Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Yankess

Studia - politologia

Rekomendowane odpowiedzi

Yankess   

Witam, jako licealista myślę o przyszłych studiach. Jestem na profilu społeczno-prawnym. Interesuje mnie polityka i ogólnie historia. Myślę o studiowaniu politologii. Czy jest ktoś, kto przybliży mi ten kierunek. Napisze jak jest na I roku :( . A może jest tu jakiś politolog, który zachęci mnie do studiowania politologii lub zniechęci :tongue:

Z góry dziękuję, pozdrawiam.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Hauer   

Politologia to taki kierunek do wszystkiego i do niczego :(

Historii jest raczej niewiele i głownie ta najnowsza (XX wiek).

Za to jest sporo innych przedmiotów z różnych dziedzin. Przede wszystkim historia filozofii, historia doktryn politycznych, współczesne systemy polityczne, podsatwy prawa, a takze psychologia społeczna, marketing, negocjacje, ekonomia i takie tam.

W kazdym razie sporo wiedzy z rożnych dziedzin.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
jachu   

Jako prawie świeżo upieczony magister politologii (kończę studia za pół roku), stwierdzić muszę niestety, że o ogłoszenia w stylu: "Politologa zatrudnię od zaraz" raczej trudno :(

Te studia nie dają w zasadzie żadnego przygotowania zawodowego, oprócz ogólnej wiedzy, dzięki której możemy się poczuć trochę mądrzejsi w pewnych dziedzinach od innych poszukiwaczy pracy.

Dla ciebie, jako przyszłego młodego studenta politologi mam radę taką, żebyś już w czasie studiów pomyślał co chcesz po nich robić i już na studiach zaczął we własnym zakresie zdobywać doświadczenie w danej dziedzinie, czy to poprzez praktyki, czy np. poprzez działalność w kołach naukowaych, stowarzyszeniach itd. Sam dyplom politologa nic ci niestety nie pomoże na rynku pracy.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Yankess   

Niestety zniechęciliście mnie :|

Moim zdaniem, studiować politologię przez 5 (?) lat to strata czasu- wnioskuję po tym co napisał jachu. Uczyć się i nie mieć żadnego zawodu :?: Jachu, jakie masz teraz plany (jeśli można wiedzieć) na przyszłość i czy rynek jest otwarty politologów :?: :?:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Estera   

A jeśli wybrać politologię jako drugi kierunek? Co tym myślisz Jachu?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
jachu   
Moim zdaniem, studiować politologię przez 5 (?) lat to strata czasu (...) Uczyć się i nie mieć żadnego zawodu :?:
To też nie do końca jest tak. Widzisz, politologia jest to specyficzny kierunek przeznaczony w zasadzie dla ludzi, którzy już w momencie rozpoczynania nauki na studiach, wiedzą co chcą robić w życiu i w trakcie studiów robią wiele, żeby ten cel osiągnąć. Jeżeli tego nie wiedzą i idą na studia tylko po to, aby mieć wyższe wykształcenie, mogą po skończeniu uczelni zasilić grono "wykształconych bezrobotnych" :mrgreen: Dlaczego? Ano dlatego, że posiadają jedynie bardzo ogólną wiedzę humanistyczną, a żadnych wyspecjalizowanych zdolności i zawodu, a co za tym idzie nie są specjalnie pożądani przez pracodawców. Owszem, pracę mogą znaleźć niemal wszyscy, bo rąk do pracy ogólnie brakuje na polskim rynku, ale niekoniecznie będzie to praca w wyuczonym zawodzie, czy chociażby wykorzystująca zdobytą na uczelni wiedzę. Oczywiście - nie tyczy się to osób posiadających odpowiednie predyspozycje interpersonalne, ukryte talenty i zdolności przydatne do pracy w różnych ambitnych zawodach. Ale przecież nie każdy absolwent cechuje się efektywnymi umiejętnościami samodzielnej pracy na odpowiedzialnych stanowiskach, jak więc ma na równych zasadach rywalizować z absolwentami innych kierunków?

