Koniec armii z poboru? I jaka powinna być polska armia?

[Jarpen Zigrin]

Jeśli 30 tys. okaże się mało pewnie zostanie zwiększone nie mam podstaw sądzić by ktoś z uporem te 30 tys. trzymał jeśli będzie 50 tys. ochotników to niech będzie tyle, jeśli 100 tys. to też proszę bardzo tylko przesadzić też nie jest dobrze, ale jeśli na zasadzie dobrowolności to ja nie mam żadnych zastrzeżeń.

[Granat]

Poborowy nie ma żadnych szans na zostanie dowódcą helikoptera, a obecnie to chyba BWP również. Oczekiwania poborowego są często rane pod uwagę, jednak spełnianie ich w 100% nie zawsze jest możliwe.

Nie no, wiem że przesadzam, ale nie uśmiecha mi się zostać kimkolwiek w jakieś puszcze xD. A biegać w kamieniami na plecach to nikt nie lubi :hug:

A co do tych oczekiwań : Znam gościa który powiedział że chciałby zostać tamburmajorem xD a jego brat " Saperem... bo myli się tylko raz " i mu to wpisali xD

[Narya]

Jeżeli armia zawodowa liczyć będzie na przykład 100 tysięcy żołnierzy, a rezerwa 30 tysięcy to i tak żołnierze z koszar będą pracować i walczyć a rezerwiści - nie. W końcu czym jest rezerwa? :hug:

[lester]

Jeżeli armia zawodowa liczyć będzie na przykład 100 tysięcy żołnierzy, a rezerwa 30 tysięcy to i tak żołnierze z koszar będą pracować i walczyć a rezerwiści - nie. W końcu czym jest rezerwa?

Rezerwa będzie wykorzystana w sytuacji kryzysowej. Lepiej ją mieć na wszelki wypadek(rezerwę a nie sytuację :hug: ) aby później nie żałować rozpamiętując po raz kolejny: co by było gdyby...

[Narya]

Ale to nie jest odpowiedź na pytanie, czym jest rezerwa. :hug:

Generalnie, rezerwa może być nawet 50 000 czy 100 000, czy nawet 30 000, nie ma to najmniejszego znaczenia. Rezerwiści zostają powoływani w momentach kryzysowych, kiedy wyczerpują się "ludzkie zapasy" WP.

[Pancerny]

Ja też jestem za armią zawodową,ale powinna być chociaż dywizja składająca się tylko z ludzi z poboru, po to aby tę rezerwę mógł ktoś wyszkolić.

W końcu czym jest rezerwa?

Chociażby do uzupełnienia strat powstałych w oddziałach liniowych.

[Narya]

Ja się pytam: co to jest rezerwa. NIE PYTAM SIĘ, do czego służy.

[marcnow92]

Hauer

 Kpina! 30 tys. rezerwistów? O ile sam pomył jak to zorganizowac jest dobry (po prostu praktycznie skopiowany z USA) to ta liczba jest smieszna. Takich rezerwistów powinnismy mieć CONAJMNIEJ ze 300 tysięcy.

CO??? Już 30 tysięcy to nawet za dużo chociaz moze w sam raz. 300 tysięcy to nawet twoje ulubione Mocarstwo nie ma.

Ludzie po co nam wogóle Armia 200 tysięczna - KTO powiedzcie KTO nas w przeciągu 20-30 lat może zaatakować???? - (Chyba tylko USA budową Tarczy antyrakietowej)

Nie lepiej mieć 50 tysięczną zawodową armię wyszkoloną na Jamensów Bondów??? (jestem żołnierz Polski żołnierz) to będzie powód do dumy.

Oczywiście Pobór też powinien być ale max 1 do 2 miesięcy i szkolenie takie typowo do udzielania pomocy w wypadku jakiś POwodzi czy czegoś podobnego.

Spójżmy prawdzie w oczy - w jakiej kolwiek wojnie o nasze tertorium lub o terytorium naszych sojuszników z UE nie mamy żadnych szans. ZADNYCH pamiętajcie ZADNYCH.

