Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
maxgall

Szpitalnicy św. Jana - przyczyny i okoliczności przemiany w zakon rycerski

Rekomendowane odpowiedzi

maxgall   

Jak to się stało, że Szpitalnicy przeobrazili się w zakon rycerski?

Pierwotnie ich działania niewiele miały wspólnego z działaniami zbrojnymi.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Przyjmuje się, że proces ten rozpoczął się wraz ze zmianami wprowadzanymi przez Rajmunda de Puy'a. Proces - bo zmiany miały charakter ewolucyjny, ostatecznie zmiany zostały zakończone w 1206 roku. Skoro do swych zadań wpisano ochronę pielgrzymów i walkę z niewiernymi, to kierunek zmian wydawał się być nieuchronnym.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
euklides   

Jak to się stało, że Szpitalnicy przeobrazili się w zakon rycerski?

Pierwotnie ich działania niewiele miały wspólnego z działaniami zbrojnymi.

Z tego co wiem to na poczatku XII wieku powołane do życia zostały dwa zakony mnichów i żołnierzy. Mieli oni chronić pielgrzymów do Ziemi Świętej i tamtejsze święte miejsca. Byli to rycerze Temple i Szpitalnicy, czyli rycerze świętego Jana z Jerozolimy. Byli chyba od początku żołnierzami a nazwa wzięła się stąd że na samym początku otrzymali w Jerozolimie szpitale, czy budynki szpitalne. Każdy z tych zakonów słuchał swego szefa którzy czasem byli do siebie wrogo nastawieni i między obydwoma zakonami istniała rywalizacja. W czasach Jacques de Molay noszono się z zamiarami połączenia obu zakonów czemu Jacques de Molay zdecydowanie się sprzeciwiał.

Edytowane przez euklides

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Pośród szpitalników "od początku" nie było zakonników-rycerzy, zatem myli się w tej kwestii euklides. Proponuję przejrzeć źródła zawarte w:

"Exordium Hospitalatiorum", w: "Recueil des Historiens des Croisades", t. 5 "Historiens Occindentaux".

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
maxgall   

Zakon Szpitalników powstał w Jerozolimie przed pierwszą krucjatą. O ile oczywiśie można użyć nazwy zakon - powiedzmy że grupa zakonników opiekująca się szpitalem (hospicjum) Św. Jana.

Ich zadaniem (powołaniem?) była opieka nad ubogimi pielgrzymami. Po pierwszej krucjacie ten "cel główny" pozostał bez zmian (zresztą tak jest do dzisiaj). Jednak "mnisi-rycerze" pojawili sie tam na długo przed 1206 rokiem. Ba, wydawać się może, że nawet przed objęciem funkcji mistrza (choć nie wiem czy wówczas już tak się nazywała) przez Rajmunda.

Przecież chyba już w 1113 roku w bulli papieskiej pojawiła się nazwa: Milites Hospitalis Sancti Johannis....

Czy jeszcze jakiś inny zakon był wtedy: Milites?

A z drugiej strony, dlaczego Szpitalnicy obrali akurat ten kierunek rozwoju? Przecież inne zakony (np. Benedyktyni obecni przecież w Palestynie) nie poszły tą drogą.

pozdr

Edytowane przez maxgall

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
maxgall   

To akurat nie ma znaczenia dla sedna problemu: jakie były przyczyny tej zmiany?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

To akurat nie ma znaczenia dla sedna problemu: jakie były przyczyny tej zmiany?

Quod non est in actis, non est in mundo... :B):

(...)

Przecież chyba już w 1113 roku w bulli papieskiej pojawiła się nazwa: Milites Hospitalis Sancti Johannis....

Czy jeszcze jakiś inny zakon był wtedy: Milites?

W "Pie Postulatio Voluntatis", taka nazwa nie występuje, w ogóle nie pada tam słowo: "milites", tekst zaczyna się:

"Paschalis Episcopus Servus Servorum Dei Venerabili Filio Geraudo Institutori Ac Praepositio Hierosolymitani Xenodochii Eiusque Legitimis Successoribus In Perpetuum...".

