W mundurze Wehrmachtu

[TyberiusClaudius]

Skąd takie zainteresowanie rekonstruowaniem niemieckich żołnierzy z IIWŚ? Ja osobiście brzydziłbym się chodzić w mundurze bandyty, który kojarzy się ze śmiercią i cierpieniem moich rodaków. Kiedyś ludzie w tych mundurach nas tępili, a teraz my ich rekonstruujemy? Nie lepiej rekonstruować Aliantów? Polaków, Amerykanów, Anglików, Rosjan...? Albo coś innego, jest tyle fajnych rzeczy, a większość tylko Niemcy... Co o tym sądzicie?

[secesjonista]

Co o tym sądzicie?

Nic, tyle że głupota jest porażająca.

Jak sobie wyobraża Tyberiusz rekonstrukcję bitwy z okresu II wojny światowej... bez strony przeciwnej?

Mógłby nam światły lewicowiec zaproponować model odtwarzania takich starć bez rekonstruktorów niemieckiej strony?

[amon]

Skąd takie zainteresowanie rekonstruowaniem niemieckich żołnierzy z IIWŚ? Ja osobiście brzydziłbym się chodzić w mundurze bandyty, który kojarzy się ze śmiercią i cierpieniem moich rodaków. Kiedyś ludzie w tych mundurach nas tępili, a teraz my ich rekonstruujemy? Nie lepiej rekonstruować Aliantów? Polaków, Amerykanów, Anglików, Rosjan...? Albo coś innego, jest tyle fajnych rzeczy, a większość tylko Niemcy... Co o tym sądzicie?

Grup rekonstrukcyjnych jest bez liku. Można wybierać do woli. Dla mnie mundur jest historią danego państwa. Najbardziej interesują mnie wojska japońskie i polskie. Jednak w gromadzeniu danych, nie przeszkadza mi podpięta przez nierozumiejącego historię człowieka, jakaś zero-jedynkowa opowieść, tylko historia munduru jako taka. Oczywiście nie jest ona bez związku z ludźmi, którzy owe uniformy nosili. Po dziesiątkach lat szukania, nadal jestem w czarnej du...ie. Uczę się i jestem pełen pokory przed kolejnym zdjęciem, na którym nic się nie zgadza, jednak samo drążenie tematu jest celem samym w sobie. Bo nie o to chodzi aby złapać króliczka, tylko jego gonić.

Tyberiusz po raz kolejny wykazał się infantylnym traktowaniem tematu. Czy idąc za jego myślą, zasadne jest przywdziewanie uniformu sowieckiego, wiedząc jakie zbrodnie kryły się za dzialaniami Sowietów? A czy mundur angielski tak nienawistny dla Irlandczyków i Burów, powinien ubrać Polak???

[Furiusz]

Pomijając już to, że sam rekonstruuje wikingów i Słowian a więc dwie grupy dające się mocno we znaki naszym przodkom

[amon]

Oczywiście temat jest wprost nieograniczony.

[secesjonista]

Skąd takie zainteresowanie rekonstruowaniem niemieckich żołnierzy z IIWŚ?

(...)

a większość tylko Niemcy... Co o tym sądzicie?

A mógłby nam Tyberiusz przedstawić dane statystyczne potwierdzające, że w: "większości to Niemcy"?

Jest jednak pewna fascynacja mundurem niemieckim, dla wielu jest on po prostu ładny. Jak się porówna żołnierza - Niemca z 1940 r. z jego odpowiednikiem z Armii Radzieckiej - to względy estetyczne sprawiają, że lepiej być Niemcem.

Atoli ciekawa sprawa, przeglądając konspekt amatorskiego filmu pt.: "Spadochroniarz" reż. J. Bocian można przeczytać:

"Motywy przewodnie dla Polaka będą inspirowane rdzenną muzyką ludową, sięgającą wstecz aż do 17 wieku - od pieśni dziadowskich, poprzez znane niewielu entuzjastom pieśni kresów wschodnich, pomorza, melodie do tańców ze wsi i miast (...)

