Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Jarpen Zigrin

Gdyby Henryk Walezy został w Polsce...

Rekomendowane odpowiedzi

Tofik   

Był wychowywany w duchu wręcz fanatycznego katolicyzmu, zadbała o to matka - Katarzyna Medycejska. Wzmocniłby władzę, ale chyba z metodami przypominającymi "noc św. Bartłomieja" - pewnie wymordowałby lub próbowałby wymordować protestancką część szlachty, przez co długo by w RON nie porządził - ucieczka Walezego, to najlepsze co Henryk III dla nas mógł zrobić.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
piterzx   

Witam,

szczerze powiedziawszy, to osobiście nie widzę ku temu żadnych szans. Nie udało się to Batoremu, który przecież był władcą zdecydownym, więc nie uważam, żeby udało się to Henrykowi. Co prawda, Batory był drugim, a de Valois pierwszym elekcyjnym władcą, więc mógł mieć on większe szanse, ale IMHO wtedy mogło by się to odbyć tylko przy pomocy siły...

Pzdr. :(

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
lukass   

Nie, Walezy nie przejmował sie sprawami polski, nie widział potrzeby zostania w Polsce skoro został królem Francji. Nawet gdyby został nic by nie zdziałał, podpisał artykuły Henrykowskie, które skutecznie korumpowały jego władzę.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Markus   

Powiedzmy sobie szczerze - Henryk Walezy czekał tylko na tron francuski - Polska go tyle obchodziła, co zeszłoroczny śnieg.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tofik   

Jak wiadomo w czerwcu 1574 r. król polski, Henryk Walezy podjął udaną próbę ucieczki z RON do Francji. Wcześniej jednak spotkał go starosta oświęcimski i Jan Tęczyński prowadzący pościg z Krakowa. Załóżmy, że pod wpływem spotkania z Polakami Henryk zdecydowałby się pozostać w RON (lub nawet powróciłby po kilku miesiącach jak obiecywał). Co by to dla Korony i Litwy oznaczało? Jak wyglądałaby polityka wyznaniowa monarchy? Jak Walezy pokierowałby polską polityką zagraniczną? Jak układałyby się stosunki z Francją?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Pancerny   
Czy zostanie w Polsce Walezego wzmocniłoby władzę królewską? Jeśli tak to w jaki sposób mógłby to osiągnąć Henryk Walezy?

A może by mu się udało,szlachta mino ,że obsypana przywilejami ,to jednak pozostał w niej

duży szacunek do osoby królewskiej ,a to już dużo.

Powiedzmy ,że Jan Tęczyński namówił Henryka I do powrotu,to on w zamian za powrót mógłby jakieś ustępstwa może nie z Pacta conventa ,ale z Artykułów henrykowskich dla siebie pozyskać.

Ślub z Anną Jagiellonką byłby mu bardzo pomocny, wiadomo Jagiellonka,ostatnia z rodu,szlachta lubiła tradycje.Miał dobre stosunki z Papiestwem(nagrody od Papieża za walkę z hugenotami)równało się poparciem Kościoła,a Kościół mógł wiele.

Flota francuska na na Bałtyku, kilka tysięcy piechoty posłusznej Królowi ...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tofik   
A może by mu się udało,szlachta mino ,że obsypana przywilejami ,to jednak pozostał w niej

duży szacunek do osoby królewskiej ,a to już dużo.

Nie sądzę, by wręcz kobiecy wdzięk, styl bycia i ubierania się Henryka, spodobał się polskiej szlachcie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Pancerny   
Nie sądzę, by wręcz kobiecy wdzięk, styl bycia i ubierania się Henryka, spodobał się polskiej szlachcie.

Na pewno nie,może by go trochę pohamowano z publicznym objawianiem swojej "inszości",kochał Marię de Cleves może tak ,źle z nim nie było.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
dzionga   

Ja myślę,że wzmocnienie władzy królewskiej nie udałoby mu się.Co prawda były wcześniej przywileje szlacheckie,ale były wydawane wtedy,gdy władca miał jakiś interes,a Walezy,tylko żeby zostać królem zgodził się na tyle ustępstw.Ponadto,co mógł zrobić jeżeli król był wybierany przez szlachtę.jedyną osobą,która realnie mogła wzmocnić władzę króla był Sobieski.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Pancerny   

Jednak był pierwszym królem elekcyjnym,szlachta nie była tak bardzo "rozpuszczona",szanowała króla,liczyła z się z nim.Każdy następny król miał coraz mniejsze szanse na wzmocnienie władzy,szlachta się "wycwaniła" politycznie-może nie szlachta,magnaci.Powoli zaczynali poznawać,że wolność,demokracja,szlachecka to broń i to potężna.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
dzionga   

Tak,to oczywiście racja,ale szlachta po przywilejach nadawanych jeszcze przez Jagiellonów była już 'cwana',o czym świadczy chociażby fakt istnienia pacta conventa.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Pancerny   
o czym świadczy chociażby fakt istnienia pacta conventa.

A pacta to wymysł szlachty czy magnatów?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
dzionga   

Nie wiem :wink: ale w sumie to po co magnaterii jeszcze pacta conventa skoro i tak mieli ogromną władzę?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
piterzx   

Witam,

po co magnaterii jeszcze pacta conventa skoro i tak mieli ogromną władzę?

A po co w takim razie w XVIII stuleciu tworzyli swoje kliki? Przecież mieli sporą władzę, więc walka pomiędzy koteriami była niepotrzebna... Otóż nie, mieli władzę ogromną, przede wszystkim dzięki swemu bogactwu i wpływowi na szlachtę jaki dzięki temu uzyskiwali, jednkże chcieli władzy jeszcze większej, a była ona tym większa, im bardziej podupadał system władzy i administracji królewskiej...

jedyną osobą,która realnie mogła wzmocnić władzę króla był Sobieski

Niekoniecznie jedyną. Nie przeceniajmy tak naszego Jasia. Wódz był z niego świetny, ale polityk, raczej nie najlepszy...

A może by mu się udało,szlachta mino ,że obsypana przywilejami ,to jednak pozostał w niej duży szacunek do osoby królewskiej ,a to już dużo.

Oczywiście, podczas panowania pierwszych władców elekcyjnych oraz ich wyboru był nawet względny (jak na naszą szlachtę) spokój. Poza tym, gdyby tylko Walezy zgodził się na ślub z Jagiellonką, na tronie mógłby spokojnie zasiąść. Niestety, co do wzmocnienia władzy, to nie sądzę raczej. Nie był on chyba zbyt silny, a do tego tak naprawdę myślał tylko o Francji. Do tego zbyt wiele naobiecywał, owe przywileje, wolności, flota bałtycka w całości sponsorowana przez Francję :lol: Z pewnością by się z tego nie wywiązał, co mogło być pretekstem dla szlachty (względnie magnaterii), gdyby próbował władzę królewską wydatnie wzmocnić.

Pozdrawiam serdecznie :wink:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.