A tak ogólnie, to do słowa "milites" nie przypisywałbym szczególnego znaczenia, tego typu tytulatura była dość pojemna. Dość wspomnieć, że o ile na Zachodzie utrwalił się obyczaj stosowania tego terminu głównie do rycerzy pasowanych, to u nas jeszcze długo termin ów miał inne znaczenie - włodyka. No i pamiętać trzeba o funkcji symbolicznej, męczennicy też byli "Milites" (por. Prudencjusz "Wieńce męczeńskie").

Współcześni szpitalnicy, chyba dość kompetentni co do swej przeszłości, nie podają kiedy zakon zaczął zmieniać swój charakter, wskazują jedynie na znaczenie osoby wspomnianego Prowansalczyka, który obejmując swój urząd mistrzem nie został - nie było wówczas takiego stanowiska. Od wspomnianej bulli obowiązywała tytulatura: "institutor", potem zwracano się doń np. "praepositus". O początkowym charakterze zakonu pośrednio świadczyć może równoległe zawiązanie się sióstr zakonnych - szpitalniczek (świętojanek). Problemem jest, że nie znamy pierwszej reguły, a i "druga reguła" to jedynie nazwa zwyczajowa, w rzeczywistości był to statut szpitala.

Jeśli chodzi o to dlaczego nastąpiła zmiana, wskazałbym na potrzebę czasu i osobowość Prowansalczyka.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
maxgall   

Jeśli chodzi o to dlaczego nastąpiła zmiana, wskazałbym na potrzebę czasu i osobowość Prowansalczyka.

To co napisałeś jest w 100% prawdziwe, jednak jest tak bardzo ogólne że ani o krok nie przybliża mnie do znalezienia odpowiedzi na zadane wyżej pytanie.

:(

potrzeba czasu - było i wcześniej i później wiele niebezpiecznych obszarów na któych braciszkowie nie zamieniali się w wojowników (np. podczas najazdów wikingów na klasztory).

osobowość Prowansalczyka - było i wcześniej i później dużo ludzi "wojennych" którzy wstępowali do zakonów, jednak nie powodowało to ich przekształcenia w organizacje zbrojne

Jakoś nadal nie widzę tego impulsu, wydarzenia czy też jakiejś szczególnej okoliczności która spowodowała obranie takiej właśnie drogi.

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

No cóż, ja bym ogólnikiem nie nazwał sprostowania domniemań co do bulli. Problem w tym, że nie musiały zaistnieć jakieś szczególne okoliczności. Zatem często trudno wskazać: tu i tu, dnia tego i tego, wskutek takich a nie innych okoliczności zakon zmienił swój charakter. Zakonów stricte szpitalnych było wówczas kilka. Zakonów czynnie broniących wiernych nie było. Jeśli z jakichś powodów u joannitów rozszerzono pojęcie ochrony, to mógł to być zwykły przypadek.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
maxgall   

No cóż, ja bym ogólnikiem nie nazwał sprostowania domniemań co do bulli.

Doskonale wiesz że pisałem o Twoim ostatnim zdaniu, któe zreszta zacytowałem.

Problem w tym, że nie musiały zaistnieć jakieś szczególne okoliczności. Zatem często trudno wskazać: tu i tu, dnia tego i tego, wskutek takich a nie innych okoliczności zakon zmienił swój charakter.

Dla mnie jest to pewnego rodzaju anomalia i chciał bym po prostu poznać przyczynę jej wystąpienia.

Najlepiej w sposób bezbolesny, czyli dowiedzić sie od kogoś kto lepiej zna ten temat i wie. ;)

Lub potrafi coś podpowiedzieć. Taka wymiana myśli bywa czasami bardzo pomocna. I inspirująca.

Zakonów stricte szpitalnych było wówczas kilka. Zakonów czynnie broniących wiernych nie było. Jeśli z jakichś powodów u joannitów rozszerzono pojęcie ochrony, to mógł to być zwykły przypadek.

Byli templariusze. I to ich zadaniem była obrona pielgrzymów "w drodze".

Szpitalnicy opiekowali się nimi już na miejscu, po przebyciu "drogi".

I to mi się ładnie uzupełnia.

Edytowane przez maxgall

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
maxgall   

Żeby nie było że tylko czekam aż ktoś mi poda gotowca, też (na miarę moich skromnych możliwości) próbuję szukać odpowiedzi.

Wiemy że zgromadzenie Szpitalników powstało sporo przed pierwsza krucjatą (1070-1080r. – znalazłem różne daty). Na pewno nie było to w momencie powstania zgromadzenie rycerskie.

