Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
mch90

I wojna światowa jako prekustorka nowego modelu wojny?

Rekomendowane odpowiedzi

a przed 1914r., nowinek technicznych było zbyt mało

Może wojna sprawiła, że zostały wynalezione...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Fakt o Napoleonie nie myslalem, chodzilo mi glownie o bodajże Shermanna i jego marsz - oznaczal spaloną ziemię i podejście mowiące o tym że po przejściu armii przeciwnik nie ma nic znaleźć jeno zgliszcza i spaloną ziemie.

Co do wynalezienia "nowych technik" ktoś kiedyś pisal że zawsze istnial wyścig pomiędzy "zbroja" a "mieczem" czasem jedno czasem drugie bylo góra. Każda wojna pokazywala niedobory [iI ws - pokazala przewagę broni ofensywnych]; aż w końcu wynaleziono bombę atomową co oznacza w zasadzie pelny klincz - ja zaatakuje to zginę, ty zaatakujesz - też zginiesz. Na obecne warunki jest to doskona broń obronna, zaczepna i odstraszająca...

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
bavarsky   
Fakt o Napoleonie nie myslalem, chodzilo mi glownie o bodajże Shermanna i jego marsz - oznaczal spaloną ziemię i podejście mowiące o tym że po przejściu armii przeciwnik nie ma nic znaleźć jeno zgliszcza i spaloną ziemie.

To prawda, Shermanem fascynował się Liddell Hart, napisał nawet świetną książkę o nim:

http://www.amazon.com/Sherman-American-B-L...9270&sr=1-7

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
adam1234   
2. wojny francusko niemiecka 1870-1 - udana próba szybkiego marszu na Paryż, a wcześniej koncentracja wlasnych sil

Jakim cudem "szybki marsz na Paryż" i "wcześniejsza koncentracja własnych sił" to przełom wojnach :?:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam,

podejrzewam że w I WŚ nawet nie bylo za bardzo wcześniejszej koncentracji sil zbroojnych - tylko byly to kolejne efekty decyzji podjętych w wyniku zabójstwa arcyksięcia Ferdynanda w Sarajewie i "dyskusji" pomiedzy Austrią a Serbia/Rosją. Róznice w tempie koncentracji wynikaly z Rozleglosci wlasnego kraju i rozwinięcia infrastruktury tranportowej [także technicznej] oraz sprawności sluzb wojskowych.

pozdr

[ Dodano: 2008-09-01, 11:09 ]

witam,

co do 2. i wojny z okresu 1870-1. Taką samą metodę stosowal tow. Stalin we wszystkich swoich dzialaniach z okresu l30 - tych i 40-tych. Powiem czemu.

- najpierw przygotowywal sily w taki sposób by móc z nimi ruszyć "od razu" po wywolaniu wojny. Musialy być zgromadzone już niemalże na liniach "startowych" do ataku

- plan ataku przewidyal wszelkie kierunki dzialań przy zalożeniu odpowiedzi przeciwnika

- dzialania polityków musialy zmusić przeciwnika by postępowal dokladnie tak jak tego chcial atakujacy.

- idealem jest jeszcze jak przeciwnik obrażony "pierdola" rzuca rekawicę i mówi "wojna" prowadząc nie swoją politykę wg nie swojego scenariusza.

Dlatego o tym tak pisalem.

a IWŚ?

- zabójstwo w Sarajewie, potem wojna dyplomatyczna na linii Wiedeń - Belgrad z cichym pytaniem do sojuszników pomożecie? i odpowiedź - pomożemy! W końcu zerwanie stosunków i wywolanie wojny [w wielu wypadkach na hurra!]. Dopiero pod koniec tego calego lańcuszka zaczęto mobilizować jednostki i przesuwac je na linię. Gdyby stosować scenariusz z okresu 1870/1 to wojska bylyby gotowe do wymarszu w zasadzie już tuż po zabójstwie w Sarajewie, co oznaczaloby atak w zasadzie na wojska mobilizujące się [Niemcy maja je na granicy w gotowosci bojowej, dyplomaci podejmuja dzialania by wybuchla wojna, ona wybucha a armia z haslem urra uderza]. Efekt takiego starcia jest latwy do przewidzenia. Francja w ciągu kilku tygodni bylaby na kolanach...

