Bitwa pod Orszą

[Jarpen Zigrin]

Temat o zapomnianej moim zdaniem bitwie pod Orszą. Wielkim sukcesie polskiego oręża polskiego. Polskiej ciężkiej jazdy było zaledwie 5 tys., a jazdy Moskiewskiego 50 tys. my mieliśmy jeszcze 15 tys. jazdy litewskiej. Do tego dochodzą mosty pontownowe, jak na owe czasy cud techniki. W nasze ręce wpadł obóz wroga z licznymi dobrami, wszystkie działa i wielu jeńców z Iwanem Czeladninem na czele. Szkoda, że nie udało się zdobyć Smoleńska, były jakiekolwiek szanse na jego zdobycie?

[Pancerny]

Do tego dochodzą mosty pontownowe, jak na owe czasy cud techniki

Podobno posłużyły do tego puste beczki po winie.

Gdyby hetman wieki litewski książę Konstanty Ostrogski od razu ruszył pod Smoleńsk to pewnie zdobycie twierdzy byłoby możliwe.Dopiero pod koniec września wojsko polsko-litewskie przybyło pod Smoleńsk.Za późno ,umocniony przez Wasyla III Wielkiego Księcia Moskwy zdołał się obronić .Dodam tylko,ze armia moskiewska była całkowicie rozbita po porażce pod Orszą.

[Tofik]

Bitwę rozstrzygnęła ucieczka części polskich oddziałów, które ściągnęły moskiewskie wojsko w teren działania ukrytej w zaroślach artylerii. Biedni Moskale nawet nie wiedzieli w co się pakują, a już myśleli, że zwycięstwo jest ich...

[Pancerny]

Według moich danych ,nie było żadnej ucieczki wojsk polsko-litewskich.Hetman już na samym początku zaplanował zasadzkę na naszym prawym skrzydle.Kilkoma rotami lancknechtów i części baterii falkonetów ustawił na stokach wąwozu,przed nimi stała lekka jazda litewska która na rozkaz hetmana ,gdy wszystkie siły kniazia Andrieja Oboleńskiego i wojewody Temki Rostowskiego poszły do ataku,zaczęła się cofać do wąwozu.

[Tofik]

Według moich danych ,nie było żadnej ucieczki wojsk polsko-litewskich.Hetman już na samym początku zaplanował zasadzkę na naszym prawym skrzydle.

Wg moich danych ucieczka była, tyle że pozorowana i zaplanowana przez hetmana

[Albinos]

Biedni Moskale nawet nie wiedzieli w co się pakują, a już myśleli, że zwycięstwo jest ich...

I to można uznać za jedną z głównych przyczyn ich porażki. Byli zbyt pewni siebie. Raz że byli liczniejsi, a dwa, byli lepiej ustawieni (wojska polsko-litewskie miały za sobą rzekę, co w przypadku niepowodzenia mogło doprowadzić do katastrofy). Do tego dochodzi jeszcze kwestia załamania się ataku Bułhakowa-Golicy, co było ponoć spowodowane tym, iż Czeladnin nie posłał mu posiłków, jako że za nim niezbyt przepadał.

Według moich danych ,nie było żadnej ucieczki wojsk polsko-litewskich.

I o to najpewniej Tofikowi chodziło. Chociaż z drugiej strony można się zastanowić, na ile było to działanie zaplanowane jeszcze przed bitwą (chociaż umieścił za wzgórzem kilka rot lancknechtów i trochę artylerii), a na ile Ostrogski wpadł na to już po tym, jak Czeladnin posłał Oboleńskiemu część swojego pułku, oraz siły Temki Rostowskiego. Niemniej było to zagranie, które pozwoliło mu rozbić te siły, co w efekcie doprowadziło do ostatniej fazy bitwy.

[Pancerny]

"Polski żołnierz nigdy nie ucieka,wycofuje się na z góry upatrzone pozycje".

[Tofik]

A czy Moskale mieli jakąś artylerię? Bo z tego co wiem, Wasyl III dał Czeladninowi samą jazdę. Litwini w bitwie byli samą jazdą (15 tys. żołnierzy), ale z Polaków tylko 5 tys. było jezdnymi, 3 tys. to piechota, a reszta artyleria i służba dworska (lekkokonna). Całością naszych dowodził hetman Ostrogski, Polakami Świerczowski, a Litwinami Radziwiłł.

[Pancerny]

A czy Moskale mieli jakąś artylerię?

Z moich danych wynika,że nie mieli.Polską artylerię sfinansował z "własnej szkatuły" Król.

[Albinos]

Z tego co wiem to na siły Moskwicinów składał się pułk wielki pod dowództwem Czeladnina, pułk przedni Iwana Temki Rostowskiego, pułk wojewody Michaiła Bułhakowa-Golicy, oddział kniazia Andrieja Oboleńskiego a w odwodzie jazda wojewody Grigorija Fiodorowicza Dawydowa. O artylerii nigdy nie słyszałem.

[Pancerny]

Artylerii ,według różnych danych od 140 do 300 dział zabrano do zdobywania twierdz litewskich.Ale pod Orszę armaty nie brano.