Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Jarpen Zigrin

Kobieta na tronie Polskim

Rekomendowane odpowiedzi

Tofik   

Dlaczego nie? Dobrym władcą można być niezależnie od płci o czym najlepiej świadczy przykład Elżbiety I. Choć sądzę, że do czegoś takiego dojść nie mogło - polska szlachta wolała tkwić w zaciemnieniu i zamykać się na "nowości ze świata".

Jakie przyniosłoby to efekty?

Króla - kobietę pewnie i tak wytykano by palcami, co mogłoby doprowadzić do polityki a'la Elżbieta I (względem przeciwników politycznych oczywiście).

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
piterzx   

Witam,

w zasadzie, to mięliśmy w Polsce parę kobiet z tytułem "króla", tyle tylko, że summa sumarum rządził ich mąż (też "król" :wink: ).

Co do władzy, to zgadzam się z Tofikiem, płeć nie ma tu żadnego znaczenia,

Dobrym władcą można być niezależnie od płci

Pozdrawiam :D

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tofik   
w zasadzie, to mięliśmy w Polsce parę kobiet z tytułem "króla"

Racja, w "Poczcie królów i książąt polskich" można znaleźć tam dwie kobiety - królów: Jadwigę Andegaweńską i Annę Jagiellonkę. W tym temacie chodzi jednak o dyskusję nad takim jakby uczynieniem normalnym to, że kobieta jest królem. A tamte dwa przypadki z historii Polski były raczej ekstremalne i nagłe :wink: :roll:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Tak i one właściwie nie rządziły..., a mi chodzi o kobiete jako silny władca rządzący samodzielnie. A jakie kobiety widzielibyście na tronie najchętniej? Ja zdecydowanie Bone Sforze.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Estera   

Ja uważam, ze to byłoby rozwiązanie całkiem dobre. Kobiety nadają się do rządzenia i myśle, że niejedna królowa spisałaby się lepiej niż niejeden król.

A jakie kobiety widzielibyście na tronie najchętniej?

Siebie :wink:

Ja zdecydowanie Bone Sforze.

Tak serio- to racja- Bona. To na pewno przyniosłoby pozytywne efekty, byłaby to dobra królowa, dobry władca. Miała wiele cech potrzebnych przy sprawowaniu władzy.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tofik   
A jakie kobiety widzielibyście na tronie najchętniej? Ja zdecydowanie Bone Sforze.

Nie lubię jej za bardzo za postawę antyhabsburską, Habsburgowie mogliby być całkiem niezłymi sojusznikami, poza tym Bona chyba za bardzo utożsamiałaby interesy takiego Bari z Koroną i Litwą - ale nie ma się co dziwić... IMHO Jadźka Andegaweńska miała wszelkie predyspozycje do zostania naprawdę wybitnym władcą - wykształcona i całkowicie oddana interesowi Polski.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tomek91   
Jadźka Andegaweńska miała wszelkie predyspozycje do zostania naprawdę wybitnym władcą - wykształcona i całkowicie oddana interesowi Polski.

No i zdobyła Ruś Halicką .

Siebie :wink:

Popieram .

Tak jak już ktoś napisał "Dobrym władcą można być niezależnie od płci" . Kobieta może nie będzie genialnym strategiem vide Napoleon , jednak do sprawnego rządzenia krajem dobrze się nadaje . Spójrzmy na historię Wielkiej Brytanii : Elżbieta I , Wiktoria , Elżbieta II były i są najlepszymi władcami swego kraju . Zapisały się bardzo dobrze w pamięci Albiończyków . Czy inaczej miałoby być w przypadku kobiet na polskim tronie ?? Nie . Co więcej sądzę , że korona sprawia iż kobieta zmienia się na lepsze . Przykład : żona cesarza Justyniana , wcześniej znana prostytutka później przykładna królowa .

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

A mi Jadwiga nie pasuje, zbyt miękka jest, i Zakonu broniła, gdyby ona rządziła do wojny by nie doszło i z pewnością nie byłaby wstanie dowodzić armią... to ogromne mankamenty dla mnie faworytką jest Bona, kobieta zdecydowana, nie bojąca się szlachty i konsekwentna.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tofik   
A mi Jadwiga nie pasuje, zbyt miękka jest, i Zakonu broniła,

Nie broniła, a wyczekiwała dobrego momentu do ataku, zresztą sama Korona nie mogła pokonać zakonu.

i z pewnością nie byłaby wstanie dowodzić armią...

Widocznie admin nie wie, że to Jadwiga w 1387 r. zdobyła Ruś Halicką.

to ogromne mankamenty dla mnie faworytką jest Bona,

Czy Bona umiała dowodzić? Poza tym ona była przepojona antyhabsburskimi postawami.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie to zaleta być przepojonym antyhabsurskimi postawami, dla mnie Jadwiga to do modlitwy idealne nikogo nie obrażając, a Bona to by potrafiła poprzez intrygi szlachte wziąść w garść i takie władczynie są dla mnie najlepsze, ale żeby to nie była dyskusja tylko o 2 kobietach, to widzicie jakąś 3 kandydatkę? Może Ludwika Maria Gonzaga?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tofik   
Dla mnie to zaleta być przepojonym antyhabsurskimi postawami

A dla mnie nie - widzisz jakiegoś porządnego sojusznika dla Korony i Litwy po układach wiedeńskich w XVI wieku?

a Bona to by potrafiła poprzez intrygi szlachte wziąść w garść i takie władczynie są dla mnie najlepsze,

No chyba nie wzięła jej w garść skoro później jej syn i tak musiał się z nią (tj. szlachtą) użerać.

Może Ludwika Maria Gonzaga?

Ale w którym roku miałaby zasiąść na tronie?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tofik   

Kobieta na tronie pewnie wywołałaby niesmak szlachty, jednak Ludwika mogła przejawiać z początku politykę ugodową względem Chmielnickiego i pewnie Chmielnicki ją kazałby wybrać. Ludwika pewnie nie dowodziłaby w bitwie tak jak Jan Kazimierz, przez to pewnie Beresteczko byłoby przegrane, zrobiłby się bałagan, co nieco utracilibyśmy na rzecz Ukraińców, potem wojna z Rosjanami, jeszcze większy bałagan niż w realu, Ludwika nie zdążyłaby zreformować kraju (zresztą, kto by jej pozwolił?), nadchodzą wojska szwedzkie, król - owa, jak dla kogo - decyduje się walczyć i ginie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.