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam,

pisalem, że to przelom gdyż raczej nie stosowano do tej pory tego typu dzialań na taką skalę. Nie można raczej uznać za takie dzialania scenariusza: wypowiadam wojnę, wyruszam w pole a atakowany czeka w jakim mkierunku pojdą wojska atakujące kraj.

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
redbaron   

W zakresie wak pozycyjnych to I wojna światowa na pewno nie była nowum, toczono takie już w drugiej fazie wojny secesyjnej (nie wspominając o Dyrrachium - tak to się pisze chyba, gdzie Cezar z Pompejuszem walczyli o fortyfikacje polowe).

Samoloty wprowadzono podczas wojny trypolitańskiej, chociaż fakt, że I wojna światowa miała ogromny wpływ na ich rozwój, wykształcenie się gałęzi lotnictwa (myśliwskie, bombowe, rozpoznawcze i szturmowe) oraz taktykę użycia tej broni.

Karabniy maszynowe były już w czasie wojny rosyjsko-japońskiej używane przez obie strony.

Sądzę, że prawdziwym przełomem była decentralizacja armii. Nie wiem, czy dobrze to ująłem. Chodzi w każdym razie o to, że przed 1914 r. najmniejszą jednostką taktyczną w armii niemieckiej był pluton. W toku wojny okazało się jednak, że jest zbyt duży i najmniejszą jednostką taktyczną stała się drużyna. Czyli wzrost roli dowódców najniższego szczebla, zamiana wojska ze zbitej, ciemnej masy w pododdziały samodzielnych, zgranych żołnierzy.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

Karabin maszynowy to już był używany podczas wojny secesyjnej. Wynalazł go Amerykanin Gatling w latach 60. XIX wieku. Po drugie, drużyny strzeleckie istnaiły przed pierwszą wojną, zwłaszcza w krajach o małej liczebnie armii.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
redbaron   
Karabin maszynowy to już był używany podczas wojny secesyjnej. Wynalazł go Amerykanin Gatling w latach 60. XIX wieku.

Niestety nie masz racji. Gatling wynalazł kartaczownicę (zwaną przecież Kartaczownicą Gatlinga) czy zwaną z francuskiego mitraljezą. Broń ta rózniła się tym od karabinu maszynowego, że nie była samoczynna - trzeba było kręcić korbką, żeby z niej strzelać. Jest oczywiście prekursor karabinu maszynowego, ale jednak różnica między kartaczownicą a karabinem maszynowym jest dość wyraźna.

Po drugie, drużyny strzeleckie istnaiły przed pierwszą wojną, zwłaszcza w krajach o małej liczebnie armii.

Podałem przykład armii niemieckiej, bo na tym się znam, o innych szczerze mówiąc nie wiem, Ale wyraźne jest, że w regulaminie piechoty z 1907 r. jest o mustrze osobistej 2, mustrze w sekcji i drużynie 2 strony, pluton (rodzaje ognia, formacje itp) - 15 stron, kompania 4 strony i batalion 5. W boju nie ma rozróżnienia. Regulamin niemiecki z 1917 r. (projekt) w ramach "szkoły walki" (Kampfschule) pojedynczy strzelec - 7 stron, drużyna - 15 stron, pluton 9 stron, kompania 9 stron, kompania ckm 29 stron (też o czymś świadczy...), batalion 7 stron, pułk 4 strony, batalion szturmowy 8 stron. Podobnie jest w drugim projekcie regulaminu dla wojsk pieszych z 1918 r.

Drużyna zatem funkcjonowała wcześniej w Niemczech, ale nie miała żadnego znaczenia taktycznego. Dopiero doświadczenia I wojny światowej to zmieniły.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Gatling wynalazł kartaczownicę

Która zbytnio nie była używana podczas wojny secesyjnej. Jak ciekawostkę dodam, że pewien generał zakupił dla armii za swoje pieniądze kilka kartaczownic.

Pozdrawiam

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
redbaron   

Dokładnie, szersze zastosowanie mitraljezy znalazły w czasie wojny francusko-pruskiej, gdzie dały się we znaki Prusakom, mimo iż były jeszcze używane w sposób niewłaściwy.

