Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Pancerny

Bitwa pod Oliwą

Rekomendowane odpowiedzi

maxgall   

Wydaje mi się że warto zamieścić mały komentarz do podanych wcześniej danych dotyczących uzbrojenia oraz ilości żołnierzy piechoty morskiej zabieranych przez okręty polskie w czasie Bitwy pod Oliwą.

Bardzo dokładnie znamy ilość żołnierzy znajdujących się na polskich okrętach podczas bitwy pod Oliwą. Jednak w „normalnej” służbie liczba zabieranych na pokład żołnierzy piechoty morskiej była znacznie mniejsza (średnio o jakieś 20-30%). Zwykle zabierano następujące ilości żołnierzy:

- Latający Jeleń: 50 żołnierzy (w bitwie pod Oliwą 80)

- Arka Noego: 50 żołnierzy (w bitwie pod Oliwą 70)

- Panna Wodna: 40 żołnierzy (w bitwie pod Oliwą 50)

- Żółty Lew: 40 żołnierzy (w bitwie pod Oliwą 50)

W zakresie uzbrojenia sytuacja ma się zupełnie odwrotnie. Dane przytaczane w zestawieniach pochodzą głównie ze spisu który został dokonany w 1629 roku w Wismarze. Jednak podczas bitwy okręty polskie były najprawdopodobniej o wiele silniej uzbrojone. Wiadomo że po bitwie pod Oliwą część dział z okrętów została zdjęta. Poza tym możliwości (maksymalna ilość dział możliwa do przenoszenia przez okręty) polskich okrętów były na pewno o wiele większe niż w zaprezentowanym zestawieniu – Komisja Morska przed wysłaniem okrętów do Wismaru w liście do ZIIIW stwierdzała że do właściwego wyposażenia okrętów brakuje 100 dział.

Ta więc możemy śmiało przyjąć że podczas Bitwy pod Oliwą okręty polskie były uzbrojone w znacznie większą ilość dział niż jest to przedstawione w wykazach.

Przemawia za tym również fakt wejścia na mieliznę Świętego Jerzego podczas wyjścia w morze w przeddzień bitwy pod Oliwą. Sprawa ta jest o tyle dziwna, że przecież Święty Jerzy wielokrotnie wychodził z tego portu a Jego szyper znakomicie znał te wody. Wynika to z tego że na okręty załadowana maksymalną liczbę ludzi i uzbrojenia jaką tylko się dało, aby uzyskać maksymalną przewagę nad eskadrą szwedzką. Ponadto można przyjąć że na okrętach podczas bitwy pod Oliwą znajdowały się bardzo ograniczone zapasy żywności, wody i „części zamiennych”, tak aby maksymalnie wykorzystać zwolnione miejsce na dodatkowe uzbrojenie i załogę.

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Szczur lądowy ma pytanie do naszych morskich speców od Oliwy :) Czy wiadomo coś o zdobyciu szwedzkich sztandarów w tej bitwie?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
maxgall   
Szczur lądowy ma pytanie do naszych morskich speców od Oliwy

Nie ma tu takich.

Chociaż, jak by się tak zastanowić to może jakiś morski spec któremu nie obca „oliwa” by się znalazł...

:)

Czy wiadomo coś o zdobyciu szwedzkich sztandarów w tej bitwie?

Tak. I to jest bardzo ciekawa sprawa – wcześniej to mi jakoś umknęło i jakoś szczególnie się nad tym nie zastanawiałem.

A mianowicie, podczas walki wręcz pomiędzy załogami Świętego Jerzego i Tigerna, porucznik polskiej piechoty morskiej wdarł się na pokład Tigerna, wyrwał z rąk szwedzkiego chorążego sztandar i zwiał z nim na pokład Świętego Jerzego.

Jest to o tyle ciekawe, że wskazywało by na używanie przez zaokrętowaną piechotę na pokładach okrętów własnych chorągwi, oprócz bander/proporców „zwyczajowo” wywieszanych na okrętach.

Dodatkowo podczas bitwy zdobyto komplet bander (proporców) ze zdobytego Tigerna oraz co najmniej jedną banderę (z grotmasztu) z Solena.

