Moneta - proszę o pomoc

[TyberiusClaudius]

Potrzebuję pomocy na temat znalezionej monety w Republice Czeskiej. Na Awersie jest... no właśnie coś... Jakby idol(?!), opiszę to tak, prostokąt a na nim półokrąg, jakby tułów z głową... Na rewersie... no tutaj jest gorzej, ale minimalnie widać orła, ale być może to tylko moja fantazja. Moneta jest bardzo zniszczona. Prawdopodobnie jest starsza, od moich grajcarów z XIX i XX wieku, bo jest cięższa i jakby toporniej wykonana. Starałem się szukać na internecie, ale nic to nie dało.

Kontury mniej więcej takie https://fbcdn-photos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpf1/v/t1.0-0/p160x160/11002638_643386329128313_5570083457531495359_n.jpg?oh=8d549b732b78dd9b3d371fd21fdae454&oe=567CB698&__gda__=1449602597_103f6446c7b7c5224fd59c14c4cbabac

Edytowane 30 Wrzesień 2015 przez TyberiusClaudius

[secesjonista]

Może podaj wymiary monety i wrzuć jej zdjęcie, bo chyba to co przedstawiłeś w podanym łączu to nie jest moneta.

[TyberiusClaudius]

Napisałem, że ten symbol ma podobne kontury (na monecie)

[Tomasz N]

Taki symbol falliczny i jeszcze mocno zużyta. To może być żeton do domku dziewcząt.

[secesjonista]

Co dla Tyberiusza jest podobnym, niekoniecznie musi być takim dla innych, może jednak lepiej wstawić zdjęcie tej "monety"?

Jeśli jest to moneta, to chyba powinna mieć nazwę kraju (emitenta) i co istotniejsze: nominał. Widać tam coś takiego?

[TyberiusClaudius]

W tym cały ambaras, że nie ma na niej nic prócz tego kształtu. Gdyby był rok to bym sie głupio nie pytał... Zdjęcie nic wam nie powie, bo z mojego aparatu nic nie zobaczycie. Najlepiej by było gdybym Wam to pokazał.. W okół rzeczywiście coś było napisane, ale niestety nie jestem w stanie tego odcyfrować bo są tylko malusieńskie skrawki, których odczytać nie sposób. Co do symbolu jest to coś podobnego właśnie do fallusa.

Co do teorii o żetonie, to możliwe bo a ten fallus, na drugiej stronie nie ma nic,(może było, ale trudno ocenić)jest grubszy(sza?) od moich grajcarów i cięższa. Na czubku tego fallusa (?) są dwa wcięcia... jedno to bym się nie dziwił, ale dwa?

Edytowane 1 Październik 2015 przez TyberiusClaudius

[Furiusz]

Weź czystą kartkę papieru, im cieńsza tym lepiej, ołówek i zwyczajnie dociskając papier do monety bokiem ołówka zamaluj monetę. czasem przy niewyraźnych napisach pomaga.

[TyberiusClaudius]

Zrobiłem tak Furiuszu. Muszę przyznać rację tomaszowi chyba jego myśl była najlepsza na jednej stronie nie ma nic, na drugiej zaś pięknie się odbił nasz fallus. jak będę miał aparat (jak go znajdę) to wstawię zdjęcia.

Jest coś takiego często znajdywane? Czy może trafił mi się unikat? Nie żebym chciał sprzedać, broń Boże

Edytowane 1 Październik 2015 przez TyberiusClaudius