Wynalazcą karabinu maszynowego jest Hiram Maxim.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

caly czas, aż do I wś, w zasadzie wlacznie z nia, w czasie wojny, wojska broniące się mialy przewagę nad atakującymi. Karabiny maszynowe, kartaczownice itp wspomagaly obronę, nie atak. Atak byl przeprowadzany w/g metody: przygotowanie artyleryjskie [próba zbombardowania okopów i zasypania ich żelazem] i atak piechoty wspomagany w zasadzie niczym. Dopiero pod koniec I wś wprowadzono do użycia pierwsze czolgi, które pozwolily na robienie wylomów w obronie przeciwnika, dając wydatną ochronę atakującym linie obronne.

Dla mnie, jak pisalem wcześniej Iwś nie byla przelomowa, ale jej przebieg i liczba ofiar sprawily, że przelom nastąpil.

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
redbaron   
Dopiero pod koniec I wś wprowadzono do użycia pierwsze czolgi, które pozwolily na robienie wylomów w obronie przeciwnika, dając wydatną ochronę atakującym linie obronne.

CZołgi wprowadzono już w połowie wojny. Nad Sommą (użyte wprawdzie w śladowej ilości) nic nie zrobiły, pod Cambrai dzięki ich użyciu Brytyjczycy mieli wprawdzie mniejsze straty, ale zysk terenowy był minimalny, bo Niemcy większość odzyskali kontratakiem. Udane użycie czołgów do dopiero atak z 8 sierpnia 1918 r. - "Czarny dzień" armii niemieckiej. Ale sukces, jaki czołgi wówczas odniosły nie wynikał raczej z jakości czołgów, tylko ze spadku morale i wartości bojowej armii niemieckiej.

Zauważ, że wielkie sukcesy, jakie Niemcy odnieśli w czasie wiosennych i letnich ofensyw 1918 r. zostały osiągnięte bez czołgów (troszkę ich tam było, ale ilość ta nie miała wpływu na te sukcesy). Front przełamywały oddziały szturmowe.

Dla mnie, jak pisalem wcześniej Iwś nie byla przelomowa, ale jej przebieg i liczba ofiar sprawily, że przelom nastąpil.

pozdr

No właśnie, liczba ofiar wymusiła decentralizację w dowodzeniu na polu walki - dowódca plutonu nie był w stanie już dowodzić wszystkimi ludźmi, bo musieli się rozproszyć żeby uniknąć strat, jakie mieli na przykład Francuzi. Dlatego wzrosła samodzielność dowódców drużyn, czy nawet pojedynczych żołnierzy. To na przykładzie znanej mi armii niemieckiej.

Można do tych przełomowych rzeczy dorzucić jeszcze wspomnianą już wcześniej przez kogoś artylerię ciężką. Przed 1914 r. miała ona służyć wyłącznie obleganiu twierdz. Niemcy trochę od tej zasady odbiegali wprowadzając działa kalibru 21 cm w pole. Francuzi przecież nie mieli praktycznie żadnej ciężkiej artylerii w 1914 r. W toku walk pozycyjnych okazało się, że bez niej ani rusz.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

dlatego o tankach / czolgach pisalem jako wprowadzone "pod koniec wojny"; mówilem wlaśnie o ich sukcesach. O pomyslach nieudanych pisać nie warto. Gdyby tanki nie sprawdzily się, to mówiono by pewnie o nich jako o ciekawostce wartej wspomnienia i tyle.

Co do ciężkiej artylerii - uważam, że nie byl to przelom, a próba przebicia okopów aż do samej glębi. Z tego co pamiętam [możliwe, że blednie] pomijając szturmy / ataki na fortece duże znaczenie mialy dziala do 155 mm [haubice , moździeże , haubicoarmaty] rzadko stosowano większe kalibry.

Dla mnie grupa szturmowa jest próbą zastąpienia innej broni ofensywnej [np. pancernej], jeżeli zaś takowej nie ma [i wś] to jedynym chyba sposobem przelamania frontu n-pla.

Przelomem coś jest jeżeli diametralnie zmienia sposób prowadzenia wojny już w jej trakcie. I wś przez liczbę ofiar, zniszczenia pokazala jedną rzecz: ten sposób [wojna pozycyjna] jest za drogi a efekty kiepskie. Wybrano dwie drogi: Niemcy i ZSRR - rozwój broni, które mialy ogromny potencjal [np u-booty , broń pancerna, lotnictwo]; z drugiej próba uniemożliwienia wtargnięcia, lub naglego ataku poprzez budowę fortyfikacji. Dlatego uważam, że I wś dala impuls do rozwoju broni, sama będąc najtragiczniejszą z wojen prowadzoną "w starym stylu".

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.