Inspiracje dla motywów niemieckich dadzą melodie z okresu średniowiecza i renesansu, zarówno kościelne jak i świeckie, bazowane na przekazach historycznych i pieczołowicie odtwarzane przez zespół muzyki dawnej .........

Celowo sięgamy do czasów przed Wagnerem, tak silnie kojarzonego z pruskim charakterem Niemiec, żeby złamać wizerunek Niemca jako bezdusznego wojskowego, na rzecz jego korzeni - muzyki renesansu - niejednokrotnie pełnej piękna, mądrości i zrozumienia dla ludzkiej natury".

Nie wiem czemu Polaków mają reprezentować m.in. pieśni dziadowskie, czemu: "Pomorze" jest "pomorzem"; no i nie wiem skąd pomysł, że Niemcy mają korzenie w muzyce renesanu?

[TyberiusClaudius]

Wiadomo, że Niemcy też muszą być. Ale skąd aż takie zainteresowanie nimi? Kilka lat temu na nocy muzeów widziałem grupę pana Neściora. Trzech było w naszych mundurach, a gdzie by się nie popatrzeć Wehrmacht, SS i Hitlerjugend.

Co do fascynacji mundurem - to prawda, że Hugo Boss pięknie je zaprojektował i jeszcze teraz robią wrażenie... Mnie też proponowano bycie Wikingiem, bo strój męski wikiński jest ładniejszy od słowiańskiego.

"Pomijając już to, że sam rekonstruuje wikingów i Słowian a więc dwie grupy dające się mocno we znaki naszym przodkom "

A Słowianie to nie nasi przodkowie? I komuśmy dali się we znaki?

[secesjonista]

A tych trzech w jakich było mundurach?".

"a gdzie by się nie popatrzeć Wehrmacht, SS i Hitlerjugend".

Konfabulujesz, ileż to twych rówieśników przybyło w mundurach Hitlerjugend i jakiego to konkretnie dnia miało miejsce?

[Furiusz]

A Słowianie to nie nasi przodkowie? I komuśmy dali się we znaki?

Oczywiście, że to nasi przodkowie a komu dali się we znaki? Innym Słowianom, naszym przodkom. Całe wczesne średniowiecze to walki Słowian ze Słowianami.

[TyberiusClaudius]

Mówię to co widzę. 2010 to chyba było. Rok później się to powtórzyło.

Przecież walka między plemionami to norma.

Edytowane 9 Sierpień 2015 przez TyberiusClaudius

[secesjonista]

To ilu było z Hitlerjugend?

[TyberiusClaudius]

A co ja ich liczyć miałem? Przynajmniej z 4

[secesjonista]

Jest jeden problem, oficjalnie to pan Neścior zawiaduje odtwarzaniem:

- 4 Pułku Strzelców Podhalańskich

- sekcji Przysposobienia Wojskowego Kobiet

- 101 dywizji powietrzno-desantowej USA.

Ja tu niemieckich formacji nie widzę.

[Świętosław]

Wątek kojarzy mi się z tematem z Historyk.ów o odtwarzaniu CSA, bo wiadomo jak ktoś odtwarza konfederatem to popiera niewolnictwo .

Tym zabawniejszy jest ten temat skoro Tyberiusz jesteś podobno w grupie rekonstrukcyjnej, więc najlepiej powinieneś wiedzieć ze odtwarzanie kogkolwiek nie oznacza bycia tym kimś, czy popierania jakiejś ideologi a jednie fascynację wojskiem/formacją itp.

Do tego samo założenie jest raczej zabawne, mam znajomego który odtwarza WH, lepiej w jego grupie są nawet SS-mani a oprócz nich jeszcze żołnierze radzieccy, czyli idąc tokiem rozumowanie sami bandyci

Do tego żaden inny okres historyczny tak bardzo nie odsiewa oszołomów jak DWS, nie tylko tyle że w rzeczonej grupie trzeba udowodnić że ma się szczegółową wiedzę do tego trzeba pokazać szefostwu że nie jest się krypto nazistą .

Albo inny przykład w mojej byłem grupie, szefem był ksiądz odtwarzający pogańskiego wikinga.