Hetman Piotr Konaszewicz-Sahajdaczny

[Pancerny]

Jak oceniacie hetmana Piotra Konaszewicza-Sahajdacznego, jego postawę wobec RON-u, zasługi jako hetmana kozackiego i wszystko co dotyczy jego żywota?

[Konstanthinos XI]

Przede wszystkim chyba największy kozacki orędownik pokoju oraz współpracy Kozaczyzny z RON; dobry organizator i dowódca, człowiek odważny, podziwiany i szanowany wśród Kozaków, jak i szlachty

[Pancerny]

A jak oceniacie nie przyjście wojsk kozackich (oprócz luźnych oddziałów w liczbie około 2 tysięcy) pod Cecorę ?

[Konstanthinos XI]

No cóż, każdemu czasem zdarza się ulec czyimś namowom...

[Pancerny]

każdemu czasem zdarza się ulec czyimś namowom...

Tym razem patriarcha jerozolimski Teofanes, wziął pod opiekę Kozaków, mianował ich obrońcami błahoczestiwej wiary, wskrzesił potajemnie hierarchię wiary prawosławnej na Ukrainie, oczywiście nie uznana przez rząd (kilka nieudanych zamachów na Teofanesa, z polecenia Żółkiewskiego). Kozacy w ramach protestu, nieuznania prawosławia przez króla nie poszli od Cecorę.

[Konstanthinos XI]

No i nawet się nie dziwie. Zresztą nie było nawet przekonania o większej potrzebie ich udziału w tej wyprawie - była prewencyjna i raczej nie nastawiona na większa walkę. Ale już niedługo później Kozacy zrozumieli, że grunt pod nogami zaczyna się im palić, a w skutek wygranej wyprawy Turków na RON może się im spalić całkowicie, stanęli na wysokości zadania.

[Pancerny]

O, nie było tak łatwo skaptować Kozaków do udziału w wojnie z Turcją po Cecorze. Poselstwo które zameldowało się u Zygmunta III Wazy, w składzie: hetman Konaszewicz- Sahajdaczny i biskup Kurcewicz, zażądało uznania przez sejm niedawno wyświęconych biskupów prawosławnych, dopiero wtedy Kozacy obiecali stawić się w obozie wojsk koronnych. I poselstwo dopięło swego, król nie uznał oficjalnie odtworzenia prawosławia, lecz wstrzymał nakazy aresztowania nowo mianowanych biskupów, oraz obiecał wypłacić 40 tysięcy zł. za udział w wojnie.

I potem te sześc tygodni walk pod Chocimiem, należy do najpiękniejszych chwil wojsk polsko - ukraińskich, a powinno być tak zawsze...

[Kadrinazi]

Pamiętajmy jednak, że to nie Konaszewicz-Sahajdaczny przyprowadził armię kozacką pod Chocim w 1621. Hetmanem nakaźnym był Jacek Borodawka, ktory zgodnie z rozkazem krola i hetmana Chodkiewicza przeszedł przez ładny kawałek Mołdawii do obozu chocimskiego, pustosząc teren przez ktory miała przejść armia Osmana II. To właśnie pod komendą Borodawki Kozacy przedarli się przez okrążenie turecko-tatarskie (28 sierpnia) i 1 września dotarli pod Chocim. Tutaj Sahajdaczny dokonał 'przewrotu' - oskarżył Borodawkę o zbyt duże straty podczas marszu przez Mołdawię i nakazał go stracić.

[Pancerny]

Jacek Borodawka

Nie pierwszy raz hetman Sahajdaczny, robi Borodawce koło nosa. Gdy po klęsce cecorskiej, król pertraktował z Kozakami, w sprawie ich udziału w nadchodzącej wojnie z Turcją, poselstwo kozackie z Sahajdacznym i biskupem Kurcewiczem, udało się do Warszawy i postawiło swoje warunki królowi, w razie ich nie wykonania, na Ukrainie rozpocznie się rzeź szlachty. Jako potwierdzenie słów poselstwa na Ukrainie pozostał ataman Borodawka, który zaczął grabić i mordować dwory szlacheckie. Wszyscy wiedzieli, że Borodawka i Sahajdaczny nie darzyli się sympatią, więc winę za rozlaną krew szlachecką przypisano Borodawce.

[secesjonista]

Przede wszystkim chyba największy kozacki orędownik pokoju oraz współpracy Kozaczyzny z RON; dobry organizator i dowódca, człowiek odważny, podziwiany i szanowany wśród Kozaków, jak i szlachty

Pomimo takiej oceny, Kozacy nie zawsze chcieli widzieć go jako hetmana. Jego hetmaństwo przerywane było przez obranie przez Sicz: Hryhorego Tyskonowicza, Dmytro Bohdanowicza Barabasza, czy wreszcie wspomnianego Jacka Borodawkę.

Czym kierowano się przy tych zamianach?

(...)

To właśnie pod komendą Borodawki Kozacy przedarli się przez okrążenie turecko-tatarskie (28 sierpnia) i 1 września dotarli pod Chocim. Tutaj Sahajdaczny dokonał 'przewrotu' - oskarżył Borodawkę o zbyt duże straty podczas marszu przez Mołdawię i nakazał go stracić.

Wraz z nim miano zaszyć w workach i wrzucić w odmęty Dniestru 70 innych Kozaków. To dość dużo; chodziło o opozycję polityczną względem zamierzeń Sahajdacznego czy jedynie o osoby bliskie i stojące za Borodawką?