Bo tutaj podam parę przykładów stanowisk, do których TEORETYCZNIE są przygotowani absolwenci politologii i ich szanse na takie stanowisko. Przykłady podaję za stronami internetowymi wyższych uczelni.

a) różne stanowiska w urzędach administracji państwowej i samorządowej;

Teoretycznie tak, ale ile tak naprawdę w tym jest prawdy? Jak można konkurować z absolwentami prawa czy administracji, którzy na studiach poznają urząd od podszewki? A do tego w ogromnym stopniu znają prawo, kodeksy postępowania administracyjnego i cywilnego? Jak konkurować z absolwentami zarządzania, którzy na studiach poznają podstawy zarządzania, finansowania jednostek i zarządzania zasobami ludzkimi? Politologów się tego nie uczy na studiach, więc raczej z góry są skazani na niepowodzenie. Ja sam pomimo odbycia kilku praktyk w różnych instytucjach administracji publicznej i konsulatach, posiadania pewnej wiedzy i znajomości kodeksu postępowania administracyjnego, zostałem zgnojony na rozmowie kwalifikacyjnej w Sądzie Okręgowym pytaniem (cytuję z pamięci) "czy pan, jako politolog, ma chociaż 1/1000 wiedzy na temat stosowania prawa, co mizerny absolwent prawa? Bo jeśli nie, to w zasadzie nie mamy o czym rozmawiać." Oczywiście powiedziałem że mam i dostałem tę robotę :mrgreen: Podobnie mieli moi znajomi, którzy z olbrzymimi problemami przedzierali się przez rekrutacyjne sito. Po prostu urzędy czy jednostki administracji poszukują ludzi z wiedzą na tematy zarządzania lub prawa. Jak pokazuje przykład, musiałem się dodatkowo dokształcać, żeby udało mi się wślizgnąć do pracy w sądzie okręgowym...

B) nauczyciel, wykładowca, pracownik naukowy;

Zgoda, ale aby być nauczycielem można kończyć pedagogikę, a do tego trzeba mieć do tego zawodu pewne predyspozycje. Wykładowcą uniwersyteckim czy pracownikiem naukowym nie może zostać każdy, a jedynie najlepsi studenci, którzy dodatkowo potrafią swoją wiedzę przekazać kolejnym pokoleniom.

c) dziennikarz;

Jasne, ale czy bez posiadania określonych umiejętności operowania słowem pisanym, ma się jakąkolwiek szansę pokonać absolwenta studiów dziennikarskich? Moim zdaniem nie. Zwłaszcza, że na studiach politologicznych raczej nie ma przedmiotów ukierunkowanych na zdobywanie przez studenta określonych umiejętności czysto literackich.

d) stanowiska w firmach i instytucjach pozyskujących środki finansowe z funduszy unijnych;

To akurat jest moim zdaniem kompletna bzdura. Nie wierze w to, żeby na studiach nauczyć się jak prawidłowo wypełnić wniosek o dofinansowanie z funduszu oraz prawidłowo zaplanować i wyliczyć studium wykonalności projektu. Pamiętam jeszcze, jak profesor na zajęciach z funduszy pomocowych UE opowiadał o studiach kształcących kadry dla instytucji pozyskujących środki finansowe z funduszy unijnych. Prof bez ogródek powiedział, że osoby po takich dodatkowych 2-letnich studiach nie są w stanie samodzielnie wykonać studium wykonalności projektu... To jak ma to zrobić zwykły absolwent politologii?

e) stanowiska w biurach poselskich i partiach politycznych;

Oczywiście, tutaj się zgodzę, ale też trzeba zaznaczyć, żeby zostać politykiem (nawet lokalnym), trzeba mieć do tego odpowiednie preferencje, jak choćby hart ducha czy charyzmę. Zresztą chociażby przykład posłów Samoobrony z Andrzejem Lepperem na czele, świadczy o tym, że żadne wykształcenie nie jest potrzebne, żeby zdobyć poklask tłumów. Więc bez odpowiednich predyspozycji nawet będąc doktorem niewiele się osiągnie. A w biurach poselskich nie ma aż tyle wolnych stanowisk, żeby zapewnić tłumom absolwentom miejsce pracy.

Podsumowując - najważniejsze są osobiste predyspozycje i umiejętności danego człowieka. Bez tego ani rusz.

Jachu, jakie masz teraz plany (jeśli można wiedzieć) na przyszłość i czy rynek jest otwarty politologów :?: :?:
Rynek jest otwarty na każdego absolwenta, ale nie każda proponowana płaca podoba się absolwentowi :( Widzisz, wracam do tego co napisałem na samym początku - po politologii można robić wszystko - od kopania rowów po administrowanie państwem :) Wszystko zależy od tego jak to twoje studiowanie będzie wyglądać oraz czy oprócz maszerowania na uczelnię, będziesz coś robić poza nią, żeby nabrać doświadczenia.

A co do mnie, to chwilowo pracuję w Sądzie Okręgowym jako sekretarz sądowy, czasem pełniący również obowiązki protokolanta na rozprawach 8) Oczywiście, ze względu na słabe zarobki, planuję w okresie wakacji zmienić pracę na jakąś bardziej dochodową. Myślę też o studiach podyplomowych z zakresu grafiki i multimediów, aby starać się o posadę specjalisty ds. promocji, ewentualnie grafika. Kiedyś pracowałem już jako specjalista ds. marketingu i zajmowałem się projektowaniem ulotek reklamowych i folderów marketingowych. Podobało mi się to i chciałbym może znowu spróbować coś w tym kierunku. Może sam założę firmę projektową? Opcji jest dużo, a to i tak jeszcze będę próbował dostać się na studia doktoranckie z nauk politycznych :mrgreen:

A jeśli wybrać politologię jako drugi kierunek? Co tym myślisz Jachu?
To jest nawet ciekawa opcja, ale pytanie brzmi: jakie studia chcesz rozpocząć? Bo jeśli chcesz studiować historię, stosunki międzynarodowe, socjologię lub filozofię, to wybieranie politologii jako drugiego kierunku jest bez sensu. W żadnym wypadku nie zmienia to twojego statusu "studenta-humanisty" i nie poprawia wizerunku na rynku pracy. Lepiej jest zrobić tak jak mój znajomy - studiował inżynierię chemiczną i przy okazji właśnie stosunki międzynarodowe, więc oprócz nauki zawodu poszerzał swoje horyzonty również w kierunku humanistycznym. Obecnie pracuje w ogromnej korporacji i zgarnia kupę forsy :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Albinos   
c) dziennikarz;

Jasne, ale czy bez posiadania określonych umiejętności operowania słowem pisanym, ma się jakąkolwiek szansę pokonać absolwenta studiów dziennikarskich? Moim zdaniem nie.

Bez przesady z tym studentem dziennikarstwa. Na dziennikarstwie bardzo często uczy się głównie teorii, mój profesor od historii z LO znający środowisko akademickie i dziennikarskie (sam pracuje w Wyborczej) zdecydowanie odradzał nam studiowania tego właśnie kierunku. Ponoć niektóre kierunki humanistyczne dają znacznie większe szanse na odnalezienie się w tym zawodzie. Chociaż faktem jest, iż nie wiem jak to dokładnie wygląda z politologią. Historia np. poprzez specjalizację edytorską daje spore podstawy do pracy jako dziennikarz.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
jachu   

Oczywiście Albinosie, wszystko zależy od specyfiki zająć na studiach i (przede wszystkim) od umiejętności operowania słowem. Bo jeśli nie umiesz pisać na temat lejąc wodę, to nie zostaniesz dziennikarzem :( Ja oceniając studia politologiczne na przykładzie mojego wydziału (9 albo 10 w Polsce według rankingu bodaj "Polityki"), mówiłem że po tych studiach raczej dziennikarzem się nie zostanie i podtrzymuję to zdanie. Przez cały okres nauki, nie mieliśmy ani jednego przedmiotu na którym moglibyśmy chociaż przećwiczyć pisanie eseju lub czegoś podobnego. Myślę, że jednak studenci dziennikarstwa pomimo większej liczby zajęć teoretycznych, zdobywają większe zdolności praktyczne w pisaniu i łatwiejszą mają drogę do zostania zawodowym dziennikarzem. Po politologii jest to droga o wiele dłuższa i bardziej kręta, a do tego wymaga od absolwenta umiejętności sprawnego operowania słowem... więc bez zdolności wrodzonych i ćwiczonych w trakcie szkoły średniej i studiów, nic się nie osiągnie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Estera   

Piotr Śmiłowicz jest po biologii, a proszę jaka z niego zdolna dziennikarska "bestia" :lol:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.