Po co nam aż 200 tysieczna armia plus 300 tysięcy rezerwistów jak proponuje Hauer

Jest XXI wiek Niemcy nas nie zaatakują Rosja również nie bo z kąd (Białoruś nie pozwoli a Ukraina tym bardziej)

Niestety prezydentem będę dopiero za jakieś 20-30 lat więc Polacy będą jeszcze długo płacić za niepotrzebne 150 tysięcy zawodowego "mięsa armatniego" jeżdżącego w Hummerach z podłogą zrobioną z worków z Piaskiem i szkolących się w strzelaniu do arabów w koszulkach lub spodenkach z Kałachem. CZY TO MA SENS??

Ja przyszły prezydent PR mówię nie ma to sensu!!!

[Albinos]

Niestety prezydentem będę dopiero za jakieś 20-30 lat

W takim razie mam nadzieję, że Pan będzie na tyle miłościwy, że pozwoli mi opuścić ten padół łez zanim to nastąpi, bo czegoś takiego na pewno bym nie przeżył.

Oczywiście Pobór też powinien być ale max 1 do 2 miesięcy i szkolenie takie typowo do udzielania pomocy w wypadku jakiś POwodzi czy czegoś podobnego.

A jesteś pewien że ten miesiąc-dwa wystarczą na takie przeszkolenie? Bo ja nie. Poza tym w jaki sposób uzupełnić ewentualne braki wśród tych 50 tys. "Jamesów Bondów"? Oni nie będą nieśmiertelni. I wtedy wyślemy do jednostek ludzi, którzy wiedzą jak układać worki z piaskiem na wale przeciwpowodziowym? Coś mi się to nie widzi.

Sam aktualnie do wojska się nie wybieram (studia i te sprawy), ale nie wykluczam takiej możliwości na przyszłość.

PS. Marcnow bardzo proszę abyś zwracał większą uwagę na pisownię.

[widiowy7]

A jesteś pewien że ten miesiąc-dwa wystarczą na takie przeszkolenie? Bo ja nie. Poza tym w jaki sposób uzupełnić ewentualne braki wśród tych 50 tys. "Jamesów Bondów"? Oni nie będą nieśmiertelni. I wtedy wyślemy do jednostek ludzi, którzy wiedzą jak układać worki z piaskiem na wale przeciwpowodziowym? Coś mi się to nie widzi.

Do wyszkolenia żołnierza na poziomie podstawowym wystarczą 4 miechy. Ale nie tak jak ja służyłem. Dlaczego zaczęła się "fala" (nota bene sowiecki wynalazek). Bo wojsko w koszarach miało za dużo wolnego czasu.

Poligon od 6-ej rano, do 21-ej, i to dla wszystkich. Kto będzie miał siłe ścigać "kota".

[Albinos]

Do wyszkolenia żołnierza na poziomie podstawowym wystarczą 4 miechy.

Nie byłem (jeszcze) to wierzę na słowo. Jednak marcnow mówi tutaj o 2 miesiącach szkolenia w zakresie radzenia sobie w razie powodzi. Tylko że dla mnie to jednak trochę mało, bo kto zastąpi to prawdziwe wojsko, jak zajdzie taka potrzeba?

[widiowy7]

No to chyba dążymy do systemu milicyjnemu, panującemu w Szwajcarii.

Mała, wysoko wyspecjalizowana armia. Tam służą zawodowcy.

Ale każdy Szwajcar, ma w domu mundur. I wkażdej chwili może być powołany na ćwiczenia.

I niema tu znaczenia, czy jest dyrekorem banku, czy sprząta na ulicy.

[Pancerny]

Do wyszkolenia żołnierza na poziomie podstawowym wystarczą 4 miechy

Jednak by zastąpić zawodowca to i tak za mało.

Poligon od 6-ej rano, do 21-ej,

Tu masz rację ,niektóre "nawyki" możesz zdobyć tylko na poligonie.

Jednak musi być jakaś jednostka by tych rezerwistów szkolić.

Kto będzie miał siłe ścigać "kota".

Nie wierzę ,że ani razu nie "przeczołgałeś sierściucha" :mrgreen:

[Narya]

I co nikt nie wie co to jest rezerwa? Wszyscy znają tylko jej funkcje?

Bo warto wiedzieć czym jest rezerwa (a nie tylko do czego służy), skoro trwa dyskusja o planowanych 30 tysiącach rezerwistach...

[Jarpen Zigrin]

Poligon od 6-ej rano, do 21-ej,

To gorzej niż w państwach totalitarnych już widzę pełnie zapału i chęci przy 15 godzinach darmowej pracy...