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Na okręty wysyłano wydzielone kompanie z regimentów krajowych, najprawdopodobniej zabierały one ze sobą sztandary kompanijne, stąd zdobycie takowej na Tigernie jest jak najbardziej uzasadnione. Niestety nie udało mi się odnaleźć informacji, które regimenty dostarczyły piechoty dla eskadry szwedzkiej walczącej pod Oliwa, niemniej jednak widzę teraz, że warto szukać :) Dzięki Maxgallu!

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Na marginesie poszukiwania informacji o sztandarach zdobytych pod Oliwą, zainteresowała mnie kwestia jednostek polskiej piechoty cudzoziemskiej, które walczyły jako 'piechota morska' w bitwie. Wypiszę co znalazłem, może da początek nowej dyskusji, bo chyba nie wszystko w tej materii jest ustalone.

Według zestawienie w pracy p. Kaczorowskiego, w bitwie wzięło udział 770 żołnierzy piechoty morskiej - to bardzo wysoka liczba, biorąc pod uwagę, że etatowy stan piechoty cudzoziemskiej w armii koronnej jesienią 1627 roku to 4942 porcje. Stany faktyczne były oczywiście o wiele niższe. Co do jednostek które wzięły udział w bitwie:

I. Na pewno rota Wilhelma Appelmana (stan etatowy jesienią 1626 roku to 304 porcje, rok później oddział miał liczyć ok. 200 żołnierzy) - sam Appelman nie wziął udziału w bitwie, niemniej jednak wiemy że porucznik z jego oddziału wchodził w skład rady wojennej, poza tym po bitwie oddział Appelmana wziął udział w patrolu który wyszedł w morze 2 grudnia ( po 50 na 'Latającym Jeleniu' i 'Arce Noego')

II. Rota majora Ernesta Fittinghofa (oddział liczył ok. 200-250 żołnierzy) - jej porucznik także wchodził w skład rady wojennej, wziął udział w tym samym patrolu co żołnierze Appelmana (po 40 żołnierzy na 'Pannie Wodnej' i 'Żółtym Lwie')

III. Kompania kapitana Jana Storcha - tu muszę przyznać mam problem :) Z kompanią ową spotkałem się w opisie oblężenia Pucka (100 żołnierzy), definitywnie walczyła także pod Oliwą (gdzie zresztą poległ Storch). Pytanie tylko, w skład którego oddziału wchodziła ta kompania? Storch nie jest wymieniony jako dowodzący samodzielną rotą, musiał więc ze swoją kompanią należeć do większego oddziału. Mam tutaj trzy typy:

- rota Appelmana - jako oddział 'piechoty morskiej' utworzony przez króla jeszcze przed wybuchem wojny

- rota Artura Astona - silny oddział o stanie etatowym 500 porcji, utworzony także przed wojną - walczył pod Gniewem i Puckiem, część (całość?) oddziału wraz z Astonem wzięta do niewoli pod Kiezmarkiem. Umiejscowienie Storcha w tym oddziale zakładałoby, że pod Kiezmark pomaszerowała tylko część roty z samym Astonem

- rota G. Denhoffa (stan etatowy jesienią 1626 roku to 200 żołnierzy) - walczyła pod Gniewem i Puckiem, część mogła walczyć pod Kiezmarkiem.

W 'Diariusz albo summa...' Storch nazwany jest admirałem gdańskim, co każe mi się zastanowić, czy jego kompania nie mogła należeć do najemnych wojsk miasta Gdańska a nie do armii koronnej? Oczywiście to już bardzo naciągane, ale szukam różnych opcji :)

Oczywiście to tylko teorie, nie udało mi się znaleźć żadnego dowodu na przynależność kompanii Storcha.

Problem jest oczywiście taki, że nawet przy maksymalnych stanach (a oddziały, zwłaszcza piechoty, w toku tej wojny nader często miały niskie stany) i założeniu, że kompania Storcha nie należała do roty Appelmana, nie daje nam to 770 żołnierzy (Appelam - 200/300, Fittinghof - 200/250, Storch - 100). Nie udało mi się odnaleźć żadnej innej jednostki którą zaokrętowano na flocie.

