią się faceci w czerni?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
=Nord=   

Dowody na to co się dzieje w Arenie 51 ? Oczywiście, że nie mam twardych dowodów, logiczne.(tylko domysły) ;) Ale dzięki, że poinformowaliście mnie o wielu sprawach, które mnie jednak nurtowały gdyż ja dowiedziałem się o nich niestety tylko z TV i może w naprawdę małej ilości z internetu. :B): A teraz dzięki wam przekonałem się, że trzeba naprawdę być wyczulonym na każdy chodźby najmniejszy fakt historyczny bo może się okazać teorią nie z tego świata. :D

Dziękuje i pozdrawiam :)

Edytowane przez =Nord=

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.