W roku 1118r. mistrzem (tak go dla uproszczenia nazwijmy) zgromadzenia został Rajmund. Człowiek bez wątpienia „rycerski”, co udowodnił swymi czynami. Świadczyć to może o tym, że frakcja militarna w zakonie uzyskała w tym czasie dominującą pozycję. Czyli że frakcja militarna musiała się pojawić w zakonie wcześniej.

Rok 1118 jest o tyle ciekawy, że przyniósł też nowego króla Jerozolimy jak również pojawienie się zakonu Templariuszy.

Czyli trzeba się cofnąć do Gerarda. Tutaj znalazłem dwie ciekawe informacje: po pierwsze Gerard był wcześniej (przed wstąpieniem do zakonu) kupcem; po drugie zakon szpitalników oprócz opieki nad pielgrzymami zajmował się zaopatrywaniem państwa krzyżowców. Na tyle skutecznie że zakon jeszcze za życia Gerarda miał sieć „filii” czyli magazynów wraz z przytułkami (lub na odwrót) dla pielgrzymów będących przystankami w ich drodze do ziemi świętej.

I tak, mamy organizację, która oprócz opieki nad szpitalami zajmuje się importem towarów. Oraz ich transportem, przez bardzo niebezpieczne ziemie królestwa jerozolimskiego (bandyci zapuszczali się pod same mury Jerozolimy). No musieli zatrudniać „ochroniarzy” do transportów. Pozostawiać „ochroniarzy” samym sobie nie było by zbyt rozsądnie, więc musieli wyznaczyć ze swych szeregów ludzi z doświadczeniem militarnym do ich nadzoru. Z czasem coraz więcej.

Przy okazji transportu towarów przewożono też ludzi (biznes pielgrzymkowy rozwijał się dynamicznie).

Tutaj również bardzo fajnie wpisuje się termin „karawana” używany przez zakon do wypraw militarnych przez kolejne kilka stuleci – powstał one pewnie właśnie w tym okresie,

Tymi „ochroniarzami” karawan musieli zainspirować się rycerze, którzy założyli zgromadzenie Templariuszy, już jako organizację czysto militarną.

Później Templariuszami inspirowali się Szpitalnicy…

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
euklides   

(...)

Tymi „ochroniarzami” karawan musieli zainspirować się rycerze, którzy założyli zgromadzenie Templariuszy, już jako organizację czysto militarną.

Później Templariuszami inspirowali się Szpitalnicy…

(...)

Mam wątpliwości. Początek Templariuszy, co zresztą wiesz, dało w 1118 roku tych kilku rycerzy którzy chronili pielgrzymów w drodze do Jerozolimy. dowodził nimi Hugo de Payens ale między nimi był róznież wuj św. Bernarda z Clairveaux, Andre Montbard. Był seneszalem zakonu a zatem osobą nr 2 po wielkim mistrzu. Później został jego 5-tym wielkim mistrzerm. W 1128 roku na synodzie w Troyes tekst ich statutów ułożył sam św. Bernard, który został zresztą ich oficjalnym patronem. To wskazuje że początki Templariuszy były związane z początkami zakonu Cystersów. Tym bardziej że św. Bernard który ukladał statuty w ogóle dla Cystersów, pozostawial dużo samodzielności poszczególnym klasztorom, pewnie ulatwilo to pisanie statutów dla tak specyficznego zakonu jak mnisi-rycerze.

Piszesz że o ile Templariusze opiekowali się pielgrzymami w drodze to Szpitalnicy tymi co przybyli na miejsce. Nie wiem czy to nie jest trochę sztuczny podział ale możliwe że tlumaczy to wrogość obu zakonów do siebie, bo trudno bylo rozdzielić ich kompetencje za którymi szły przecież przywileje i różne formy pomocy a także zyski..

Edytowane przez euklides

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
euklides   

Tylko do czego ma wątpliwości euklides?

Że Templariusze inspirowali się ochroniarzami Szpitalników. Pomysł zalożenia zakonu Templariuszy wylągł się raczej w głowach Andree Montbarda który znał się na wojaczce i jego siostrzeńca św. Bernarda który wówczas reformował życie zakonne. Można by nawet zaryzykować twierdzenie ze powstanie Temple było wynikiem tych reform.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.