Nie wiem czy kogoś to zainteresuje, ale w skrytości ducha liczę na Maxgalla :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
maxgall   

Niestety na temat Jana Storcha ma bardzo mało informacji (wręcz żenująco mało :) ).

Oprócz Bitwy pod Oliwą, pojawia się on jeszcze podczas oblężenia Pucka.

Koczorowski podaje że: ?6 stycznia hetman Koniecpolski skierował pod Puck jeszcze kilka armat oraz oddziały piechoty, w tym kompanię Gerharda Denhoffa oraz piechotę morską Astona, Pollidora, Reitera i Storcha; w sumie ok. 800 ludzi?, powołując się przy tym na ?Wyprawę szwedzką...? Teodorczyka. Może u Teodorczyka będzie więcej szczegółów?

Teoria o gdańskim ?pochodzeniu? Storcha wcale nie jest taka bezsensowna. W końcu większość (czy nawet wszyscy) komisarze królewscy (ci morscy :) ) czy nawet sam Dickman byli obywatelami Gdańska. Również oddziały gdańskie brały czynny udział w walkach ze Szwedami (choćby pod Puckiem), tak więc nie widzę przeciwwskazań aby ?Gdańszczanin? został jednym z dowódców floty. Chociaż nie mam na to żadnych dowodów.

Jak znajdę wolną chwilkę to spróbuję jeszcze trochę poszperać.

pozdr

edit:

Jeszcze jedna informacja: jak ktoś będzie przeglądał matrialy/źródła to powinien szukać gościa:

Johann Storch zu Barcksdorff

Edytowane przez maxgall

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Teodorczyka mam i on więcej problemów stwarza niż rozwiązuje - podaje obok siebie oddział Astona (500 ludzi - co samo w sobie jest już błędem, bo nie 'ludzi' tylko porcji) i trzy kolejne kompanie po 100 ludzi (Storcha, Pollidora i Reitera) - wszystkie te cztery oddziały to jakoby 'piechota morska'. Oprócz tego pod Puck miały także dotrzeć inne oddziały - np. piechota G. Donhoffa (jedna kompania z tej roty miała stanowić część polskiego garnizonu Pucka).

O ile się orientuję, roty Astona i Appelmana były utworzone właśnie jako 'piechota morska' wydaje mi się prawdopodobne, że trzy kompanie spod Pucka (Storch, Pollidor i Reiter) mogły tak naprawdę być składowymi kompaniami rot Appelmana i Astona (zwłaszcza tego drugiego, którego oddział był całkiem spory), ewentualnie któraś z nich mogła być oddziałem gdańskim.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
maxgall   

O, widzę że kolega coś cięty na Pana Teodorczyka :) Ale wcale nie musi się on mylić we wszystkim co pisze.

No to może jakieś mniej kontrowersyjne źródło, a konkretnie Diarium Commissionis Regiae....

Znajdują się tam informacje o wysłaniu przez Komisarzy Królewskich 2 listów do pułkownika Lankorońskiego stacjonującego w Pucku, z prośbami o przesłanie posiłków.

W pierwszym liście (niestety brak informacji o dacie dziennej tego wpisu, jak i kilku następnych – zostały ona obcięte podczas oprawy, jest tylko Novbr. 1627. Wpisy te powstały pomiędzy 3 a 20 listopada) jest informacja o kompaniach Kapitanów Storcha i Murreya, w kolejnym wpisie jest informacja że kompanie te liczyły po 100 ludzi.

W drugim liście do pułkownika Lanckorońskiego (wpis z 20 listopada 1627) jest prośba o przysłanie całych kompani (ganze Compagnien) Kapitanów Storcha, du Pless i Murreya. Słowo całych może sugerować że wcześniej zostały przysłane niepełne oddziały, co zgadzały by się przy kompanii Murreya, o czym dalej.

Niestety w tym wpisie nie została podana liczebność oddziałów.

