Niemcy vs. Rosja

[Tofik]

Niemcy nie oczekiwali bo Lenin złożył obietnicę że po przejęciu władzy podpisze separatystyczny pokój.

I podpisał - ale nie z uwagi na zobowiązanie wobec Niemiec, a sytuację Rosji i bolszewików (Trocki, który był wśród tych, którzy mieli ten pokój podpisać, dał się do podpisania pokoju przekonać dopiero po tym jak Lenin powiedział mu, że z wojną z Niemcami bolszewicy nie utrzymają się przy władzy).

Właśnie separatystyczny pokój, głoszona przez niego wolność narodów imperium carów, i prę innych.

Pokój był, ale przy ówczesnej sytuacji bolszewików był im niezmiernie potrzebny. Wolność narodów? Czyż takiej nie było? A na poważnie - zobowiązania jak w czasach dzisiejszych wyborów.

Na pytanie na ilu frontach walczyli Niemcy Ty odpowiadasz, że Rosjanie walczyli na jednym.

Albo nie rozumiesz, co piszemy albo celowo wykręcasz dyskusję.

Nie zrozumiałem - za co przepraszam.

Jeśli chodzi o Niemców - oni walczyli co najmniej na czterech (zachodni, wschodni, wspierali Austro - Węgry przeciw Włochom, no i walczyli w Afryce). To, że musieli tak rozdrabniać siły, czyni ich szanse jeszcze większymi w konfrontacji wyłącznie z Rosją.

[Capricornus]

To, że musieli tak rozdrabniać siły, czyni ich szanse jeszcze większymi w konfrontacji wyłącznie z Rosją.

Dokładnie, gdyby rzucili wszystkie swe siły na Rosję ich szanse byłyby spore i dlatego twierdzę, że nie poprzestaliby na zajęciu kawałka terenu, zachęceni początkowymi sukcesami poszliby dalej a potem starliby się z rosyjską jesienią, zimą, brakiem utwardzonych dróg, rosyjskim fanatyzmem itp., czyli w końcu klęska.

[Tofik]

Dokładnie, gdyby rzucili wszystkie swe siły na Rosję ich szanse byłyby spore i dlatego twierdzę, że nie poprzestaliby na zajęciu kawałka terenu, zachęceni początkowymi sukcesami poszliby dalej a potem starliby się z rosyjską jesienią, zimą, brakiem utwardzonych dróg, rosyjskim fanatyzmem itp., czyli w końcu klęska.

Za to Rosjanie mieliby na tyłach strajki i demonstracje, spowodowane głodem i fatalnymi warunkami życia. To państwo zostałoby rozłożone od środka, nawet sroga zima nie zlikwidowałaby do końca armii niemieckiej (bo przecież w II WŚ Niemcy po zimie '41/42 jeszcze walczyli na wschodzie), a gdzieś koło maja/czerwca można było ponowić natarcie. Zresztą - sądzę, że przy takich nastrojach ludności Rosja byłaby skłonna do zawarcia niekorzystnego dla siebie pokoju nawet po sześciomiesięcznym okresie walk.

[Capricornus]

gdzieś koło maja/czerwca można było ponowić natarcie. Zresztą - sądzę, że przy takich nastrojach ludności Rosja byłaby skłonna do zawarcia niekorzystnego dla siebie pokoju

Po pół roku w paskudnych warunkach i bez zaopatrzenia ta armia byłaby nienajlepszą siłą uderzeniową.

A nastroje w armii rosyjskiej można było nieco utemperować wzbudzając fanatyzm, do wojska można brać tych najbardziej niepokornych i na pierwszą linię. W czasie II wojny jakoś sobie poradzili z niechętnymi walce.

Widzisz Rosja to taki kraj gdzie właściwie nigdy za bardzo nie liczono się z człowiekiem.

[Tofik]

Po pół roku w paskudnych warunkach i bez zaopatrzenia ta armia byłaby nienajlepszą siłą uderzeniową.

A armia rosyjska i bez walk nie była najlepszym wojskiem

do wojska można brać tych najbardziej niepokornych i na pierwszą linię.

I myślisz, że oni tacy głodni chętnie oddawaliby życie za ojczyznę?

W czasie II wojny jakoś sobie poradzili z niechętnymi walce.

Bo Stalin mocno trzymał cały kraj, a car już nie.

[Capricornus]

A armia rosyjska i bez walk nie była najlepszym wojskiem

Czyli szanse się wyrównywały.

I myślisz, że oni tacy głodni chętnie oddawaliby życie za ojczyznę?

Gdyby nie mieli innego wyjścia. Postaw siebie w takiej sytuacji, siedzisz w okopie za tobą śmierć za dezercję, więc nie uciekniesz, przed tobą Niemcy, którzy chcą cię zabić, jedyne, co ci pozostaje to walczyć z nimi o własne życie.

Bo Stalin mocno trzymał cały kraj, a car już nie.

W czasie wojny nieco łatwiej uchwycić swój lud za mordę, lub postraszyć hordami wrogów jedynej słusznej religii.

[Tofik]

Czyli szanse się wyrównywały.

Nie - Rosjanie bez walk byli słabi, Niemcy po półrocznym "pobycie" mogliby się takimi stać (i to nie wszyscy). Jak więc będzie wyglądać wojsko rosyjskie po półrocznych walkach?

Gdyby nie mieli innego wyjścia. Postaw siebie w takiej sytuacji, siedzisz w okopie za tobą śmierć za dezercję, więc nie uciekniesz, przed tobą Niemcy, którzy chcą cię zabić, jedyne, co ci pozostaje to walczyć z nimi o własne życie.

To dlaczego tacy bolszewicy, czy inni strajkujący i buntujący się nie walczyli?

W czasie wojny nieco łatwiej uchwycić swój lud za mordę, lub postraszyć hordami wrogów jedynej słusznej religii.

To dlaczego car nie złapał ludu za mordę?

[Andreas]

Głodni byli, bo logistyka waliła się w gruzy. Jak walczyć bez wsparcia broni pancernej, lotnictwa czy broni maszynowej? :roll: