Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
mch90

Dom Pawłowa i inne przykłady męstwa żołnierzy AC

Rekomendowane odpowiedzi

mch90   

Historia walk o Dom Pawłowa w Stalingradzie jest powszechnie znana. Stojący przy Placu 9 Stycznia ten 4-piętrowy budynek od 23 września do 25 listopada (kiedy żołnierze zostali oswobodzeni przez idącą z odsieczą resztą 13. Dywizji Gwardii), przez 59 dni, był utrzymywany i z uporem broniony przez 30-40 osobowy pluton sierżanta Pawłowa z 13. Dywizji Piechoty Gwardii. Czujkow powiedział po bitwie, że żołnierze Pawłowa zabili więcej Niemców, niż tych zginęło w wyniku walk o Paryż w sierpniu 1944 roku.

Obrona domu Pawłowa stała się symbolem oporu, nieugiętości i męstwa radzieckich żołnierzy, a sam budynek stoi w dzisiejszym Wołgogradzie, a jego opalona i postrzelana fasada do dziś jest świadectwem tamtych walk.

Ciekaw jestem, czy znacie inne historie które stały się symbolami męstwa żołnierzy Armii Czerwonej?

Pozdrawiam

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Takich "symboli", jak twierdzisz po przeczytaniu jednego choćby memoriału propagandowego można podać dziesiątki. Tutaj jednak ważne jest to, by informacje były prawdziwe.

Przytoczę choćby jedną sytuację z przeczytanej dawniej książki K. Kaczmarka "Stalingrad". Można w niej przeczytać o dzielnym radiotelegrafiście, który pod ciężkim ogniem artyleryjskim, wyruszył naprawić przerwane linie. Długo nie wracał, więc wysłano ludzi, aby sprawdzili, co się z nim stało i ewentualnie naprawili zerwane linie. Okazało się, że znaleźli go martwego, z złączonym kablem radiowym w zębach. Prawda, nie prawda, tego się nie dowiemy, choć fakt, że książka wydana była przez MON w okresie PRL mówi sam za siebie :(

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

mateusz009: diwe sprawy - odrzucanie w czambul czy negocowanie do końca tego co zotalo wydane do '89 r. ze strony wschodniej jest glipotą. Po prostu trzeba umieć to czytać i patrzyć czym rożnily się kolejne wydania. Część rzeczy się zmienia inne są stałe. Poza tym wiedząc czego szukać i wiedząc że przyszły one przez oko cenzury można naprawdę dwiedziec się fajnych rzeczy.

Poza tym zupełnie inną parą kaloszy jest to że wiele takich "bohaterskich" postaw jest wymyslem korespondentów wojennych piszacych z iście ulańską fantazją o tym co niby widzieli...

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Poza tym zupełnie inną parą kaloszy jest to że wiele takich "bohaterskich" postaw jest wymyslem korespondentów wojennych piszacych z iście ulańską fantazją o tym co niby widzieli...

FSO, no ale obrona domu Pawłowa, nawet jeśli zbyt zabarwiona przez propagandę, lub jak twierdzisz "wymysł korespondentów wojennych", swoje ziarnko prawdy ma, bądź co bądź miała miejsce na prawdę.

mateusz009: diwe sprawy - odrzucanie w czambul czy negocowanie do końca tego co zotalo wydane do '89 r. ze strony wschodniej jest glipotą. Po prostu trzeba umieć to czytać i patrzyć czym rożnily się kolejne wydania. Część rzeczy się zmienia inne są stałe. Poza tym wiedząc czego szukać i wiedząc że przyszły one przez oko cenzury można naprawdę dwiedziec się fajnych rzeczy.

Owszem, nie twierdzę, że wszystko co napisane jest bzdurą. W wielu są wątki, które mają w sobie jakąś ciekawą prawdę, która umknęła pilnemu oku propagandy.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

Bardzo znaną historią była historia sierżanta Aleksandra Matrosowa, z 5. Dyw. Strz. Gw., który podczas szturmu pod Wielkimi Łukami, 23. lutego 1943r. zasłonił własnym ciałem otwór strzelniczy bunkra. Pośmiertnie udekrowano go tytułem ''Bohater Związku Radzieckiego''.

Inne źródła podają, że zasłonił otwór, ale... wentylacyjny(!).

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

mateusz009: jak pisałem nie wszystkie bohaterskie obrony kazdego domu, mostu, czy czegoś tam byly prawdą. W wielu wypadkach właśnie wspomnienia lejtnantów, czy zwykłych żolnierzy opisują to co się działo naprawdę, wielkie opracowania lub monografie pisane przez "tytuły" - różnie.

Bardzo ciekawą informacją jest obrona bodajże mostu w okolicy granicy niemiecko radzieckiej przez załogę KW 2 która powstrzymywała natarcie dywizji pancernej przez całą dobę. Czolg został zniszczony dopiero po ściągnięciu armaty 88 mm.

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

Dywizja pancerna uzbrojona w czołgi Panzer-I i Panzer-II, a może Panzer-III? Też mi wyczyn. Też bym tak mógł. Przecież KW-2 to takie czołgi mógł rozjechać, zabić jak komary. Tylko 88 mm mogło mu się równać. A nie tankieteczki Pz-I.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
1234   
Witam;

mateusz009: jak pisałem nie wszystkie bohaterskie obrony kazdego domu, mostu, czy czegoś tam byly prawdą. W wielu wypadkach właśnie wspomnienia lejtnantów, czy zwykłych żolnierzy opisują to co się działo naprawdę, wielkie opracowania lub monografie pisane przez "tytuły" - różnie.

Bardzo ciekawą informacją jest obrona bodajże mostu w okolicy granicy niemiecko radzieckiej przez załogę KW 2 która powstrzymywała natarcie dywizji pancernej przez całą dobę. Czolg został zniszczony dopiero po ściągnięciu armaty 88 mm.

pozdr

ajajajaj, propaganda wiecznie żywa. znaczy prawie prawda-powstrzymywał jeden pododdział, bo siły główne poszły inną drogą. Był wykorzystany w kontrataku wraz z drugim KW, który został zniszczony, a nasz bohater unieruchomiony.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam

mateusz009: - co tak czy inaczej oznacza utrudnienia, kiedy główna droga jest "nieprzejedna" lub "zablokowana" oznacza utrudnienia i opóźnienia, tym bardziej że ZSRR i tereny byłej Polski B nie należały do takich w których przejazdów i dróg było multum.

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.