Liczebność poszczególnych oddziałów (a raczej liczba żołnierzy wyznaczonych do zaokrętowania na poszczególnych okrętach) została podana w liście/rozkazie wysłanym 23 listopada 1627 do Appelmana, Fittinghofa, Storcha, du Pleiss, Murreya oraz Rotsteina. Przy czym Appelman jest tytułowany jako Obersten Leutnant, Fittinghf jako Obersten Wachtmeistern, a pozostali jako Capitain. List ten wzywał do stawienia się ich oddziałów w rejonie Karczmy Zachodniej i do zaokrętowania zgodnie z podanym wykazem.

Wynikło by z tego że oddziały Storcha, Murreya i du Pleiss stacjonowały w Pucku, a pozostałe znajdowały się w tym czasie w Gdańsku lub najbliższej okolicy.

Liczebność oddziałów zaokrętowanej piechoty (wg planu):

Storch - 100

Appelman – 210

Murrey - 120

Fittinghof - 200

du Pless – 80

Rotstein - 60

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem cięty na Teodorczyka, on po prostu zbyt chętnie stosował domniemanie w rozpisywaniu oddziałów polskich - tak jak w przypadku owych kompanii pod Puckiem, gdzie nie starał się odkryć z jakiego oddziału pochodzą. Poza tym trudno jest mi mu wybaczyć błędy w przypadku opisów armii szwedzkiej, acz to już inna bajka :)

Ajwaj, jakież ciekawe informacje!!! Dzięki wielkie! Widzimy więc, że teoria z rotą Appelmana odpada - ta była w całości. Du Pless to Tomasz du Plessis (Duplessis), dowodził samodzielną rotą już od 1626 roku. Rota Fittinghofa też nam się odliczyła. Baltazar Rotstein także dowodził rotą od 1626 roku.

Pozostają więc dwie kompanie - Storcha i Murraya (Murreya). JRaczej na 100 % nie były to oddziały gdańskie - fakt, że stacjonowały w Pucku pod komendą Lanckorońskiego raczej to wyklucza - wracam uparcie do moich poprzednich teorii dotyczących kompanii Storcha. Wiemy że na garnizonie Pucka po jego zdobyciu zostały dwie lub trzy kompanie piechoty cudzoziemskiej (chociaż spotkałem się ze znacznie przesadzonym źródłem, informującym o 1000 piechurów na garnizonie!), w tym jedna z roty G. Denhoffa. Stawiałbym na to, że kompanie Storcha i Murray a pochodzą (odpowiednio) z roty Denhoffa i Astona (jadę tu 'kluczem narodowościowym' oficerów...) - jako że stacjonowały w Pucku oszczędzono im blamażu pod Kiezmarkiem.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
maxgall   

Twoja teoria jest ciekawa, jednak będzie bardzo trudna do udowodnienia, bez jednoznacznych dowodów.

Kilka poszlak wskazuje że było inaczej.

Jakub Murrey w 1621 lub 1622 roku został wyznaczony przez samego króla do budowy nowych okrętów i do czasu powołania Komisji Morskiej odpowiadał za rozwój królewskiej floty.

Czy ktoś tak "wysoko postawiony" mógł być podrzędnym oficerem u Astona?

To samo dotyczy Storcha.

W tym czasie dowództwo nad piechotą niemiecką (cudzoziemską) nadawano, aby jej właściciel mógł się nieco "odkuć" finansowo, gdyż takie "pułkownikowanie" było bardzo opłacalne. Być może więc dla Storcha i Murreya (zasłużonych dla Króla i Ojczyzny :) ) była to swego rodzaju gratyfikacja?

pozdr

Edytowane przez maxgall

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Tyle tylko że obydwaj panowie musieli dowodzić kompaniami które podlegały innym, większym rotom, gdyż jak sam zauważyłeś, obydwaj mieli tytuł kapitana - a taką rangę nosił albo dowódca samodzielnej roty albo zastępca tegoż. Nie był to aż tak 'podrzędny oficer' :) o kapitanach piszę się w źródłach sporo, często to oni dowodzili oddziałami gdy 'szef' nie przebywała na polu bitwy (jak np. G.Denhoff, którego pod Puckiem nie było, gdyż wyruszył z misją rekrutacyjną i latem 1627 roku przyprowadził do armii regiment pieszy, inny oficer musiał też dowodził oddziałem Appelmana pod Oliwą). Ani Storch ani Murray nie są wymienieni w żadnym dostępnym mi źródle jako dowodzący samodzielną jednostką - zdziwiłbym się, gdyby dwa takie oddziały 'zaginęły'.

