Maturalne wypracowanie

[dzionga]

plan robię krótki

Dla mnie czytelny plan to podstawa, mój nauczyciel zawsze to podkresła, od pierwszej kalsy kazał nam ćwiczyć pisanie wypracowań i mówił żebyśmy załączali do tego szczegółowy plan, bo inaczej nam nie zaliczy. Jak ostatnim razem pisaliśmy plan, jeszcze w II klasie (temat coś jakby metody walki Polaków po powstaniu styczniowym) to napisałam na trzy strony plan,a dostałam tylko 4+ za to :roll:

[angel]

Dla mnie czytelny plan to podstawa, mój nauczyciel zawsze to podkreśla, od pierwszej klasy kazał nam ćwiczyć pisanie wypracowań i mówił żebyśmy załączali do tego szczegółowy plan, bo inaczej nam nie zaliczy. Jak ostatnim razem pisaliśmy plan, jeszcze w II klasie (temat coś jakby metody walki Polaków po powstaniu styczniowym) to napisałam na trzy strony plan,a dostałam tylko 4+ za to :roll:

U nas wcale nie trzeba robić planu, a większość osób pisze rozprawki ledwo na stronę. Nic dziwnego, jestem w klasie humanistycznej a rozszerzoną histę licząc ze mną zdają może 3 osoby

[dzionga]

U nas wcale nie trzeba robić planu, a większość osób pisze rozprawki ledwo na stronę. Nic dziwnego, jestem w klasie humanistycznej a rozszerzoną histę licząc ze mną zdają może 3 osoby

U mnie zdaję tylko ja, a poradziłoby sobie spokojnie jeszcze z pięć i to z dobrym wynikiem.

Plan jest dla Twojej wygody, dzięki temu łatwiej pisać przejście (co według Naryi mi nie wychodzi ).

[Tofik]

Nie znam się na pracach maturalnych itd., ale czy nie lepiej od np.

moim zdaniem

napisać np. "należy odrzucić/przyjąć/zmienić" itd.? Taka wersja jest IMHO lepsza w tego typu pracach (ale, jak powiedziałem, się nie znam), znaczy, że nie tylko wyrażasz swoje zdanie, ale starasz się je narzucić/przekonać do tego innych.

[Jarpen Zigrin]

Mnie uczono, aby pisać, że moim zdaniem..., według mnie, jestem pewien, że..., uważam, że... tak by egzaminator widział, że wyciągasz własne wnioski i osądy, bo potem to jest punktowane. Jednakże myślę, że można kombinacyjnie to pisać wg Twojego "systemu", jak i w zgodzie z moim ; ) Dużo zależy od indywidualnego stylu piszącego ważne, by egzaminator wiedział, że nie podajesz tylko faktów, ale samodzielnie je analizujesz i wyciągasz własne wnioski.

[Tofik]

No w przypadku pisania np. rozprawki forma "wg mnie", "moim zdaniem" itp. wg niektórych jest wręcz konieczna. Ale to chyba coś więcej niż rozprawka

Kiedyś na forum był chyba spór co jest faktem, a co opinią (niech ktoś zgadnie, na temat jakiej postaci? ) i autorów piszących coś w stylu "myślę", "uważam" itd. oskarżano o to, że są to tylko opinie, z którymi fakty nie idą w parze. Tak więc forma proponowana przeze mnie bardziej by się nadawała, ale oczywiście w przypadku profesjonalnego pisarstwa, nie matur Choć ciekawe jak sprawdzający by zareagował...

[Jarpen Zigrin]

Myślę, że trzeba oddzielić pracę typowo naukową, gdzie siedzi się w źródłach i materiałach i ma się dużo czasu od matury, gdzie ma się na wypracowanie kilkadziesiąt minut, kilka stron tekstu i zero pomocy. To trzeba napisać w formie rozprawki, ja tak pisałem, rozpoczęcie, argumenty, odpowiedź na ew. kontrargumenty i podsumowanie. Wszystko w porządku chronologicznym z kilka z góry ustalonymi tezami, które się dowodziło. Do tego odwołanie do literatury. Według mnie to najlepsza forma pisania wypracowanie na maturze.