Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Amilkar

8,8 cm Flak 88mm

Rekomendowane odpowiedzi

Amilkar   

Dzięki za cenne informacje Grzesiu , wiadomo już że nie sotosowano ognia zaporowego ale możliwy był ostrzał bezposredni w cel mimo rozpryskiwanych pocisków.Ale może porozmawiajmy o skuteczności tych dział w niszczeniu czołgów i innyhc pojazdów. Niemcy musieli chyba zrobić do niego pociski ppanc? Nieprawdaż?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Grzesio   

Owszem, do działa 8,8 cm Flak L/56 robione było kilka typów pocisków ppanc - kinetyczne pełnokalibrowe 8,8 cm PzGr, 8,8 cm PzGr 39 (ze zmniejszoną ilością materiału wybuchowego, ergo pogrubioną skorupą i przez to zwiększoną o cca 20% przebijalnością), kinetyczne podkalibrowe 8,8 cm PzGr 40 i wreszcie kumulacyjne 8,8 cm HlGr.

W 1939 roku powstała nawet specjalna przeciwpancerna wersja działa 8,8 cm Flak 18, nazywana potocznie Bunkerflak lub Bunkerpak, która przeznaczona była do prowadzenia wyłącznie ognia do celów naziemnych, bez opuszczania z podwozia na ziemię (bowiem działa 8,8 cm Flak od samego początku posiadały podwozia transportowe, z tym że strzelanie 'z marszu', bez demontażu podwozia dopuszczalne było tylko w sytuacjach nagłych - acz najzupełniej było wykonalne). Wyprodukowano jej kilkadziesiąt sztuk, używana była już podczas kampanii wrześniowej.

Nie wiem też, dlaczego uważacie, że dział 8,8 cm Flak L/56 wyprodukowali Niemcy zbyt mało? Nie wiem, ile ich łącznie powstało, ale biorąc pod uwagę jednorazową ilość w służbie, wyprodukowano ich na pewno znacznie więcej niż 10 000 - z tym, że znakomita większość wchodziła w skład obrony przeciwlotniczej, z czego połowa dział stacjonarnych na łożach fortecznych. Z tym, że pod koniec wojny te ostatnie działa także przerabiano na przewoźne.

Pzdr

Grzesiu

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Amilkar   

Uważamy że mało ponieważ dział tych mogli zrobić więcej a liczba ich 10 000 nie jest wielka, acz kolwiek też nie mala. CHpciaż wiecej dział tak uniwersalnych mogło się Niemcom przydać. CHociaż lepiej by zrobili gdyby produkowali duzo niesczycieli czołgow i dział samobieżnych(pojazdów jednego typu a nie mnostwo wersji)BO działo takie trzebabylo przygotowac do walki a nie zawsze moznabylo to uczycnic na czas.

Widze ze masz sporo informacji Grzechu.

PZdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Grzesio   

Ha, ale nadmierna uniwersalność jest w przypadku uzbrojenia niekoniecznie zaletą. W przypadku armat 8,8 cm Flak L/56 ich funkcja przeciwlotnicza okupiona była dużą masą i wymiarami jak na rolę ppanc (210 cm wysokości). Niestety, trudno tu przeprowadzić bezpośrednie porównianie, z braku analogicznego działa ppanc, ale biorąc pod uwagę następną generację osiemdziesiątekósemek, czyli 8,8 cm Flak 41 i 8,8 cm Pak 43, to armata przeciwpancerna (choć i tak postawiona na łożu krzyżowym z pełnym polem ostrzału w azymucie) jest ponad 2 razy lżejsza od swej przeciwlotniczej odpowiedniczki (na stanowisku 3650 kg vs 7840 kg, w transporcie 4750 kg vs 11240 kg) i niższa - 205 cm vs 236 cm.

8,8 cm Pak 43 jest nawet o 1/5 lżejsza od 8,8 cm Flaka L/56, mimo że posiada znacznie większą przebijalność pancerza, niemal dwukrotnie - np. na 500 m dla pocisku pełnokalibrowego 207 mm, w porównaniu do 117 mm Flaka L/56.

Jeżeli weźmiemy teraz pod uwagę, że nawet 7,5 cm Pak 40 przebijał porównywalny pancerz jak 8,8 cm Flak L/56 (przykładowo, na 500 m 132 mm vs 117 mm i na 1000 m 116 mm vs 106 mm), ważąc przy tym trzy razy mniej i będąc niemal dwa razy niższym, okazuje się że od roku 1943 ta armata przeciwlotnicza w ogóle staje się mało atrakcyjna jako broń ppanc (paka wyprodukowano łącznie w l. 1942-45, razem z wersjami samobieżnymi, bodaj koło 23 000 sztuk). Zaś jako broń wsparcia strzela zbyt płaskotorowo, nabojem scalonym - co w wielu przypadkach utrudnia czy wręcz uniemożliwia prowadzenie ognia pośredniego - zresztą ponad 90% 8,8 cm Flaków L/56 znajdowało się w systemie obrony przeciwlotniczej Luftwaffe, więc Niemcy najwyraźniej też ich roli w walce frontowej nie przeceniali.

Pzdr

Grzesiu

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.