Dowodzenie kompanią nie było aż tak zyskownym interesem jak dowodzenie większym oddziałem (zwłaszcza regimentem) więc trudno mówić tu o jakieś gratyfikacji. Wciąż jeszcze w armii koronnej oficerów piechoty nie traktowano zbyt poważnie :) w porównaniu ze służbą w kawalerii.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
maxgall   

Małe uzupełnienie do wątku szwedzkiego sztandaru zdobytego podczas Bitwy pod Oliwą.

Porucznik z Świętego Jerzego który zdobył sztandar nazywał się Henrich Oloffsen.

W Diarium commissionis Regiae... jest następujący opis tego wyczynu:

"Es ist auch des Capitain Storchen Leutnant hinüber zu des Feinds Fähnrich gesprungen, ihme mit Gewalt ein weiss, taftes Fähnlein, darinnen ein vergoldener Turm und etliche Buchstaben gemalt stünden, aus den Händen gehauen - und mit derselben wieder zurück in unser Schiff getreten."

Czyli jak dla mnie (niestety z niemieckiego jestem noga) chorągiew zdobyta przez Oloffsena była biała, taftowa (to zapewne taki rodzaj materiału) a na niej wyhaftowana złocona wieża i kilka liter.

Piechota morska obsadzająca okręty szwedzkie wcale nie musiała pochodzić z regimentów krajowych, lecz równie dobrze mogła być wydzielona z oddziałów obsadzających Pilawę, gdzie swoja bazę miały szwedzkie okręty blokujące Gdańsk.

Postaram się wyszukać jeszcze nazwiska poruczników szwedzkich wziętych do niewoli podczas bitwy, być może to pozwoli zidentyfikować z jakiego byli regimentu. Na razie mam nazwiska 2 kapitanów, ale oni najprawdopodobniej byli kapitanami "morskimi".

pozdr

Edytowane przez maxgall

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Bardzo interesująca informacja, wielkie dzięki!

W tym okresie armia szwedzka miała na tyle mało najemnych regimentów pieszych, że byłoby bardzo zaskakujące, gdyby któryś z nich użyto jako 'piechotę morską', tym bardziej że istniejące wtedy oddziały najemne były rdzeniem armii polowej. Już w 1626 roku, jako obsadę eskadry pilawskiej, użyto oddziałów krajowych (dokładnie szwedzkich). Jesienią 1627 roku jako garnizon Piławy stacjonował jeden regiment krajowy.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
maxgall   

No właśnie problem polega na tym że na dedykowaną (specjalizowaną, że tak powiem) piechotę morską trzeba poczekać jeszcze kilka dziesiątków lat. W tym czasie w całej europie na okręty ładowano tych żołnierzy którzy akurat byli pod ręką. Oczywiście były regimenty którym zdarzało się to nadzwyczaj często (wystarczyło stacjonować w pobliżu bazy floty ;) ), jednak nie była to piechota morska w dzisiejszym tego słowa znaczeniu.

Udało mi się znaleźć trzy nazwiska oficerów wziętych do niewoli w Bitwie pod Oliwą, w tym jednego porucznika.

Niestety nie wiem czy był to porucznik „okrętowy”, czy też zaokrętowany razem z żołnierzami. Co prawda Koczorowski podaje że porucznicy na okrętach szwedzkich dowodzili zaokrętowana piechotą (co wskazywało by na pochodzenie z zaokrętowanego oddziału piechoty), jednak w Diarium Commissionis Regiae... widnieje on jako Schiffsleutnant. Co ciekawe był to Szkot, a nazywał się Jacob Lab (La).

Czy wiesz może jakie oddziały stacjonowały w tym czasie w Pilawie? Gdybyś posiadał jakiś wykaz oficerów (żołnierzy) mógłbym o nich trochę poszperać w moich materiałach.

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.