Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Jarpen Zigrin

Gdyby nie moja partia to jaka?

Druga partia na, którą bym głosował to:  

34 użytkowników zagłosowało

  1. 1.

    • PO
      4
    • PiS
      2
    • LiD
      2
    • Samoobrona
      0
    • LPR
      1
    • PSL
      2
    • UPR
      2
    • Inna jaka?
      1
    • Nie mam zdania
      3


Rekomendowane odpowiedzi

jachu   

Gdybym nie mógł głosować na UPR, to chyba raczej bym zagłosował na Platformę Obywatelską. W zasadzie innej możliwości nie widzę.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

A ja miałbym problem na kogo zagłosować chyba jednak na PSL, ale w Małopolsce oni i tak nie mają szans na żaden mandat..., więc ten głos byłby troche bezsensu, ale cóż poparłbym PSL.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
jachu   

Jarpen - żaden głos nie jest głosem bez sensu czy głosem zmarnowanym. Ludzie powinni głosować zgodnie z własnymi przekonaniami, a nie zgodnie z popularnością danej partii. Jeśli miałbyś do wyboru głosować na PiS który na pewno wejdzie do sejmu ale nie zgadzasz się z ich poglądami, a PSL który nie ma w zasadzie szans na wejście do parlamentu ale zgadzasz się z ich postulatami, to głosuj na PSL :mrgreen: Ja gdybym miał głosować na PiS, wolałbym oddać głos nieważny :mrgreen:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

To dlatego ostatecznie oddałbym głos na PSL, bo mają koalicję w sejmikach z PO i z tego względu to na nich. Ponadto to spokojna partia i poglądy jakie prezentują nie są skrajne, nie ma tam jakiś pomysłów z księżyca.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tofik   
Przydałoby się w sejmie trochę świeżej krwi.

Nagich sesji też :roll: W ogóle ktoś zna ich program?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
lester   
W ogóle ktoś zna ich program?
Jeżeli ktoś na poważnie podchodzi do wyborów powinien poznać zarysy programowe wszystkich partii ogólnopolskich.
Nagich sesji też :roll:
Akurat mnie to nie oburza. Poza tym one jeszcze nie są posłankami.Zresztą więcej pokazała posłanka Samoobrony Sandra Lewandowska na wakacjach i jakoś nikt jej jeszcze na stosie nie spalił :wink: .

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Moją pierwszą partią jest bez wątpienia PSL za to, ze nie jest populistyczna i od lat mają swój stały program. Po długim zastanowieniu drugą partią na którą oddałbym głos byłby zapewne LiD. Po pierwsze darze szacunkiem osobę Olejniczaka, po drugie sam mam poglądy socjaldemokratyczne więc to chyba jest wystarczające wytłumaczenie;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Uprawnionych do głosowania jest około 29 milionów obywateli RP. W wyborach uczestniczy zwykle około 14 milionów uprawnionych do głosowania. Aby partia znalazła się w parlamencie musi zdobyć więc w skali całego kraju 5% głosów - czyli zakładając typową, minimalną frekwencję 700 tys głosów. Dokonując skomplikowanych obliczeń można by dokonać obliczenia wagi jednego głosu - uwzględniając podział kraju na okręgi wyborcze, sposób obliczania przydziału mandatów wedle rozkładu głosów oraz zasadę w której głosy z dołu listy wyborczej jeśli same w sobie nie dają zdobywającego je kandydatowi mandatu wspierają pierwszego z listy.

Czyli głosując na kandydata który ma pewność wygrania nie marnujemy swojego głosu. Gdy zaś głosujemy na sensownego kandydata z dołu listy prawdopodobnie wspieramy lidera, bowiem nasz głos przypadnie w pierwszej kolejności jemu, jeśli nasz kandydat nie zdobędzie takiej liczby głosów by na mocy samego poparcia zdobyć mandat. W takiej sytuacji jest większość wyborców którzy starają się głosować opierając się na sympatii, ocenie kandydatów, nie chcąc owczym pędem wybierać "liderów".

W tej sytuacji nie oddając głosu, lub oddając głos nieważny oddajemy nasz głos proporcjonalnie do podziału na partie i kandydatów wedle uznania tych co zagłosowali - ze względów arytmetycznych waga głosu oddanego praktycznie niczym nie różni się od głosu nie oddanego, lub oddanego na partię, kandydata którzy nie mają szansy. Z tego punktu widzenia akt wyborczy jest zbliżony do uczestniczenia w loteriach, totolotku - jest racjonalnie bez sensu, a mówienie że jest inaczej nie znajduje odzwierciedlenia w wynikach wyborów które od samego początku są bez sensu.

W krajach bez wykształconej elity politycznej i sprawnej biurokracji wybory szkodzą, w krajach posiadających takie elementy republikańskie + silne instytucje i spójne prawo, demokratyczny akt ma mniejsze szanse zaszkodzić, u nas jest tylko źródłem chaosu. Najbardziej idealną sytuację byłoby gdyby wszyscy zrezygnowali z uczestniczenia w wyborach i zagłosował tylko jeden człowiek.... (niestety są okręgi i wybrano by w ten sposób jednego posła, więc...) - wtedy istnieje większa szansa że byłby to głos przemyślany a nie wypadkowa ruletki, jaką są wybory.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Przykre jest to, że niektórzy i w ankiecie, za którą jest partią i w tej zaznaczają to samo, a to nie o to chodzi... Ale tak to jest jak się ma klapki na oczach, ja jak mówie gdyby nie PO oddałbym głos na PSL, Pawlak zrobił olbrzymi postęp, wykonał prace nad sobą i go zacząłem bardzo lubić : )

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tofik   
Przykre jest to, że niektórzy i w ankiecie, za którą jest partią i w tej zaznaczają to samo, a to nie o to chodzi...

A może to postawa "Jak nie /wymienić tutaj partię/ to kto?!" :wink:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Ciekawy jestem czy za takie pytanie zadane wyborcy Torysów czy Republikanów nie dostałoby się w zęby - zwłaszcza (w przypadku USA w Teksasie). Ponieważ znowu nie ma opcji "nie zagłosowałbym" - "oddałbym głos nieważny" pozostaje tylko trzymać się swojego wyboru i nie bawić się w partię drugiego wyboru, co zniekształca wciąż prognozy wyborcze i stwarza w sondażach wirtualne wyniki wyborów nie znajdujące nadal odzwierciedlenia w rzeczywistości. Partia drugiego wyboru miałaby sens gdyby wybory do sejmy oparte były na większościowej ordynacji do senatu - z prawem oddania 2 głosów, lub każdy wyborca miałby kilka głosów w systemie proporcjonalnym. W systemie który dziś panuje zadawanie pytania powyższego musi szczególnie ciekawie wyglądać w uszach zdecydowanego zwolennika lpr, pis czy sld - bo na kogo oni mieliby zagłosować w drugim wyborze? Wyborca mający zamiar głosować na szmajdzińskiego bowiem jak on najpiękniejszą część swego życia spędził z zsmp na kogo miałby zagłosować, gdyby nie mógł na aktywistę komunistycznej młodzieżówki? Samoobrona nie może wszędzie wystawić millera, ani innych byłych sekretarzy kc pzpr - więc zasadniczo nie stwarza dla wszystkich alternatywy... Jakie pytania taka odpowiedzi....

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.