Bitwa pod Kłuszynem

[Kadrinazi]

Nie Tensen, tylko Tönneson (Henrik mu dali na imię) Po połączeniu jego zgrupowania z resztkami sił de la Gardie na początku stycznia 1610 roku Szwedzi mieli w Rosji ok. 1330 kawalerii i 900 piechoty. Horn wkroczył do Rosji z ok. 2250 żołnierzami, z tego ok. 2100 dotarło do de la Gardie. Widzimy więc że w okresie bitwy pod Kłuszynem Szwedzi mieli nieco ponad 4000 żołnierzy - z tego dwa kornety francuskie (140 ludzi) w bitwie nie wzięły udziału, należy też odliczyć jakąś liczbę na chorych/rannych/niezdolnych do walki.

Swoją drogą ciekawa sprawa jak de la Gardie po Kłuszynie odbudowywał armię. Szwedzi planowali w styczniu 1611 roku 5000 ludzi pod jego komendą, jednak nie udało się zaciągnąć aż tylu najemników. Na początku 1611 roku miał więc pod swoją komendą (w armii polowej, bez garnizonów) 900 jazdy i 816 piechoty - w tym jakieś resztki spod Kłuszyna (widzimy tu np. Cobrona na czele liczącego 4 kompanie regimentu szkocko-angielskiego). A do tych sił stopniowo dochodziły posiłki ze Szwecji i Finlandii.

[montezuma1985]

Czyli w jakich liczbach można zamknąć ilość wojsk cudzoziemskich pod Kłuszynem- ok 3 tys gotowych do boju?

[Kadrinazi]

Nie więcej niż 4000, nie mniej niż owe 3300 ze sztychu.